Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Mieszkańcy boją się zmian na ul. Zamojskiej. "Małe sklepy upadną"

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 8 czerwca 2016 r. o 10:38 Powrót do artykułu
brawo ktoś zaczol myśleć ze bez samochodów niema klientów .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
TO ja mam jeszcze lepszy pomysł, zostawmy na Zamojskiej całą patologię i cały chlew, jak tam jest. Sklepikarzom tak będzie najlepiej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zaproście chrząszcza do przedszkola, dzieci też robią wystawy swoich malowanek. Może i tam znajdzie natchnie się kolejną "genialną" inicjatywą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To ja proponuję zasponsorować sklepikarzom dowolną książkę Pana Ghela albo przynajmniej niech przeczytają w Internecie jakie są prawdziwe skutki zmniejszenia jezdni i stworzenia przestrzeni przyjaznej dla pieszych. Dokładnie odwrotne. Przyvchody okolicznych sklepów się zwiększają, a wartość terenu rośnie. To przecież nie jest żadna wiedza magiczna tylko przetestowany scenariusz w wielu miastach. Nie można wygłaszać takich tez - bo tak nam się wydaje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jedyne co trzeba zmienić na Zamojskiej to wyrównanie nawierzchni i położenie nowego ASFALTU. Ustawianie drzew w donicach to jak pastwienie się nad zwierzakami. Zamiast odnowić, zadbać to myśli się o postawieniu wszystkiego na głowie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiście liczba miejsc parkingowych powinna być bez zmian - bo śródmieście dostaje w tyłek, tylko MPK i rowery nie sprawdza się - należy uwzględniać interesy zarówno kierowców jak i handlowców i usług
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiście liczba miejsc parkingowych powinna być bez zmian - bo śródmieście dostaje w tyłek, tylko MPK i rowery nie sprawdza się - należy uwzględniać interesy zarówno kierowców jak i handlowców i usług
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kupcy na ulicy Zmojskiej boją sie że zniknie syf w tym miejscu(a najwyższsza pora na to) i że miasto próbuje "ucywilizować" to miejsce?.No k*wa no to jest sie czego obawiać naprawde jest,miasto już dawno powinno zrobić porządek z takimi ulicami jak Zamjska i Lubartowska gdzie w 70% mieszka sama patologia,gdzie strach przejść po zmroku a kamienice straszą swoim wyglądem,a gdzie eksmituje sie ludzi którzy nie płacą za mieszkania(chociażby z ulicy Lwowskiej)bo tam napewno będą płacić.Przecież ci ludzie powinni być eksmitowani do jakiś baraków czy kontenerów a nie lokowani w centrum miasta,i miasto z tym nic nie robi to jest skandal poprostu skandal.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To słabo o tych sklepikach świadczy, że 5 minutowy spacer do nich, zniechęca klientów. Całe Krakowskie Przedmieście i Starówka świeci pustkami bo przecież nie ma gdzie zaparkować przed lokalami. Po prostu patologia z Zamojskiej boi się że będzie musiała zacząć pracować i dbać o porządek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to może te donice postawić na farbiarskiej a parkingi na zamojskiej zostawić
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@myślący zacznij myśleć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
po co w takim wypadku w ogóle powstał ten artykuł?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie kupcy tylko żebracy skoro ich los zależy od kilku miejsc parkingowych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myslacy od kiedy to patologia gdziekolwiek sprząta?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powstawanie ogródków kawiarnianych zagraża porządkowi społecznemu? Co to za bzdury? Kto w ogóle wymyśla tak karkołomne tezy? :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety nie przykryje się kwiatkami menelni jaką jest Zamojska czy Lubartowska, idzie na tą fanaberię gruba kasa (na samą Lubartowską poszło 330 tys. zł). Przez te donice na Lubartowskiej radykalnie zmniejszyła się szerokość i tak wąskiego chodnika. I nie mówię to u parkowaniu tylko u ruchu pieszych. Dla mnie te pomysły to zwykłe pudrowanie trupa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"To nie kupcy tylko żebracy skoro ich los zależy od kilku miejsc parkingowych" Pewnie społki posiadajace obiekty handlowe przy których są tysiące miejsc parkingowych też są żebrakami. Połącz synapsy bo coś nie styka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
donice są ok, nie marudzić
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani studentka musi jeszcze się dłuuuugo uczyć by zdobyć choć minimalne doświadczenie zawodowe, uprawnienia do projektowania, a potem próbować wygrać publiczny przetarg lub konkurs na zagospodarownie Zamojskiej pokonując inne profesjonalne zespoły prawdziwych projektantów bo jak na razie to wygląda na gruby nepotyzm albo na bezczelne wyrywanie publicznej kasy "na słupa". Po Żuku się takich prymitywnych działań nie spodziewałem ale nie do dziś wiadomo że władza psuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tam nie ma miejsc parkingowych. Tam patkuje sie na chodnikach. Brz zadnego ładu i składu. Byle jak i bez sensu. Ta ulica wymaga gruntownej zmiany bo to co teraz jest to syf najgorszy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...