A teraz najważniejsze. Urządzenie dyskretnie fotografuje i filmuje piratów, po czym przesyła Internetem obrazki do patrolu drogówki, który czeka kilka kilometrów dalej.Rewelacja, brawa dla konstruktora tego cuda, które musi używać Internetu do przesyłania danych na odległość kilku metrów... A może coś się dziennikarzowi pomyliło? Niech ktoś jeszcze przeliczy jaki jest błąd tego urządzenia. Ruch ręki o ułamek stopnia powoduje rozrzut dobrych kilku metrów przy odległości 1 km. Brawo za skuteczną propagandę, zasięg 1200 m, hehe... ale w sumie, nie ma błędu, nie ma pomiaru...
|
|
Może to urządzenie nauczy kierowców kultury jazdy, takiej jak w innych krajach UE ,bo aktualnie bliżej nam do Afryki czy niektórych krajów Azji .
|
|
A gdzie ja będę leczyć swoje kompleksy jak nie na drodze ?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|