Karta Nauczyciela? Zlikwidujcie ją wreszcie, bo zawistne Polaczki nie dadzą spokoju tym upodlanych wciąż nauczycielom... Jestem za - nauczyciel
|
|
Jestem nauczycielem staż niewielki 15 lat. Popieram w 100% likwidacje gimnazjum. A ZNP niech spada ta komunistyczna organizacja. Mimo, że nie należę do niej ale znam ją doskonale od podszewki. Popatrzcie kto tam pracuje. |
|
Nie nalezysz bo pewnie jestes w solidarnosci ja tez ich znam od podszewki. Jeszcze nie zlikwidowali gimn a juz sie dziela stolkami
|
|
Nie nalezysz bo pewnie jestes w solidarnosci ja tez ich znam od podszewki. Jeszcze nie zlikwidowali gimn a juz sie dziela stolkami
|
|
Oj chyba ktos zazdrosci sasiadce to czemu kolega nie zostal nauczycielem jak im tak dobrze?????
I wielkie brawa za pomysł z likwidacja gimnazjum mam nadzieję,że pomysł zostanie wdrożony.A nauczycieli mi nie żal, swoja postawa pokazują, że są nieukami ( z zawężonym tylko do swojego przedmiotu nauczania horyzontem) leniuchami i nierobami z przywilejami, które na maksa wykorzystują tylko i wyłącznie,żeby im było dobrze. Za to dobrze wiedza jak brać L4 w Państwowej Szkole, żeby dorabiać w prywatnej.Gdyby pracowali 40 godzin w tygodniu za minimalna krajową jak większość ludzi z wykształceniem wyższym to by nie mieli ani czasu ani ochoty na oszukiwanie swojego głównego chlebodawcy ( Szkoły Państwowej). A oni po 4 godzinach pracy dziennie zmęczeni, zdezelowani cały czas chcą podwyżek i utrzymania przywilejów. Na pewno zaraz na forum padnie "pracujemy również w domu przygotowujemy się do lekcji, sprawdzamy klasówki itd."- Szanowni Państwo nie oszukujcie, może początkujący nauczyciel przygotowuje się do lekcji ale garstka nauczycieli jest do tego zawodu z powołania. A myślicie,że ludzie pracujący z wyższym wykształceniem po 8 do 10 godzin dziennie nie przynoszą pracy do domu??? Przynoszą bo gonią ich terminy sprawozdań i innych rzeczy, które muszą być wykonane terminowo i nikt za nich tego nie zrobi i nie zarabiają powyżej 2000 brutto i maja swoje rodziny, którym też chciałyby poświęcić swój czas i zarabiać godniej. Ludzie z wyższym wykształceniem pracują również na produkcji w systemach 3 zmianowych i borykają się naprawdę z problemami finansowymi i rodzinnymi, bo nie ma kto dziecka odprowadzić, czy przyprowadzić. Wszyscy nauczyciele powinni trafić do takich miejsc pracy aby docenić trud pracy i zarobionych pieniędzy i przestać w końcu narzekać na młodzież, dzieci,zarobki nauczycieli. Koniec z tym Proszę Państwa.Mam nadzieję, że rząd PIS to zmieni i bacznie zacznie się przyglądać nauczycielom, których dochody sięgają miesięcznie 5500 brutto ( jak mojej sąsiadki która uczy w liceum angielskiego i w szkole prywatnej dodam,że często korzysta w Państwowej szkole z L4 biegnąc zdrowa z uśmiechem do prywatnej). |
|
Boze biedny Ci nauczyciele co pracuja z Twoim dzieckiem ile jadu w Tobie oj a sasiadkw zostaw lepiej w spokoju;)
|
|
Hehe zgadzam sie pewnie jakis nieudacznik zyciowy ktory same 1 mial w szkole
|
|
Z przykrością stwierdzam, że z większości postów wylewa się jad i zawiść wobec nauczycieli. Stara śpiewka. Zauważcie jednak, że o ile rząd wiele mówi o likwidacji gimnazjów - ani słowa o zniesieniu czy nawet zmianach w Karcie Nauczyciela. Przywileje zostaną. Jedynie część nauczycieli może stracić pracę. To wystarczająca dla was satysfakcja? Są dorośli, dadzą sobie radę. A teraz pomyślmy o materiale, którym zajmuje się edukacja. Żywym, myslącym, co jakiś czas poddawanym eksperymentom, na które nie mają wpływu - naszym dzieciom. Zmiany struktur szkół, odprawy, kształcenie kadry to wielkie koszty. Nie zostanie dla nich nic albo niewiele.
Kiedy w małżeństwie dzieje się źle, są dwa wyjścia. Albo podjąć próby naprawy, albo rozstanie i następny kandydat. Wydaje się, że młodzi ludzie częściej korzystają z tego drugiego, nawet jeżeli cierpią na tym dzieci. One się przyzwyczają, a nam będzie wygodniej. Podobnie działa w Polsce edukacja: zróbmy reformę. Moze nie będzie lepiej, ale inaczej. A dzieci się przyzwyczają. Za jakiś czas powtórka z rozrywki.
|
|
Z przykrością stwierdzam, że z większości postów wylewa się jad i zawiść wobec nauczycieli. Stara śpiewka. Zauważcie jednak, że o ile rząd wiele mówi o likwidacji gimnazjów - ani słowa o zniesieniu czy nawet zmianach w Karcie Nauczyciela. Przywileje zostaną. Jedynie część nauczycieli może stracić pracę. To wystarczająca dla was satysfakcja? Są dorośli, dadzą sobie radę. A teraz pomyślmy o materiale, którym zajmuje się edukacja. Żywym, myslącym, co jakiś czas poddawanym eksperymentom, na które nie mają wpływu - naszym dzieciom. Zmiany struktur szkół, odprawy, kształcenie kadry to wielkie koszty. Nie zostanie dla nich nic albo niewiele. Kiedy w małżeństwie dzieje się źle, są dwa wyjścia. Albo podjąć próby naprawy, albo rozstanie i następny kandydat. Wydaje się, że młodzi ludzie częściej korzystają z tego drugiego, nawet jeżeli cierpią na tym dzieci. One się przyzwyczają, a nam będzie wygodniej. Podobnie działa w Polsce edukacja: zróbmy reformę. Moze nie będzie lepiej, ale inaczej. A dzieci się przyzwyczają. Za jakiś czas powtórka z rozrywki.nikt nie jest przeciwko nauczycielom , tylko przeciw patologi panującej w tym środowisku. |
|
Z przykrością stwierdzam, że z większości postów wylewa się jad i zawiść wobec nauczycieli. Stara śpiewka. Zauważcie jednak, że o ile rząd wiele mówi o likwidacji gimnazjów - ani słowa o zniesieniu czy nawet zmianach w Karcie Nauczyciela. Przywileje zostaną. Jedynie część nauczycieli może stracić pracę. To wystarczająca dla was satysfakcja? Są dorośli, dadzą sobie radę. A teraz pomyślmy o materiale, którym zajmuje się edukacja. Żywym, myslącym, co jakiś czas poddawanym eksperymentom, na które nie mają wpływu - naszym dzieciom. Zmiany struktur szkół, odprawy, kształcenie kadry to wielkie koszty. Nie zostanie dla nich nic albo niewiele. Kiedy w małżeństwie dzieje się źle, są dwa wyjścia. Albo podjąć próby naprawy, albo rozstanie i następny kandydat. Wydaje się, że młodzi ludzie częściej korzystają z tego drugiego, nawet jeżeli cierpią na tym dzieci. One się przyzwyczają, a nam będzie wygodniej. Podobnie działa w Polsce edukacja: zróbmy reformę. Moze nie będzie lepiej, ale inaczej. A dzieci się przyzwyczają. Za jakiś czas powtórka z rozrywki.nikt nie jest przeciwko nauczycielom , tylko przeciw patologi panującej w tym środowisku. |
|
Mam wrażenie, że pani redaktor wybitnie nie lubi p. Misiuk i całego NSZZ "Solidarność" i niestety bardzo wyraźnie swoje antypatie ujawnia w artykułach. Gdyby była obiektywna napisałaby, że ZNP na swoje spotkania nie zaprasza "Solidarności", poza tym na spotkaniu byli również dyrektorzy szkół a nie wierzę, że wszyscy obecni należeli do "Solidarności".
|
|
Dlaczego DW zawsze jest antyprawicowy?
|
|
Gimnazja pracują dobrze, kto ma z nimi do czynienia ten wie. Rodzice co to raz na 3 lata na wywiadówce się pojawią niech zamiast pisać bzdury w Internecie przespacerują się do szkoły i zobaczą jak jest. Jeśli system edukacji zostanie zmieniony, bo nie chodzi tu już tylko o gimnazja, szkolenictwo będzie się z tego podnosić przez następne 20 lat.Gimnazja pracują swietnie, tylko na kolejne roczniki co je opuszczają aż strach patrzeć. |
|
nikt nie jest przeciwko nauczycielom , tylko przeciw patologi panującej w tym środowisku.A jakieś konkretne przykłady czy tylko tak ogólnie? |
|
Popieram inicjatywę likwidacji gimnazjów!. Nareszcie jakiś dobry pomysł w edukacji. Jeszcze tylko tylko i aż 26 dni urlopu a nie ciągłe ferie, wakacje itp.najpierw idź popracować w szkole a potem wypowiadaj się o długości urlopu |
|
Zgadzam się w 100% z polityką PIS. Wszystkie gimnazja powinny być zamknięte a nauczyciele wywaleni na zbity pysk. To że w gimnazjach jest tak jak jest to też ich wina, widocznie nie nadają się do nauczania. Polska tylko dla prawdziwych Polaków.prowokacja? |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|