chodzę w dresie - znaczy to, że jestem tumanem i oszołomem
należy mnie wysłać do tworek?
niektórzy ludzie są niebywale zmanipulowani przez medialne przekazy
|
|
chodzę w dresie - znaczy to, że jestem tumanem i oszołomem należy mnie wysłać do tworek? niektórzy ludzie są niebywale zmanipulowani przez medialne przekazynie - ale tak jesteś postrzegany przez tzw "ogół społeczeństwa" i to nie jest wina medialnych przekazów tylko takich zdarzeń jak to opisane powyżej i tłumoków w dresach wystających przed klatkami - steretypy się nie biorą z powietrza.. |
|
chodzę w dresie - znaczy to, że jestem tumanem i oszołomem należy mnie wysłać do tworek? niektórzy ludzie są niebywale zmanipulowani przez medialne przekazyTo, że w jednym na milion gównien można znaleźć diament, to nie znaczy, że będę przegrzebywał każde z osobna. Większość dresów to chamstwo i patologia, może i taki nie jesteś, ale koledzy ci wyrobili taką plakietkę, więc nie dziw się, że ludzie niechętnie będą obok ciebie siadać w nocnych autobusach. |
|
koledzy ? zostawili muzyka na pastwę losu.... dopiero patrol znalazł?Nikt nikogo nie zostawił. Gdyby nie szybka reakcja kolegi to mogłoby się to skończyć jeszcze bardziej tragicznie. Ale zapomniałem - w słowo pisane w internetowej gazecie się wierzy bezgranicznie.... |
|
W dupie mam to że to stereotyp, ale w 80% przypadków napaści na mnie i moich znajomych, sprawcy nosili dresy i mieli łyse głowy, także W DUPIE MAM TO ZE NOSISZ DRES I JESTEŚ DOBRYM CZŁOWIEKIEM. TO MOŻE ZACZNIJ TEŻ NOSIĆ PEŁNE UMUNDUROWANIE SS ZE SWASTYKĄ I TEŻ ZACZNIJ NARZEKAĆ ŻE PRZECIEŻ NIE SZATA ZDOBI CZŁOWIEKA.
Niestety tak to nie działa.
DRESIARZOM ŻYCZĘ POŁAMANIA NÓG I BYCIA INWALIDĄ DO KONCA ŻYCIA ZEBY NIE MOGLI NIKOGO WIĘCEJ SKRZYWDZIĆ.
Też jestem muzykiem, i też kiedyś prawie straciłem życie bo napadło mnie 4 chamów. Zero honoru. Nie zgłosiłem tego na policje bo nie chciałem później mieć kłopotów na mieście z tą pieprzoną mafią. Ale jeszcze raz coś takiego się stanie to zrobię wszytsko żeby bydło odpowiedziało za swoje czyny i zgniło w pierdlu.
Mam nadzieje że go złapią i zamkną na 25 lat. Elo.
|
|
składa się akurat tak, że poszkodowany to mój znajomy, bardzo spokojny człowiek który nie zrobił by innemu krzywdy, więc na pewno ten dresik zaczepił go, do tego z racji długich włosów postanowił pobić na Chopina mnóstwo takich cwaniaczków, którzy tylko czekają aby pobić lub tylko okraść bogu winnych ludzi gorzej jak trafiają na takich co się lubią postawić szczególnie do takich z którymi wydaje im się że łatwo pójdzie. Do tego powiedzmy że stanę w obronie Pana który mówi, że też chodzi w dresie jest różnica między człowiekiem ubranym w dres a chamskim dresiarzem. mam nadzieję, że szybko kumpel wróci do zdrowia a Policja szybko złapie tego gnojka bez honoru.
|
|
W Lublinie wszedzie panaszą sie dresy (w wiekszości hiphopolo dresy - nie mylic z miłosnikami rapu podobnie wygladaja ale słuchaja bardziej ambitnych odmian tej muzy i sa pokojowo nastawianie do blizniego) juz nawet na Czubach i LSmie się "wożą", kiedys tam ich prawie w ogle nie było. Treaz sa wszedzie w centrum pełno. jak sie tak przejdzie po miescie to ma sie wrazenie, ze 80% Lublina to reprezentanci 4 grup: 1. studenci( wiekszosc z nich wyemigruje z lublina do wawy, katowic albo za granice) 2.dresiarze , 3. emeryci , 4. szarzy bezrobotni lub biedni zwyczajni ludzie pracujacy za minim krajowe( do tej grupy wstawiłbym tez czesciowo przyszłych emigrantów) Zauwazyłem, ze bardzo mało jest np młodych matek z dziecmi ( ale nie mówie o jakis patologiach) albo uśmiechnietych zadowolonych 30 parolatków. Wszyscy cieszą sie ze beda nowe drogi, jest lotnisko, teatr spotkania kultur, jakies "inwestycje" a ja mam wrazenie, ze to miasto coraz bardziej sie zwija.... ja zadnych konkretnych inwestycji które zmienia oblicze tego miasta nie wiedze. bicie piany w tym mediach. - pobitemu chłopakowi współczuje i życzę powrotu do zdrowia.
|
|
:) idźcie cwiczyc, nauczcie sie bronić, to was dresy,łysole,zarośnieci, lekko ogoleni, w garniturach bądź w sukienkach bic nie będą. Przynajmniej bedziecie mogli uciekać na tyle i szybko i daleko że was nikt nie dogoni i kondycją rady zmęczyć nie da. Może to tenisista w dresie był.?
|
|
I o co ten dym. Strój napastnika wyraźnie wskazuje na to, że to jakiś wybitny sportowiec. Z pewnością zasady fair play nie są mu obce więc myślę, że Pan Artysta łomot zebrał zasłużony. A wy co? Wybitną kariere chcecie rujnować z powodu jakiegoś potłuczonego szarpidruta? |
|
I o co ten dym. Strój napastnika wyraźnie wskazuje na to, że to jakiś wybitny sportowiec. Z pewnością zasady fair play nie są mu obce więc myślę, że Pan Artysta łomot zebrał zasłużony. A wy co? Wybitną kariere chcecie rujnować z powodu jakiegoś potłuczonego szarpidruta?ale jak nawet niewiesz co to był za dres to skąd był fair jA tego basiste znam i do nikogo nie przypierdala się tak jak twój dres sportowiec |
|
I o co ten dym. Strój napastnika wyraźnie wskazuje na to, że to jakiś wybitny sportowiec. Z pewnością zasady fair play nie są mu obce więc myślę, że Pan Artysta łomot zebrał zasłużony. A wy co? Wybitną kariere chcecie rujnować z powodu jakiegoś potłuczonego szarpidruta?ale jak nawet niewiesz co to był za dres to skąd był fair jA tego basiste znam i do nikogo nie przypierdala się tak jak twój dres sportowiec |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|