Moja mama trzy dni w tym czasie w kościele przebywała i żadnych zmian na obrazie nie widziała.Pilnie obserwowała i po tym wszystkim w domu tak powiedziała.Klerycy ten cud wymyślili i ciemnym narodem podstawionym się posłużyli i w swoją wyobraźnię uwierzyli,bo księża potrzebowali takiej chwili.Do dziś ciemnotę wciskają i powtarzane kłamstwo uwielbiają i powtarzają.Mają nadzieję,że dwa wieki minie i Rzym uzna cud w Lublinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz