Para zaczadziała w garażu

Jeszcze Tydz temu w szkole siedzieli obok mnie, wpatrzeni w siebie,kupil pierscionek zareczynowy, rozmawiali o slubie. bedziemy tesknic, nigdy was nie zapomne [*]

qen napisał:

a jakie może mieć wartośc zycie dwoch gówniarzy, ktorzy uruchomili samochód w zamknietym garazu i w nim siedzili? mam szkodowac kogos takiego tylko ze wzgledu na to ze miał 20 lat i był synem/córka kogos? myslec trzeba

ciekawe co bys powiedzial jak by to ył twoj brat lub siostra !!! mysl troche przyglupie

oni tego dnia sie zaręczyli a do garażu poszli to uczcić.

Właśnie znajomi to czytaja. Zachowali sie jak gówniarze? Bo kochali sie? Bo to robili? A co to jest jakies nie ludzkie? Wy jestescie dziwni jesli dziwi was seks kochajacych sie ludzi. Moze to że robili to garażu? W takim razie brakuje wam spontaniczności i wyobraźni. Wspolczuje waszym partnerom. Z reszta nie wazne co tam robili. Znałam Natale, była wyjadkowa osoba. I chociaz miala wady... w obliczu smierci szanuje sie każdego. A i może bezmyślnie to zrobili, ale przynajmiej razem odeszli, razem beda pochowani. Patrzcie na swoje błędy, a nie innych. Swoje możecie jeszcze naprawic!

XYZ napisał:

Właśnie znajomi to czytaja. Zachowali sie jak gówniarze? Bo kochali sie? Bo to robili? A co to jest jakies nie ludzkie? Wy jestescie dziwni jesli dziwi was seks kochajacych sie ludzi. Moze to że robili to garażu? W takim razie brakuje wam spontaniczności i wyobraźni. Wspolczuje waszym partnerom. Z reszta nie wazne co tam robili. Znałam Natale, była wyjadkowa osoba. I chociaz miala wady... w obliczu smierci szanuje sie każdego. A i może bezmyślnie to zrobili, ale przynajmiej razem odeszli, razem beda pochowani. Patrzcie na swoje błędy, a nie innych. Swoje możecie jeszcze naprawic!

Współczuć to należy Tobie . Głównie braku wyobraźni.

wezcie sie odwalcie odnichg!! co wy tu wogole piszecie?? kochali sie bardzo mocno a nie ich wina ze stalo sie jak sie stalo:( szczerze mowiac nie znalam ich ale kolezanka byla jej przyjaciolka i rozumiem doskonale bo sama z chlopakiem jestem prawie 4 lata!!

wy wogole widziecie co wy piszecie??? jestescie popier***eni! za przeproszeniem! kto o takich rzeczach mysli ze co moze sie stac! chyba nigdy zakochani nie bylisciee! kiedys moze i was cos podobnego spotkac to nie bedziecie wtedy tacy pewnie siebie! tyle mam do powiedzenia chociaz wiem ze do waszych ptasich mozdzkow nic nie dojdzie!!

Znałam tego chłopaka mieszkał nie daleko mnie i powiem wam że strasznie to przeżywam znałam go od małego i do dzisiaj nie mogę uwierzyć w to co się stało !!!

jola napisał:

Znałam tego chłopaka mieszkał nie daleko mnie i powiem wam że strasznie to przeżywam znałam go od małego i do dzisiaj nie mogę uwierzyć w to co się stało !!!

a ja myslalam ze od mlodych lat a ty go z innej strony znalas

Ja mam tak samo Jola... ;(

Czytam te komentarze i nie mogę uwierzyć,że stać jest niektórych piszących na taka nienawiśc i brak szacunku do zmarłych.Straciłam syna,ból jaki odczuwamy jest nie do opisania,nikomu nie życzę przeżywać taką tragedię jak my rodzice Rafała i Natalii.Powinno być niektórym piszącym te pełne złośliwości teksty,być po prostu wstyd.TROCHĘ WSPÓŁCZUCIA I EMPATII I POKORY.Jest mi niezmiernie przykro,że my rodziny,czytamy takie komentarze o naszych nieżyjacych dzieciach.MMM CEGLARSCY.