Jechałam rok temu do Kołobrzegu i faktycznie jest to masakra ! Tłumy ludzi, wiele z nich z małymi dziećmi rozłożeni przed łazienkami bo dalej nie da się przejść i tak kilkanaście godzin ...
|
|
Zgadzam się z opinią. Wstyd, wielki wstyd !!!!!!!!!!!!!! I my jesteśmy w Unii ??????!!!!!! Widocznie w PKP nie umieją korzystać z dobrodziejstw komputeryzacji. To fatalny przykład polskiej restrukturyzacji , jeszcze kilka reform i nikt już nie będzie jeździł koleją , chyba że wykupią ją za marne euro Niemcy. A może wprowadzic proste rozwiązanie :bilety siedzące i stojące :kupiłem bilet to mam zapewnione miejsce siedzące, chyba że ktoś chce taniej podróżowac to może wykupić miejsce stojące. |
|
A co to wszystko interesuje kolej!?
za każdym razem mówia przepraszam i dalej to samo robią, czyli nic by poprawic warunki jazdy...
nie zapomne nigdy jazdy pociągiem zs Szczecina do Lublina w pażdzierniku ubiegłego roku, gdy IM sie ogrzewanie popsuło.... było tak zimno!!!
oni zawsze maja pod górkę!!!!
|
|
A może ktoś jechał tym o 16:25? Czy sytuacja jest taka sama? Jak to wygląda w wagonach sypialnych i kuszetkach od Warszawy?
|
|
A dlaczego województwo lubelskie jako jedyne w Polsce nie ma pociągów Interregio ???!!! Zero konkurencji. Pytanie do urzędu marszałkowskiego który ma udziały w Przewozach Regionalnych..
|
|
dlaczego prywatny przewoznik( czytaj busiarz) jest w stanie tylko na podstawie telefonicznej rezerwacji podstawic odpowiedni pojazdlub pojazdy a ci imbecyle na podstawie sprzedanych biletow w kasie nie wiedza ile bedzie ludzi, a dlatego ze jak sie robi a w zasadzie siedzi na panstwowych posadkach to kazdy ma wszystko gdzies i dlatego jestem za sprywatyzowaniem wssystkiego bo wtedy ktos o to dba i sie tym zajmuje
|
|
Z tym pociągiem nie ma problemu, skład ma 11 wagonów (6 do Helu, 5 do Kołobrzegu), więc każdy coś dla siebie znajdzie Standard wagonów dosyć dobry. A co do pociągu opisanego w artykule - mógłby być dłuższy o 1 wagon, ale tylko pod warunkiem, że nie było dodatkowych wagonów w części krakowskiej. |
|
ale wagony z krakowa tez pekaja w szwach |
|
Odnoszę wrażenie że ten artykuł to odkrycie roku pana redaktora w sprawie PKP, pociągi nad morze latem zawsze były zapchane i beda i niczego odkrywczego nie napiszemy. Pociąg relacji Kraków - Kołobrzeg składający się z 14 wagonów już dojeżdzając co Wawy jest full zapchany od co najmnie 15 lat jak nim jeżdziłem dwa razy w miesiacu i jakoś nikt nie narzeka bo w sumie takie uroki jezdzenia kolaja latem..... Pociąg letni z Wrocławia do Kołobrzegu już we Wrocławiu jest full zapchany - sam byłem swiadkiem jak ludzie przed lokomotywa przeskakiwali na druga strone peronu zeby szybciej w wagonie byc.....
|
|
pewnie pkp ic chce by wkoncu ich ciasne busy zastapily hahha co za dziadowska firma moze db zrobi z tym porzadek
|
|
Pociag z Przemysla do Gdyni-4 wagony. Trasa przez cały kraj.Dla odmiany Pociąg na trasie Lwów- Symferopol na Krymie- 20 wagonów sypialnych, komfortowych, czystych.To co dzieje sie na kolei to chyba celowy sabotaż.
|
|
jechałem tym składem już dwa razy tylko ze o godzinie 16.25 z lublina i ten pociąg miał przeszło 10 wagonów, fakt 3/4 była zajęta na kolonie ale dało się podróżować, ale skład z 4 wagonami to lekka przesada, przecież wiedzą ile biletów sprzedają na dany pociąg i nie mogę przed odjazdem doczepić jednego czy dwóch wagonów
|
|
Jeszcze kilka lat temu nocny pospieszny Lublin - Gdańsk miał z 12 wagonów. I były pełne. Ale teraz "niedasie' Wola wygaszać popyt, ludzi zniechęcać do pociągów i "żeby nie było nic" Ale to już wina Intercity. Źle się tam dzieje od kiedy rząd wymyślił że trzeba firmę sprywatyzować.
|
|
gdzie są k. kuszetki - jak jechać z dzieckiem - jest popyyt na kurs nad morze - olewka - pozdrawiam szybkość PL kolei, na reagowanie na potrzeby ludzi - brawo może podstawcie wagony towarowe
|
|
Słusznie zauważyłeś. Ale kolej na Wschodzie jest też doskonale zorganizowana. Każdy wagon i miejsca w wagonach są numerowane. I nikt nie sprzedaje więcej biletów niż jest miejsc w pociągu. Obowiązuje zasada: jeden bilet-jeden pasażer-jedno miejsce (do spania, rzadziej siedzące w dziennych ekspresach). Mając bilet zakupiony w kasie, zawsze jest gwarancja miejsca. Tłok w takim pociągu co najwyżej oznacza, że obłożenie sięga np. 98% miejsc ale nie 120,150 % tak jak u nas!!!! PS. Z tymi 20 wagonami to przesada. 14,16 lub 18 wagonów jak już. Na Krym latem zwykle 18. |
|
Brak mi słów. Co za dziadowska firma. Z utęsknieniem czekam na DeutscheBahn.
|
|
Może było 18. Liczyłem z peronu we Lwowie-kilka wagonów było poza peronem.Dworzec piekny, czysty,1 poczekalnia platna, ale z pieknym barkiem pilnowana, z licznymi stanowiskami komputerowymi z dostepem do internetu.Może warto naszym decydentom zafundowac wycieczkę ,aby zobaczyli jak ma funkcjonować kolej.Z przejscia granicznego Medyka Szegini marszrutką 15 UAH czyli nieco ponad 6 złotych. Tanio wyjdzie. |
|
powodzenia z tego co wiem db nie planuje połączeń w kierunku lublina. |
|
Nie jeden raz wsiadałem w piątki do tego pociągu w Tczewie jadąc w kierunku odwrotnym. Niestety dla kolei chyba co tydzień jest zaskoczeniem, że w weekendy jeździ więcej ludzi. Nawet nie trzeba tzw przewozów kolonijnych, żeby do Warszawy stać na korytarzach czy nawet w wc. Podróż na tej trasie jest masakryczna a zwłaszcza na tzw długie weekendy, ferie i wakacje. Z kołobrzegu wyjeżdża dość długi skład wagonów (część do lublina, a większość do krakowa). Nie zmienia to jednak faktu, że do warszawy trzeba stać 5 godzin na korytarzach! To się nadaje na niezły repotraż do telewizji. Jak mają podrózować rodziny wsiadające np w malborku czy iławie itd? Dla nich nie ma szans na miejsce siedzące, więc ten pociąg powinien już od gdańska nie zatrzymywać się aż do warszawy, bo tam dopiero się zluźnia sporo miejsc a jadący wczesniej na korytarzch mają jakies szanse na miejsca siedzące jeśli jadą dalej. Nawet kiedy jeszcze niedawno w tym pociagu były miejscówki na 2 klasę, to i tak sporo ludzi jeździło na korytarzach. Czy tego nie zauważala obsługa pociagu. CZy nie mozna było puścić w nieodległum czasie drugi pociag TLK? No tak.... niedługo potem jedzie.... Oczerniłbym spółkę ICC. Jedzie, ale cena tego przejazdu jest ponad 2-krotnie wyższa. Co więc kolej ma do powiedzenia tutaj, że dba o klienta...? Dba. Owszem, ale o spustoszenie w kieszeniach swoich klientów, o zszarganie nerwów podróżnym w następstwie uciążliwej podróży na stojąco. Przypuszczam, że jak już u nas będzie to Euro 2012, to wkurzy jeszcze zagranicznych kibiców.
|
|
To jedź do Niemiec. W Polsce trzeba dobrze zarządzać tym, co jest. Zarządy spółek na bruk. Niech rząd, właściciel tych spółek, weźmie się w końcu do roboty! To jest jawna dewastacja majątku narodowego. |
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|