Ciekawe czy zaprosili na spotkanie z prezydentem wielodzietne wzorcowe rodziny z Łukasinskiego i Grygowej?
|
|
A pan Komorowski nie powinien być w warszawie razem ze swoimi kolegami z PO i rozwiązywać sprawę afery taśmowej PO - przecież będąc w tym środowisku jest za to współodpowiedzialny politycznie...
|
|
już wystarczająco duże mamy bezrobocie, do tego te mądre dzieci jak to powiedziała jedna z matek jak dorosną to wyjadą z tego pieprzonego kraju, bo tu na pewno nie będą klepać biedy, np. tak jak ja, łudziłam się, że solidaruchy z lat 80 naprawdę zrobią coś dobrego dla kraju i będę żyła godnie a co mam, po 35 latach pracy 1400 zł netto, do tego od 7 lat ani grosza podwyżki i dalej mam nie mieć, bo cholerny rząd kosztem pracowników budżetówki (tych na dole) łata dziurę, którą zrobili sami poprzez roztrwonienie majątku narodowego.
|
|
O czym tu w ogóle mowa? Ogromna większość polskich rodzin nie ma od czego sobie odpisać ulgi podatkowej nawet na jedno albo dwoje dzieci. Dyrdymały!
|
|
Zgadzam się,że duża rodzina daje wiele radości tylko nie w Polsce,bo nie każdy mężczuzna ma za żonę Żydówkę i nie każdy może zostać prezydentem,chociażby w miejsce Żuka niekoniecznie Komorowskiego!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|