Pewnie teraz premia za restrukturyzację! Stary numer, pozmieniać jakieś nazwy oddziałów i już można kaskę brać!
|
|
Czy w ogłoszonym konkursie mogą wziąć udział wszyscy chętni?
|
|
Tylko Iwonki H. żal ale sport i turystyka przeżyją dynamiczny rozwój.
|
|
klasyczne przestawianie łóżek !
|
|
Spełniający wymagania formalne: wykształcenie wyższe (zapewne architektura lub budownictwo) posiadanie uprawnień budowlanych ileś lat starzu pracy, w tym ileś na stanowisku kierowniczym ileś lat pracy w administracji publicznej + znajomość prawa administracyjnego, budowalnego, "specustawy" drogowej, o zagospodarowaniu i planowaniu przestrzennym itd. (sporo można wyliczać) |
|
Najwiecej skorzystają na tym firmy robiące pieczątki...
|
|
Z posadą dyrektora departamentu pożegna się Krzysztof Łątka. Nie opuści jednak Ratusza. Otrzymał propozycję objęcia stanowiska szefa nowego Wydziału Projektów Nieinwestycyjnych.
.... nic w przyrodzie nie ginie.
http://www.rp.pl/artykul/296866.html Kariera Krzysztofa Łątki.
|
|
To wszystko w ramach "reorganizacji" ogólnopolskiej adminstracji. Skoro w ciągu dwóch lat przybyło w skali kraju ponad 70 tysięcy nowych urzedniczych etatów, to i Lublin nie może być gorszy.
Armia POkornych przekroczyła w skali całego kraju ponad 500 tysięcy osób. Byle żyło się lepiej...kolegom.
|
|
Powszechnie wiadomo, że jeśli jakaś struktura urzędnicza przekroczy masę krytyczną, to nie jest już w stanie niczego dokonać. Zajmuje się wyłącznie sama sobą. Na nic innego po prostu nie ma czasu. Niestety w Lublinie ( zresztą nie tylko w Lublinie) ta masa krytyczna została już dawno zdecydowanie przekroczona. Prezydent Żuk zdaje się tyko mnoży byty. Wprawdzie kogoś tam zwolnił, jakieś stanowiska zlikwidował, ale na ich miejsce powstały nowe. Jestem rozczarowany.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|