Problem z przebudową stadionu Lublinianki. Prace nie ruszą w tym roku?

To jest kuriozum :D urząd rzuca kłody pod nogi jednostce sobie podległej na realizację zadania, na które daje pieniądze :D

sam strzelam sobie w piete-Żarty tylko u nas możliwe, sami sobie skladaja i wydaja dokumentacje a tu taki kwiatek....

undefined napisał:

To jest kuriozum :D urząd rzuca kłody pod nogi jednostce sobie podległej na realizację zadania, na które daje pieniądze :D

 Żaden kuriozum, tylko przestrzeganie prawa. To, że MOSiR podlega UM nic nie znaczy.

Żadne rzecz jasna

Skoro trzeba uzupełnić dokumentację to trzeba i koniec kropka

Budimex poradzi sobie z tym problemem

Czysta głupota i Niegospodarność. W ramach tej samej jednostki stwarzanie sobie problemów po to by ktoś coś zarobił dodatkowo - i już kasiorka poleci, a może podział pod stołem? Czy wojna pomiędzy wydziałami ? Każdy chce być ważniejszy od drugiego?

undefined napisał:

Budimex poradzi sobie z tym problemem

 

BUDIMEX NIE poradzi sobie z tym problemem

Prawda jest taka....jak już by urzędnik przyjął trochę nieaktualna decyzję środowiskowa....to w sekundę któryś z PIS przekazałby taką sprawę Ziobrze....inaczej mówiąc nie ma przychylnych decyzji nawet w dobrej sprawie.... ani ryzykownych inicjatyw z CBA na karku...i z rządnym  głów aparatem władzy....

Obok budują jakieś bloki więc stawiam dobrą flachę, że stadion Lublinianki skończy jak tor Lublin bo zacznie się zakładanie stowarzyszeń jak przyjaciele Wrotkowa i będą płakać bo im glośno, a o stadionie przecież nie wiedzieli albo developer obiecał likwidacje.

Czyzby w Polsce zaczely obowiązywac procedury???

Może warto wyjaśnić panom z MOSiR,że boisko zdaszone namiotem ma być budowane nie obok rzeki tylko na poziomie głównego boiska a to jest znaczna odległość / ok 65 m/od rzeki oraz różnica poziomów między rzeką a boiskiem wynosi ok.10 m. Nazywać Czechówkę rzeką jest także grubą przesadą.Proponuję panom z MOSiR wizję lokalną bo coś mi się wydaję,że nie widzieli terenów na którym mają prowadzić inwestycje

skoro jeden urzędnik blokuje drugiego urzędnika, to może chodzi o to, aby ta kasiora w tym roku poszła na coś innego?

Zgłoś do moderatora

Cytuj

Odpowiedz

który to już stadion ?

undefined napisał:

Czysta głupota i Niegospodarność. W ramach tej samej jednostki stwarzanie sobie problemów po to by ktoś coś zarobił dodatkowo - i już kasiorka poleci, a może podział pod stołem? Czy wojna pomiędzy wydziałami ? Każdy chce być ważniejszy od drugiego?

 Spiskujesz niczym sam Antoś Macierewicz - POLEWKA NA MAXA

poprawią dokumentację i będzie ok

Urząd miasta czujny i prawidłowo :)))

A może chodzi o działki przyległe do stadionu, działka zarośnięta krzakami czyli Żydowski teren o który tak dbają MOŚKI