Decydujący nie mieszkaja w Lublinie.Użytkownik niezarejestrowany napisał:Akurat ulica Sowińskiego ma doskonałe możliwosci do poszerzenia i jest to chyba najbardziej potrzebna inwestycja, zeby udroznić przejazd północ-poludnie. Uleglość ratusza wobec protestu niewielkiej liczby mieszkańców Sowinskiego jest NIEZROZUMIAŁA w stosunku do potrzeb ogromnej liczby Lublinian przemieszczających sie w tych kierunkach. Widać decydujący nie muszą korzystac z tego połączenia.
|
|
Przebudowa Sowińskiego niewiele zmieni z uwagi na ilość pieszych przekraczających tą ulice na jej calej długości. I tak znów wróci pomysł z budową tunelu gdyż jest to jedyne sensowne rozwiązanie na zwiększenie przepływu ilosci pojazdów między dwoma połowami Lublina. Tylko kiedyś koszt był szacowany na 60 ml PLN; następnie coś ok. 240 ml PLN; a teraz lub w przyszlosci z 500 ml PLN. Czekajmy dłużej i dobijmy do 1 miliarda ;)
|
|
Wyrażam wielkie zaniepokojenie, iż władze Lublina pod presją kilkunastu wiecznych malkontentów wycofują się z wcześniejszego planu poszerzenia ulic Poniatowskiego i Sowińskiego do standardu 2x2 w celu udrożnienia przejazdu przez Lublina centrum pomiędzy północnymi a południowymi jego dzielnicami.
Zaprezentowany projekt przebudowy dróg łączących ul Mieczysława Smorawińskiego na Czechowie z ul Filaretów na LSM jest przez lubelskich kierowców oczekiwana od kilkudziesięciu lat. Tą tak niezbędna dla miasta inwestycje podczas poprzednich konsultacji społecznych skrytykowała garstka malkontentów zamieszkałych na ulicach Poniatowskiego i Sowińskiego.
Przypominam iż na ul. Lipowej i Piłsudskiego gdzie droga jest o standardzie 2x2 bloki mieszkalne też występują blisko ulicy(podobnie jest na części ulicy Narutowicza – odcinek od Piłsudskiego do Głębokiej) . Tak samo wzdłuż ul. Muzycznej która obecnie jest modernizowana do standardu 2x2 i pomimo protestów mieszkańców władze miasta nie dali się szantażować protestującym , dlatego oczekujemy od władz Lublina takiej samej zdecydowanej postawie w przypadku poszerzenia ulic Poniatowskiego i Sowińskiego.
Czy prezydent Lublina da się im zaszantażować, czy poświęci żywotny interes kilkudziesięciu tysięcy Lublinian, małej garstce wiecznych malkontentów?
My mieszkańcy Lublina nie chcemy nadal stać w długich korkach każdego dnia jeżdżąc do pracy/szkoły/ na uczelnie i wracając z nich zmuszeni jesteśmy podróżować czy to samochodami prywatnymi czy też komunikacją miejską, gdy w godzinach szczytu przejazd tym odcinkiem zajmuje około godziny czasu. Oprócz straty czasu taka sytuacja ma niewątpliwie negatywny wpływ na stan środowiska, i portfeli nas wszystkich ponieważ stojące w godzinnych korkach pojazdy mechaniczne emitują bezproduktywnie wielkie ilości spalin, musimy płacić za benzynę/ropę/gaz który poprzez stanie w korkach jest marnotrawiony , a marnotrawstwo jest grzechem.
Zamieszkiwanie z centrum miasta przynosi liczne korzyści: bliska dostępność do instytucji, Urzędów, biur, szkół, przychodni, centrów handlowych, sklepów, zdajemy sobie z tego sprawę że jednak ma pewne i mankamenty jak wzmożony ruch drogowy. Jeżeli komuś przeszkadza to zawsze może przenieść się na obrzeża miasta gdzie koszty mieszkań są dużo niższe niż w samym centrum metropolii, jaka jest nasz Lublin. Szanowni Państwo nie można mieć wszystkiego, życie ciagle stawia nas przed wyborami
Podobnie jak nizej podpisany zresztą myśli większość Lublinian a na pewno ponad 40 tys. mieszkańców miasta, którzy przez Sowińskiego i Poniatowskiego przejeżdżamy każdego dnia Apelujemy do władz naszego miasta by interesów większości mieszkańców Lublina, którzy oczekują poprawy komfortu życia w mieście w centrum tego pięknego miasta nie przedkładał na zachcianki małej garstki ludzi. Apelujemy do prezydenta Lublina aby nie dał się szantażować, i powrócił do koncepcji poszerzenie ulic Sowińskiego i Poniatowskiego do standardu 2x2 tak aby udrożnić ciąg komunikacyjny Północ-południe łączący Czuby-LSM-Wieniawe-Czechów
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|