Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pułkownik SG i żona brutalnie zamordowani. Kałuża krwi przed domem

Utworzony przez Toshi, 14 grudnia 2014 r. o 18:21
Czemu ma służyć zamieszczanie takich brutalnych zdjęć z plamami krwi w gazecie? Kompletny brak etyki dziennikarskiej i padlinożerstwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mogli to zrobić ci wiejscy  przemytnicy w gumofilcach. Może to te wiejskie knurki co jeżdżą na Brześć go zamordowali za to że jego podwładni ze straży granicznej robili wjazd na chaty tym wiejskim osłom. Może ktoś ujawnił nazwiska przemytników, którzy współpracują ze Strażą Graniczną i Policją podpieprzając swoich ziomków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do Toshi:   Odrobinę pomyślunku.  Mogli oczywiscie zamiescić zdjecie kosciola w Bialej Podlaskiej, ale to nie tam zdarzyla sie tragedia. Etyka dziennikarska każe dokumentować prawdę i z padlinozertwem nie ma to nic wspólnego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mogli to zrobić ci wiejscy  przemytnicy w gumofilcach. Może to te wiejskie knurki co jeżdżą na Brześć go zamordowali za to że jego podwładni ze straży granicznej robili wjazd na chaty tym wiejskim osłom. Może ktoś ujawnił nazwiska przemytników, którzy współpracują ze Strażą Graniczną i Policją podpieprzając swoich ziomków.
Dobrze się podpisałeś frajerze  :D  Ty nawet do głupiego przemytu się nie nadajesz  :D  Jedyne co umiesz to kraść ruskim żarcie  :D  a konkretnie boczek pod " Pajero"  zasmarkańcu  :D  Może i ty donosisz bo za szybko Cię wypuścili  :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
na jakiej oni ulicy mieszkali wcześniej w Białej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zamordowani we śnie??? A kałuża krwi przed drzwiami wejściowymi... Tam własnie spali??? Pozostawiam bez komentarza artykuł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"swoje ofiary dopadli podczas snu"   naucz się czytać leszczu  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znajoma Zuanna , he cały dziennik wschodni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
trudno to nawet nazwac  moda  tradycja  to chyba nowy trend w pisaniu w ogole newsow w internecie  wszystkie albo prawie wszystkie teksty pisane sa przez dziwnych ludzi tzw internetowcow  a napewno nie przez dziennikarzy  bo sa poprostu zenujace pod kazdym wzgledem  albo ma byc sensacyjnie  albo  plotkarsko  ale nie spotykam nigdzie zetelnosci i wlasciwego polskiego jezyka uzytego do opisania jakiegos wydarzenia zdarzenia  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze się podpisałeś frajerze  :D  Ty nawet do głupiego przemytu się nie nadajesz  :D  Jedyne co umiesz to kraść ruskim żarcie  :D  a konkretnie boczek pod " Pajero"  zasmarkańcu  :D  Może i ty donosisz bo za szybko Cię wypuścili  :D
Zostaw Mara Ciocie w spokoju on już teraz jest kloszardem i menelem żebrze o 2 złote na piwo. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludziopodobne opanujcie się.Ja po przeczytaniu artykułu dowiedziałem się wszystkiego,wszystko zrozumiałem.A wam jak nie pracują po dopalaczach prawidłowo zwoje,to się nie chwalcie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludziopodobne opanujcie się.Ja po przeczytaniu artykułu dowiedziałem się wszystkiego,wszystko zrozumiałem.A wam jak nie pracują po dopalaczach prawidłowo zwoje,to się nie chwalcie.
Geniusz - po prostu GENIUSZ!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jż kiedyś i nie poraz pierwszy się zdarzyło   Strach ma obszerne łachy.   Nie trzeba nikomu tłumaczyć literackiego znaczenia puszki Pandory, u schyłku tysiąclecia striptizy, burdele i gangi młodzieżowe powstały, blokiem pokomunistycznej Europy zawładnęły Amerykańskie wytwory, one w nowe tysiąclecie, niczym najohydniejsze nieczystości się wlały, modnie ubranych w łachy ala oferma, panicznie lękają się ludzie, owczego pędu frustratów media górnolotnie zwą młodymi wilkami, raczej rzekłbym kundle zdziczałe, które powinni siedzieć w budzie, że do takiego stanu rzeczy doszło, nie Ameryka, my winniśmy sami, zezwoliliśmy agresji wypełznąć z zaułków bram na miast ulice, budując okratowane warownie lękamy się opuścić domostw mury, a przedwojenny Żyd mawiał wasze ulice są, a nasze kamienice, jak żydki mamy domów azyle, reszta zaś tych od nadętej postury, za socjalizmu rzadkością były piękne dewizowe dziwki - dolarówki, powabnych striptizerek trzeba było szukać, jak z przysłowiową lupą, starsi za palenie gonili młodych, dziś nie kryją się z marychy lufką, nagość stała się intratnym dochodem, więc dziewuchy kupczą dupą, więc sławetny komunizm z pewnością lepszy był od ustroju obecnego, milicjanta bano się, belfra szanowano, nie było aż takiego draństwa, gdy obecnie każdy zagrożony, nikt nie ma pojęcia, jak ujeździć złego, w takim razie komunizm był dobrym przednóżkiem chrześcijaństwa. 2 maja 2002    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jż kiedyś i nie poraz pierwszy się zdarzyło   Strach ma obszerne łachy.   Nie trzeba nikomu tłumaczyć literackiego znaczenia puszki Pandory, u schyłku tysiąclecia striptizy, burdele i gangi młodzieżowe powstały, blokiem pokomunistycznej Europy zawładnęły Amerykańskie wytwory, one w nowe tysiąclecie, niczym najohydniejsze nieczystości się wlały, modnie ubranych w łachy ala oferma, panicznie lękają się ludzie, owczego pędu frustratów media górnolotnie zwą młodymi wilkami, raczej rzekłbym kundle zdziczałe, które powinni siedzieć w budzie, że do takiego stanu rzeczy doszło, nie Ameryka, my winniśmy sami, zezwoliliśmy agresji wypełznąć z zaułków bram na miast ulice, budując okratowane warownie lękamy się opuścić domostw mury, a przedwojenny Żyd mawiał wasze ulice są, a nasze kamienice, jak żydki mamy domów azyle, reszta zaś tych od nadętej postury, za socjalizmu rzadkością były piękne dewizowe dziwki - dolarówki, powabnych striptizerek trzeba było szukać, jak z przysłowiową lupą, starsi za palenie gonili młodych, dziś nie kryją się z marychy lufką, nagość stała się intratnym dochodem, więc dziewuchy kupczą dupą, więc sławetny komunizm z pewnością lepszy był od ustroju obecnego, milicjanta bano się, belfra szanowano, nie było aż takiego draństwa, gdy obecnie każdy zagrożony, nikt nie ma pojęcia, jak ujeździć złego, w takim razie komunizm był dobrym przednóżkiem chrześcijaństwa. 2 maja 2002    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jż kiedyś i nie poraz pierwszy się zdarzyło   Strach ma obszerne łachy.   Nie trzeba nikomu tłumaczyć literackiego znaczenia puszki Pandory, u schyłku tysiąclecia striptizy, burdele i gangi młodzieżowe powstały, blokiem pokomunistycznej Europy zawładnęły Amerykańskie wytwory, one w nowe tysiąclecie, niczym najohydniejsze nieczystości się wlały, modnie ubranych w łachy ala oferma, panicznie lękają się ludzie, owczego pędu frustratów media górnolotnie zwą młodymi wilkami, raczej rzekłbym kundle zdziczałe, które powinni siedzieć w budzie, że do takiego stanu rzeczy doszło, nie Ameryka, my winniśmy sami, zezwoliliśmy agresji wypełznąć z zaułków bram na miast ulice, budując okratowane warownie lękamy się opuścić domostw mury, a przedwojenny Żyd mawiał wasze ulice są, a nasze kamienice, jak żydki mamy domów azyle, reszta zaś tych od nadętej postury, za socjalizmu rzadkością były piękne dewizowe dziwki - dolarówki, powabnych striptizerek trzeba było szukać, jak z przysłowiową lupą, starsi za palenie gonili młodych, dziś nie kryją się z marychy lufką, nagość stała się intratnym dochodem, więc dziewuchy kupczą dupą, więc sławetny komunizm z pewnością lepszy był od ustroju obecnego, milicjanta bano się, belfra szanowano, nie było aż takiego draństwa, gdy obecnie każdy zagrożony, nikt nie ma pojęcia, jak ujeździć złego, w takim razie komunizm był dobrym przednóżkiem chrześcijaństwa. 2 maja 2002
No bo drzewiej, za naszych dziadów - było cacy, święcie i wspaniale... że też są jeszcze tacy, którzy temu wierzą... A wierzą, bo ślepi i nie wiedzą. Co gorsza, przed wiedzą się wzbraniają...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No bo drzewiej, za naszych dziadów - było cacy, święcie i wspaniale... że też są jeszcze tacy, którzy temu wierzą... A wierzą, bo ślepi i nie wiedzą. Co gorsza, przed wiedzą się wzbraniają...
Rozwinę trochę temat karmy i reinkarnacji, zastrzegając iż nikt kto nie chce nie musi dawać w to wiary. Z dzieciństwa pamięcią noszę drastyczne wydarzenia o zabijaniu dzieci, spalaniu w piecach noworodków, topieniu w wiadrze z fekaliami i wielu innych makabrycznych z tym związanych ludzkich tragedii. Należałoby też napomknąć także o topionych i zabijanych kociakach, psiakach, bo to też nie zostaje bez echa odpowiedzi. Dzisiaj także dzieją się takie ciche i nagłośnione dramaty, więc nie są nowością takie wydarzenia. Taka dusza, w ten sposób unicestwionego ciała, naradza się ponownie w tej rodzinie, albo gdzieś w bliskości dawnych jej katów, dorasta i któregoś dnia popełnia morderstwo na rodzicach, czy jakichś nawet nieznanych jej osobach, i nawet nie wie i nie zdaje sobie sprawy dlaczego to zrobiła i jak do tego doszło. Dlatego prawem karmy wyświetlonej z głębokiej podświadomości w odpowiednim czasie, ktoś zostaje wyrzucony z domu i musi niczym ludzki śmieć egzystować na obrzeżach marginesu ludzkiej cywilizacji. I to wszystko, można w taki łańcuch powtarzających się przypadków ze zdarzeń nie dać wiary, ale i tak jest to prawdą kręcącą się raz w jedna, a raz w drugą stronę, akcja i reakcja, aż któraś ze stron wreszcie sobie odpuści prawo wendety niepisanej, jednak zakodowanej w głębokiej podświadomości umysłu, składowej części astralnego ciała. Polecam książkę pani Wandy Prątnickiej „Opętani przez duchy”
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pod własnym dachem wróg. Przed zagrożeniem z zewnątrz nieliche warownie budujecie, myśląc, iż mury, kraty i solidne spusty zamków was ochronią, w braku wychowania od dziecka zagrożenia nie miarkujecie, sami wrogów sobie hodują ci, co tylko za dostatkiem gonią, natomiast należne wychowanie odkładają na dalsze plany, na wtedy, gdy będą dostatecznie materialnie zabezpieczeni, środowisko kształtuje pociechę i własnego wroga już mamy, słysząc o rodzicobójstwie nie jesteście zbytnio przerażeni, aczkolwiek tragiczne zdarzenie niezmiernie bulwersuje, mimo wszystko, iż los taki was nie dotknie się chełpicie, to wrogiem wam życzliwy, ostrzegającym nadaremnie, swemu dziecku i umysłowi na ślepo posłusznie służycie, bo i z własnego umysłu największego mamy wroga, gdy w pragnieniach materialnych on nami włóczy, od złych wpływów skutecznie chroni intelektu joga, szczęścia swego pragnąc, każdy z jakąś wiarą kluczy, joga intelektu doprowadza do duchowego zrozumienia, w zrozumieniu, swój umysł należycie możesz poskromić, niczym przez sito przeanalizujesz wszelkie wierzenia, ujrzysz, iż szczęście gdzie indziej, więc po cóż gonić, czas się powstrzymać od złudnego ciała zadowalania, odkryjesz, że ciałem nie jesteś, lecz właśnie żeś w ciele, to własny umysł prawidłowe widzenie tobie przysłania, wiedziałbyś to, gdyby nauki Jezusa głoszono w kościele.    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozdroże. Po ceremonialnym „tak” weszliśmy w dorosłe życie, w dorabianie się poświęciliśmy swój cały czas bez mała, by ponad poziomem egzystencji jak inni pływać należycie, seks był pierwszoplanowy, bo skąd się by ludzkość brała, z tego miłosnego pocierania na świat dziatki przyszły, gdy dorastały ptasiego mleczka im nawet nie zbywało, brak czasu dla nich, im w prezentach wynagrodziliśmy, no i wreszcie dorośli, i coś tam przecież się wyhodowało, że dziatki nasze złe są, nas nie wińcie, to winna jest szkoła, spójrzcie jakimi w niej otoczeni są koleżankami i koleżkami, przecie każdemu wydaje się, iż jego dziecię dobre jest zgoła, więc nie szukajcie pod lasem, na nasienie swe baczcie sami, a w ogóle jakby nie było, młodość ma swoje prawa, powoli, gdy czas przyjdzie sami spoważnieć zechcą, że czasem ktoś zbierze od nich w mordę – to zabawa, widokiem ktoś nie jest bez winy, gdy go kosą połechcą, ciuchy kosztują, dlatego córcia okrywa się kusą spódnicą, i nie patrzcie, że pod latarnią stoi, ona z urody się cieszy, życia się nasmakuje, jak zechce to może zostanie zakonnicą, to jej ciało, niech robi z nim co uważa, jeśli ją to nie peszy, przecież nikt na czole wypisane nie ma co robił za młodu, frajera znajdzie i będzie jak my obywatelem przykładnym, do bani jest ta cała populacja chroniąca się od widma głodu, swe dzieci też umoralniać prezentem będą miast słowem składnym, póki co, do drzwi sypialń sztaby i zamki wprawimy mocne, w obawie przed nimi przyszło nam spać z otwartymi oczami, do obrony rodziców psy i ochroniarze byłyby bardzo pomocne, zatem widzicie na piersi własnej zbójów wyhodowaliście sami, za Cugowskim powtórzę, gdy rozumu brak, lub gdy on śpi, goniąc za luksusu majątkiem osiągacie moralności rozdroże, tym sposobem sami sobie reżyserujecie czas czarnych dni, zatrzymajcie się, nie pędźcie, w tym nikt wam nie pomoże, walka o prawo do noszenia za pazuchą palnej broni nie może doprowadzić do niczego dobrego tchórzy, jedynie do nadużywania jej, może kiedyś ich skłoni, zatem obudźcie rozum, nie wywołujcie sami burzy, największego wroga z pragnień, w umyśle niemal każdy nosi, a w obawie z murów i krat wznosi wokół siebie will fortece, będąc ślepcem w głupocie o zły szczęścia łut sam się prosi, ale mówi; chrześcijaninem jestem, a Bóg nie ma go w opiece. 2 Lipca 2001    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powyższe wiersze poprzedziła seria mordów rabunkowych, a także zabójstwa rodziców z końcem XX i z początkiem XXI wieku. Wiersz Rozdroże zaproponowałem kilku gazetom lubelskich redakcji, prawie wszyscy byli nim zachwyceni i przyjęli z zapewnieniem publikacji w najbliższym numerze. Czas upływał, a publikacja nie znalazła miejsca na łamach prasowych, gdy zapytywałem dlaczego, tłumaczenia były banalne, aby tylko spławić natręta. Gdyby w owym czasie publikowane były takie artykuły od wolnych strzelców może nie dochodziłoby do powtórki dramatów z przeszłości.    Rozwinę trochę temat karmy i reinkarnacji, zastrzegając iż nikt kto nie chce nie musi dawać w to wiary. Z dzieciństwa pamięcią noszę drastyczne wydarzenia o zabijaniu dzieci, spalaniu w piecach noworodków, topieniu w wiadrze z fekaliami i wielu innych makabrycznych z tym związanych ludzkich tragedii. Należałoby też napomknąć także o topionych i zabijanych kociakach, psiakach, bo to też nie zostaje bez echa odpowiedzi. Dzisiaj także dzieją się takie ciche i nagłośnione dramaty, więc nie są nowością takie wydarzenia. Taka dusza, w ten sposób unicestwionego ciała, naradza się ponownie w tej rodzinie, albo gdzieś w bliskości dawnych jej katów, dorasta i któregoś dnia popełnia morderstwo na rodzicach, czy jakichś nawet nieznanych jej osobach, i nawet nie wie i nie zdaje sobie sprawy dlaczego to zrobiła i jak do tego doszło. Dlatego prawem karmy wyświetlonej z głębokiej podświadomości w odpowiednim czasie, ktoś zostaje wyrzucony z domu i musi niczym ludzki śmieć egzystować na obrzeżach marginesu ludzkiej cywilizacji. I to wszystko, można w taki łańcuch powtarzających się przypadków ze zdarzeń nie dać wiary, ale i tak jest to prawdą kręcącą się raz w jedna, a raz w drugą stronę, akcja i reakcja, aż któraś ze stron wreszcie sobie odpuści prawo wendety niepisanej, jednak zakodowanej w głębokiej podświadomości umysłu, składowej części astralnego ciała. Polecam książkę pani Wandy Prątnickiej „Opętani przez duchy”    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poruszam na forum bardzo ważne tematy dla duszy i nieodzowne dla ciała i słusznie tutaj poruszył Jacek Grudka stopień inteligencji, może nie tyle czytających co wysilających się w napisaniu uszczypliwego komentarza. Moja rada jest taka by tacy, którzy chcą zabłysnąć przy moim wątku korzystali z internetowej skarbnicy, wystarczy odszukać, skopiować i wkleić, więc po co kreując na mądrego robicie się jedynie w oczach innych czytających idiotami!?? Siedemdziesiąt lat minęło od ostatniej zawieruchy wojennej przewijającej się przez ziemie polskie i Europy. Z pewnością taktyki i strategie najeźdźców się zmieniły przez minione lata, ale na pewno agresor najeżdżając jakiś kraj uniemożliwi na wstępie autochtonom z korzystania z przyłączeń gazowych, wodnych i kanalizacyjnych, a w szczególności z zasobów jakiejkolwiek energii, a w szczególności elektrycznej. Wtedy dopiero ujrzymy jak wiele downów błąka się po bezdrożach niszczonego psychologicznie i ekonomicznie kraju nad Wisłą.        
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...