Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Brawo! Prezydent obiecał nam Dudapomoc i jest! Tak się powinno realizować wyborcze obietnice!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
... nie ma darmowych obiadów! Ktoś i tak za to zapłaci. Oczywiście obciążą zaradnych i ciężko pracujących w formie jakiegoś podatku! Śmieszą mnie informacje o czymś, co nic nie kosztuje ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakie brawo? Jestem emerytką z emeryturą 1800 zł. Utrzymujemy się z niej oboje z mężem, który jest bezrobotny bez prawa do zasiłku. Żadne z nas nie ma 65 lat. A więc bezpłatna pomoc prawnika nam nie przysługuje. Kiełbasa wyborcza okazała się kaszanką słabej jakości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem samotną matką i obecnie mam na utrzymaniu już tylko jedno dziecko,łączny dochód z moimi zarobkami i syna świadczeniem to 1760 zł, niestety mój były mąż zawsze korzystał z bezpłatnej pomocy prawnej ja zawsze musiałam płacić i dziś znów pomija się takich jak ja nie mówiąc o rodzinny 500+ tu też jesteśmy wykluczeni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja nie wyobrażam sobie, jak można być nieusatysfakcjonowanym z emeryturą 1800 zł i to w tym wieku, jak Pani utrzymuje męża to chyba na własne życzenie ? Wiele starszych od Pani osób pracuje. Proszę się zastanowić. Moi dziadkowie przeżyli wojny a nie dostają tyle co Pani!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
darmowe tak? No to proszę podać koszt jaki poniosą urzędy które płacą kancelariom aby ich ludzie tam siedzieli. Owszem jest darmowe dla petenta ale urząd i tak zapłaci grubą kasę kancelarii aby student napisał pismo za darmo w ramach praktyk. Dlatego moim zdaniem urzędy powinny znaleźć adwokatów miejscowych podpisać z nimi umowy i płacić za realną pomoc a nie za samą możliwość.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
darmowe tak? No to proszę podać koszt jaki poniosą urzędy które płacą kancelariom aby ich ludzie tam siedzieli. Owszem jest darmowe dla petenta ale urząd i tak zapłaci grubą kasę kancelarii aby student napisał pismo za darmo w ramach praktyk. Dlatego moim zdaniem urzędy powinny znaleźć adwokatów miejscowych podpisać z nimi umowy i płacić za realną pomoc a nie za samą możliwość.
Po pierwsze, wystarczy wejść na strony bip Starostw Powiatowych i sprawdzić - w każdym ogłoszeniu o wynikach konkursu ofert jest wskazana kwota jaka jest przeznaczona rocznie na finansowanie punktów porad (uzależniona jest od liczby prowadzonych punktów). Po drugie to nie są pieniądze "urzędów" (jeśli już to Powiatów, urząd to jednostka pomocnicza) jak Pan/Pani napisał - w tej kwestii odsyłam do ustawy o nieodpłatnym poradnictwie (niech Pan/Pani poszuka samemu - dobrze to Panu/Pani zrobi). Po trzecie, studenci nie mogą udzielać porad - też odsyłam do ustawy.   Informacyjnie mogę Panu/Pani wskazać, że kwota wynagrodzenia dla adwokata/radcy prawnego udzielającego porad prawnych to 56 zł brutto/h.   Pozdrawiam i na drugi raz zanim zacznie Pan/Pani podnosić larum to proszę doczytać o co chodzi w danym temacie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to sprawdziłem. Akurat w moim powiecie jest to 60 000 zł czyli 5000 na miesiąc a to da 166 zł na dzień. Będę żądał aby za rok starosta mnie się z tego rozliczył. To jest ile osób przyszło po tą pomoc prawną, ile wniosków oraz porad zostało udzielonych za te pieniądze oraz koszt jednostkowy wytworzonego pisma. Bo jak w jednym dniu nie będzie żadnego petenta to 166 zł idzie w błoto. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taką pomoc powinni świadczyć najbardziej kompetentni prawnicy. Osoby dla których będzie przeznaczona to często osoby starsze, słabo wykształcone. I nie mające bladego pojęcia o prawie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czy ktoś mógł podać adresy bezpłatnej pomocy prawnej w Lublinie lub okolicy. Z góry dziękuję
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakie brawo? Jestem emerytką z emeryturą 1800 zł. Utrzymujemy się z niej oboje z mężem, który jest bezrobotny bez prawa do zasiłku. Żadne z nas nie ma 65 lat. A więc bezpłatna pomoc prawnika nam nie przysługuje. Kiełbasa wyborcza okazała się kaszanką słabej jakości.
To proszę się zgłosić do dudapomocy. Opisana w artykule pomoc to przepchnięty kolanem pomysł PO, wymyślony w kampanii, miliony poszły na spoty reklamujące tę instytucji. Zabawne, że w spocie występowała młoda rodzina, która może niby z tego korzystać. Dudapomoc to coś zupełnie innego, proszę szukać informacji na stronie prezydenta. http://www.prezydent.pl/kancelaria/interwencyjna-pomoc-prawna/interwencja-prawna/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...