S17: W październiku pojedziemy kolejnym odcinkiem obwodnicy Lublina

"Potwierdzam odcinek drogi ekspresowej od bidy do Żyrzyna jest bardzo nierowny. Jezdzilem w Polsce i w Europie i nie dostrzegalem takiego problemu na nowych drogach..." Napraw zawieszenie w swoim aucie oraz zwolnij do przepisowych 120 km i nie poczujesz żadnych nierówności. Zapamietaj, że jazda z nadmierną prędkościa wyeksploatowanym autem grozi powaznym wypadkiem.

Jechalem mercedesem c klasa z 2012r takze nie trafiles...

Niestety jadąc po świeżo wybudowanym odcinku od Ciecierzyna w kierunku na Lublin, od początku nowego asfaltu , aż do wysokości pierwszej kładki dla pieszych przy linii oddzialającej pobocze od jezdni wyczuwalne bardzo wyraźnie są podłużne pofalowania powodujące silne "bujanie" samochodu nawet przy 50/h. ciekawe czy ktoś zmusi Dziadagados do naprawy czy też okaże się, że nierówności "mieszczą" się w dopuszczalnych normach. Wg mnie nie mieszczą się

Macie Panowie rację !...jak dla was jest tak mega słabo to jeździjcie starą drogą , gdzie są dziury i przejścia i prawie ciągle teren zabudowany , przecież nikt wam nie każe jeździć nową obwodnicą :)

Cosik kiepskie zawieszenie, ma ten twój mercedes. Czy uważasz, że jak jeździsz mercem to nie trzeba w nim kontrolować zawieszenia?  

Nowa trasa nierówna? Radzę przejechać się odcinkiem od bogucina do kurowa- to jest dopiero koszmar... Ostatnio otwarta część jest równa jak stół. Oczywiście nie dla tych, których celem życia jest narzekanie na wszystko...

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Oddany ostatnio odcinek od Jaskowa (głównie od znaku "Sławinek" do Solidarności jest w miarę równy). Dla mnie jest OK. Trasa od Jastkowa do Kurowa to według mnie najgorszy odcinek ekspresówki, po jakiej jechałem. Droga jest dla mnie nierówna. Dobrze się też jedzie od Kalinówki do Piask. Według mnie tutaj też jest OK. Zobaczymy, jak będą wyglądały pozostałe odcinki.

Cosik kiepskie zawieszenie, ma ten twój mercedes. Czy uważasz, że jak jeździsz mercem to nie trzeba w nim kontrolować zawieszenia?

Ciebie chyba musieli rodzice niekochac i masz nudne zycie??? Co za dno...

Ciebie chyba musieli rodzice niekochac i masz nudne zycie??? Co za dno...

Widzę, że potrafisz tylko pleść gluputy. Od niby krzywej drogi, gładko przeszłeś do moich odziców. Co oni mają do tej drogi, nie wiem? Natomiast widać doskonale, że potrafisz tylko narzekać i powtarzać głupoty. Jak większość ludzi, zresztą w tym województwie.  "Co za dno" powiedziałeś :) Tu tylko narzekają: krzywo, nierówno, pod górę, za prosto, za późno, za drogo, za tanio, kradną a ja nic z tego nie mam ;) ...... I klepią te głupoty, wkoło mając się za wielkich opiniotwórców.  A faktycznie to zachowują się jak, przekupki na bazarze kłapiące dziobami dla samego kłapania.   Jeżdzę tą drogą dość regularnie, własnym autem jak i innymi. Zauwazyłem, że kiepskie zawieszenie daje na tym odcinku wrażenie jakby droga była bardzo nierówna. Natomiast jazda autem  z dobrym zawieszeniem, jest bardzo przyjemna i praktycznie po za kilkoma wyczuwalnymi połączeniami nawierzchni, droga jest równa. Nawet chwilowa jazda z wiekszą, niż dopuszczalna prędkością nie powoduje obniżenia komfortu jazdy. Gwoli ścisłości, nie ma dróg idealnie równych i zawsze będą wyczuwalne połączenia nawierzchni lub nawet małe nierówności. Ważne, aby nie robić z tego tragedii i nie przesadzać. Bo przesadzać i narzekać to Polacy potrafią, jak cholera.   Zresztą komu nie pasuje krzywa i nierówna ekspresówka, może pojechać starą drogą, polecieć samolotem lub zostawić auto i pospacerować.   Podrawiam wszystkich, tych marudzących również.

Widzę, że potrafisz tylko pleść gluputy. Od niby krzywej drogi, gładko przeszłeś do moich odziców. Co oni mają do tej drogi, nie wiem? Natomiast widać doskonale, że potrafisz tylko narzekać i powtarzać głupoty. Jak większość ludzi, zresztą w tym województwie.  "Co za dno" powiedziałeś :) Tu tylko narzekają: krzywo, nierówno, pod górę, za prosto, za późno, za drogo, za tanio, kradną a ja nic z tego nie mam ;) ...... I klepią te głupoty, wkoło mając się za wielkich opiniotwórców.  A faktycznie to zachowują się jak, przekupki na bazarze kłapiące dziobami dla samego kłapania.   Jeżdzę tą drogą dość regularnie, własnym autem jak i innymi. Zauwazyłem, że kiepskie zawieszenie daje na tym odcinku wrażenie jakby droga była bardzo nierówna. Natomiast jazda autem  z dobrym zawieszeniem, jest bardzo przyjemna i praktycznie po za kilkoma wyczuwalnymi połączeniami nawierzchni, droga jest równa. Nawet chwilowa jazda z wiekszą, niż dopuszczalna prędkością nie powoduje obniżenia komfortu jazdy. Gwoli ścisłości, nie ma dróg idealnie równych i zawsze będą wyczuwalne połączenia nawierzchni lub nawet małe nierówności. Ważne, aby nie robić z tego tragedii i nie przesadzać. Bo przesadzać i narzekać to Polacy potrafią, jak cholera.   Zresztą komu nie pasuje krzywa i nierówna ekspresówka, może pojechać starą drogą, polecieć samolotem lub zostawić auto i pospacerować.   Podrawiam wszystkich, tych marudzących również.

Na świecie są drogi tak równe, że można na nich kalibrować poziomice, więc nie opowiadaj głupot. Dragados zamiast brać się za budowanie dróg, powinien liście grabić, bo jesień idzie.

Widzę, że potrafisz tylko pleść gluputy. Od niby krzywej drogi, gładko przeszłeś do moich odziców. Co oni mają do tej drogi, nie wiem? Natomiast widać doskonale, że potrafisz tylko narzekać i powtarzać głupoty. Jak większość ludzi, zresztą w tym województwie.  "Co za dno" powiedziałeś :) Tu tylko narzekają: krzywo, nierówno, pod górę, za prosto, za późno, za drogo, za tanio, kradną a ja nic z tego nie mam ;) ...... I klepią te głupoty, wkoło mając się za wielkich opiniotwórców.  A faktycznie to zachowują się jak, przekupki na bazarze kłapiące dziobami dla samego kłapania.   Jeżdzę tą drogą dość regularnie, własnym autem jak i innymi. Zauwazyłem, że kiepskie zawieszenie daje na tym odcinku wrażenie jakby droga była bardzo nierówna. Natomiast jazda autem  z dobrym zawieszeniem, jest bardzo przyjemna i praktycznie po za kilkoma wyczuwalnymi połączeniami nawierzchni, droga jest równa. Nawet chwilowa jazda z wiekszą, niż dopuszczalna prędkością nie powoduje obniżenia komfortu jazdy. Gwoli ścisłości, nie ma dróg idealnie równych i zawsze będą wyczuwalne połączenia nawierzchni lub nawet małe nierówności. Ważne, aby nie robić z tego tragedii i nie przesadzać. Bo przesadzać i narzekać to Polacy potrafią, jak cholera.   Zresztą komu nie pasuje krzywa i nierówna ekspresówka, może pojechać starą drogą, polecieć samolotem lub zostawić auto i pospacerować.   Podrawiam wszystkich, tych marudzących również.

Na świecie są drogi tak równe, że można na nich kalibrować poziomice, więc nie opowiadaj głupot. Dragados zamiast brać się za budowanie dróg, powinien liście grabić, bo jesień idzie.