Oops. Wygląda na to że zamist dostac odszkodowanie trzeba jej będzie samej zabulić... Na miejscu firmy bym się nie pierdzielił z pozwem...
|
|
Jestescie wszyscy tacy madrzy.Jestem ciekawa co wy byscie zrobili gdyby was takie cos spotkalo.Potulnie poszlibyscie do sanepidu?Watpie.Postapili byscie pewnie tak samo jak ta pani rozpowrzechniajac ta wiadomosc.Oczekiwaliscie ze zrobi sekcje zwlok czy co?Udali sie przeciez do sklepu zeby wyjasnic sytuacje i podejrzewam ze mieli opakowanie ze soba wiec kierowniczka sklepu tez wywnioskowala ze to "szczur".
Kupujac produkt danej firmy o wspomnianej renomie powinnam miec gwarancje ze zadnych niespodzianek w srodku nie znajde i bez wzgledu na to czy to ciasto czy jakies inne obce cialo.
Z tego co sie orientuje to ta pani ktora zrobila caly raban nie domagala sie odszkodowania ale swoim apelem chciala ostrzec inne matki.
|
|
nie ma szczura ale kaszka jest zanieczyszczona i nadal nie wiadomo czym
wiec nie jest tak różowo dla producenta.
|
|
Oj Nestle na waszym miejscu pozwal bym babe do sądu, Nie sprawdzila a od razu zrobila panike na cala Polske.....
|
|
ja najpierw sama bym to sprawdziła, niepotrzebna afera !!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
najpierw bym to sprawdziła sama |
|
Jesli dopuscili do tego ze znalazlo sie tam SUROWE CIASTO to skad pewnosc czy jutro faktycznie nie znajdzie sie tam SZCZUR!
|
|
A guzik prawda! Kamila,jak każda normalna matka,przestraszyła się o zdrowie swoich dzieci i dlatego nagłośniła sprawę i jestem pewna,że przez myśl jej nie przeszła kwestia pozyskania z tego jakichkolwiek korzyści.Na szczęście okazało się,że to tylko ciasto,a kamień spadł jej z serca.A to,że się troszczy o dobro swoich dzieci to akurat o niej dobrze świadczy.Jak widać pomimo swojego młodego wieku jest bardziej rozsądna i ułożona niż wiele -wydawałoby się-dojrzalszych kobiet.
|
|
Zgłosili byśmy do sanepidu a nie do "fejsbuka". Ale skoro "fejsbuk" zastępuję wszystkie instytucje, sanepid, sądy, policję itd to o czym dyskutować. Ciekawe jak byś się poczuła gdyby ktoś publicznie ogłosił że jesteś ............. ? |
|
zgadzam sie, skad tam surowe ciasto !!!!
|
|
Nie ważne że ciasto !
takie kaszki jedzą małe dzieci !
nic innego tam nie powinno się znaleźć ....
|
|
Aha czyli jak znajde w paczce chipsów jeden spalony kawałek to znaczy, że moge od razu napisać na "fejsbuku" NIE KUPUJCIE CHIPSÓW FIRMY ..... BO ZNALAZŁEM KAWAŁEK SPALONEJ GUMY i siać panike? Rozumiem strach rodziców ale najpierw się sprawdza, a potem robi afere w internecie. P.S. Żeby pomylić sierść z drobinkami kaszki to trzeba.... |
|
Nigdzie nie jest napisane, że to surowe ciasto, tylko coś co ciasto przypomina. Równie dobrze może to być po prostu zbrylona kaszka.
|
|
mi to wygląda dalej na szczura, a cała sprawa jest PODEJRZANA. NIE KUPIE KASZEK NESTLE NAWET DLA PSA.
Tylko polskie produkty
|
|
I ch*j bombki strzelł odszkodowania nie bedzie
|
|
To nie surowe ciasto tylko zbrylona kasza. |
|
ja myśle że dziewczyna lub jej mąż jak robił kaszkę dzień wcześniej chlapnął wodą/mlekiem do środka i ta zgestniała i się zbryliła, hmmm ja był pewnie najpierw sprawdziła czy aby napewno to zwierzak jest
|
|
całkowita prawda.. co robiło tam surowe ciasto? i co mogło stać się dziecku po jego zjedzeniu? o tym powinniście pomyśleć... |
|
a może zbrylone GÓWNO, bo ktoś nasrał do zbiornika?? NIGDY WIĘCEJ NIE KUPIE PRODUKTÓW NESTLE Tylko polskie produkty |
|
Ciekawe czy rodzice będą równie przestraszeni otrzymując wezwanie do sądu w sprawie odszkodowania jak wtedy gdy zobaczyli "szczura" w kaszce.?
|
Strona 2 z 8
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|