Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Skończyłeś gimnazjum? Wybierz sobie zawód. Oto, co oferują szkoły

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 20 maja 2017 r. o 16:34 Powrót do artykułu
A co z ofertą Branżowej Szkoły Handlowej I Stopnia wchodzącej w skład Zespołu Szkół nr 1 oraz Branżowej Szkoły Elektronicznej wchodzącej w skład Zespołu Szkół Elektronicznych, czemu nie ma ich oferty. Czemu w Lublinie mieście marketów nie ma zasadniczej szkoły kształcącej sprzedawców, tylko kandydat na sprzedawcę-kasjera musi mieć minimum średnie wykształcenie. 2. Czemu w Lublinie nie ma branżowej szkoły, gdzie można by zdobyć zawód krawca, obuwnika (zapotrzebowanie choćby Protektor, mogłaby powstać klasa patronacka), kierowcy-mechanika (zapotrzebowanie na kierowców cięzarówek, kierowców-dostawców, kierowców autobusów choćby lubelskie MPK)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W czasach zmieniającej się, innowacyjnej gospodarki każdy młody człowiek powinien móc skończyć ogólniak, a specjalistyczną wiedzę nabywać później na studiach, ewentualnie w szkołach policealnych, kursach zawodowych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
A co z ofertą Branżowej Szkoły Handlowej I Stopnia  wchodzącej w skład Zespołu Szkół nr 1 oraz Branżowej Szkoły Elektronicznej wchodzącej w skład Zespołu Szkół Elektronicznych, czemu nie ma ich oferty. Czemu w Lublinie mieście marketów nie ma zasadniczej szkoły kształcącej sprzedawców, tylko kandydat na sprzedawcę-kasjera musi mieć minimum średnie wykształcenie. 2. Czemu w Lublinie nie ma branżowej szkoły, gdzie można by zdobyć zawód krawca, obuwnika (zapotrzebowanie choćby Protektor, mogłaby powstać klasa patronacka), kierowcy-mechanika (zapotrzebowanie na kierowców cięzarówek, kierowców-dostawców, kierowców autobusów choćby lubelskie MPK)
  kiedyś szkoła kształcąca w zawodzie kierowca-mechanik dawała prawo jazdy w zakresie kategorii C+E i D, młody człowiek wychodząc z takiej szkoły miał prawo jazdy na ciężarowe i autobus, obecnie jedyną kategorią uzyskiwaną w ramach tej szkoły jest kat. B (do 3, 5 tony). Pytam się więc dla kogo ta szkoła dla taksówkarzy, dostawców pieczywa i pizzy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Lublinie brakuje szkół pomaturalnych bo jeśli chcę zostać np. budowlańcem lub mechanikiem samochodowym to muszę iść na politechnikę lub profilować się wcześniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co z ofertą szkół średnich w dzielnicy Świdnik, czemu redakcja DW fawryzuje tylko lubelskie szkoły?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pracodawca napisał:
undefined napisał:
A co z ofertą Branżowej Szkoły Handlowej I Stopnia  wchodzącej w skład Zespołu Szkół nr 1 oraz Branżowej Szkoły Elektronicznej wchodzącej w skład Zespołu Szkół Elektronicznych, czemu nie ma ich oferty. Czemu w Lublinie mieście marketów nie ma zasadniczej szkoły kształcącej sprzedawców, tylko kandydat na sprzedawcę-kasjera musi mieć minimum średnie wykształcenie. 2. Czemu w Lublinie nie ma branżowej szkoły, gdzie można by zdobyć zawód krawca, obuwnika (zapotrzebowanie choćby Protektor, mogłaby powstać klasa patronacka), kierowcy-mechanika (zapotrzebowanie na kierowców cięzarówek, kierowców-dostawców, kierowców autobusów choćby lubelskie MPK)
kiedyś szkoła kształcąca w zawodzie kierowca-mechanik dawała prawo jazdy w zakresie kategorii C+E i D, młody człowiek wychodząc z takiej szkoły miał prawo jazdy na ciężarowe i autobus, obecnie jedyną kategorią uzyskiwaną w ramach tej szkoły jest kat. B (do 3, 5 tony). Pytam się więc dla kogo ta szkoła dla taksówkarzy, dostawców pieczywa i pizzy?
  Uzyskanie prawka na kategorię B. też jest ważne, niekażdego na nie stać, zawsze można rozpocząc pracę jako taksówkarz lub dostawca, a wyższe kategorie uzupełniać później na własną rękę już pracując. Taka praca taksówkarza czy dostawcy to też niezła szkoła życia, jeżdżac 2 lata na taksówce w Lublinie nauczysz się więcej jak niejeden kierowca przez całe swoje życie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak tam przebiega rekrutacja do szkół branżowych tak reklamowanych przez PiS? Cienko, oj chyba cienko...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A gdzie jest oferta Zespół Szkół Rzemiosła i Przedsiębiorczości z Chopina w Lublinie? Istnieje jeszcza ta buda? Pozdro z UK. Przemo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Jak tam przebiega rekrutacja do szkół branżowych tak reklamowanych przez PiS?  Cienko, oj chyba cienko...
  Na razie cienko i będzie  dalej cienko, chyba że przywrócą progi punktowe przy przyjęciach do liceum/technikum. Póki co edukacja idzie w kierunku kształcenia masowego. Przyjmują do techników głąbów, którzy 20 lat temu zakończyliby swoją edukację na szkole specjalnej. Może ze szkołami coś ruszy za 2 lata jak do szkół średnich pójdzie  8 klasa. Szkoła branżowa będzie trwała 3 lata, technikum 4.  Uczeń szkoły branżowej po 3 latach nauki (zamiast 5) będzie mógł już zdobyć jakiś zawód, a po kolejnych 2 maturę. Może to będzie jakaś zachęta dla młodzieży?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czytelnik napisał:
pracodawca napisał:
undefined napisał:
 A co z ofertą Branżowej Szkoły Handlowej I Stopnia  wchodzącej w skład Zespołu Szkół nr 1 oraz Branżowej Szkoły Elektronicznej wchodzącej w skład Zespołu Szkół Elektronicznych, czemu nie ma ich oferty. Czemu w Lublinie mieście marketów nie ma zasadniczej szkoły kształcącej sprzedawców, tylko kandydat na sprzedawcę-kasjera musi mieć minimum średnie wykształcenie. 2. Czemu w Lublinie nie ma branżowej szkoły, gdzie można by zdobyć zawód krawca, obuwnika (zapotrzebowanie choćby Protektor, mogłaby powstać klasa patronacka), kierowcy-mechanika (zapotrzebowanie na kierowców cięzarówek, kierowców-dostawców, kierowców autobusów choćby lubelskie MPK)
kiedyś szkoła kształcąca w zawodzie kierowca-mechanik dawała prawo jazdy w zakresie kategorii C+E i D, młody człowiek wychodząc z takiej szkoły miał prawo jazdy na ciężarowe i autobus, obecnie jedyną kategorią uzyskiwaną w ramach tej szkoły jest kat. B (do 3, 5 tony). Pytam się więc dla kogo ta szkoła dla taksówkarzy, dostawców pieczywa i pizzy?
Uzyskanie prawka na kategorię B. też jest ważne, niekażdego na nie stać, zawsze można rozpocząc pracę jako taksówkarz lub dostawca, a wyższe kategorie uzupełniać później na własną rękę już pracując. Taka praca taksówkarza czy dostawcy to też niezła szkoła życia, jeżdżac 2 lata na taksówce w Lublinie nauczysz się więcej jak niejeden kierowca przez całe swoje życie.
 +darmowa kwalifikacja wstępna. A na rynku to koszt kilku tysięcy złotych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za dużo miejsc w technikach, za mało w szkołach branzowych. Np. w takim Technikum Samochodowym na Długosza 4 klasy technikum (zamiast 6) w zupełności by wystarczyły, reszta uczniów powinna się uczyć w szkole branżowej (biorąc pod uwagę drożność kształcenia, czyli mozliwość uzyskania tytułu technika, średniego wykształcenia i matury). 4 letnie technikum powinno być solidną szkołą średnią, alternatywną dla liceum, przygotowującą w sposób profesjonalny do studiów na Politechnice.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...