Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Szaleniec strzela do psów na ulicach Lublina

Utworzony przez ~gosc, 3 sierpnia 2009 r. o 15:36 Powrót do artykułu
olik napisał:
wiocha przeflancowana do miast pastwi się nad zwierzętami , tak sie dzieje wszedzie w Lublinie , Zamosciu ,Hrubieszowie czy Chełmie , ciemna zacofana masa dla której dobre zwierzę to tucznik , kura itd to takie które da się zjeść a gównem uzyżni ziemie , cała reszta do likwidacji , ten motłoch musi 100 lat mieszkać w mieście by zostać ucywilizowany
można powiedzieć i tak: wiocha przeniosła się do miast i zabrała "lewentarz" ze sobą a że na wisach im robił koło obejścia to tym bardziej nie przeszkadza im jak robi koło bloków i w piaskownice. Można tak powiedzieć tylko to bez sensu bo akurat ludzie na wsi statystycznie mają więcej kultury niż "miastowe"...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lom napisał:
a jak cie spotkam to bejsbolem w łeb zasrańcu , wyrzuć tylko puszke po piwie w krzaki to ci ja w dype wsadze i napompuje
kurcze, jak widać jeden już dostał ale nie dość celnie - 'ot żal'. Co do puszek to proponuję nie trudzić się po krzakach a raczej okraść frakcję suchą - tam znajdziesz sporo puszek do pompowania - dziwne upodobanie - ale cóż wszak jesteśmy w Europie to nie ma się czego wstydzić. Może nawet kiedyś założysz ruch puszko-dymaczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy takie odpowiedzi chcesz nam zasugerowac Marcelku? 1. Idzie Pan/Pani z pieskiem i piesek przed twoim domem wali kloca na trawnik. a) opieprzasz Pana/Panią wzywasz Policję c) idziesz za właścicielem i stawiasz kloca na jego wycieraczce. D) KUPUJĘ WIATROWKĘ I WALĘ DO WSZYSTKIEGO CO MA 4 ŁAPY 2. Wychodzisz wieczorem na spacer i wracasz z gównem na bucie. a) myjesz buta wyrzucasz buty do kosza c) po zapachu poszukujesz czworonaoga a potem właściciela D) KUPUJĘ WIATROWKĘ I WALĘ DO WSZYSTKIEGO CO MA 4 ŁAPY 3. Idziesz sobie spokojnie a czterołapne bez kagańca prowadzone przez właściciela szczeka i się sadzi a) czekasz kiedy cię ugryzie b)szczekasz na właściciela c) z kopa nokautujesz czworonoga d) nokautujesz właściciela D) KUPUJĘ WIATROWKĘ I WALĘ DO WSZYSTKIEGO CO MA 4 ŁAPY Ty serio myślisz, że twój wpis jest mądry? albo dowcipny? albo inteligentny?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten, co się skarży na "obsrane trawniki", niech sobie przeczyta artykuł niżej o obesranym Zagłęboczu - bynajmniej nie przez psy. Lub też - niech zaciągnie się upojnym zapachem krzaków przy wielu spożywczakach oferujących alkohol. Z całą pewnością to nie czworonogi go nabyły, choć wielu po konsumpcji odchodzi na czterech. Bardzo częsty jest również obrazek wysadzających swoje potomstwo tuż przy placu, na którym się bawią, przy czym pada nieodmienne pytanie "kupka, czy siusiu?". Zdewastowane i obsikiwane gremialnie Stare Miasto - każda brama cuchnie uryną - zapewne to szajki zalkoholizowanych kundli - bo tylko one nie potrafią skorzystać z jakiejkolwiek toalety w licznych tam knajpach - ludzie z całą pewnością po bramach nie sikają - nieprawdaż?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~matt~ napisał:
ale jak teraz będą właściciele pilnować psów - może w końcu założą im smycze i kagańce. Pies bez kagańca - kula w łeb, pies bez smyczy -kula w łeb, pies sraj..cy na trawnik - kula w łeb ( i dla psa i dla właściciela). Pozdrawiam Z Zar.. nego Lublina, zasr..nego osiedla , z zas..nego placu zabaw.
,,Jezioro Zagłębocze: Turyści narzekają na brud i smród. Marcin i Joanna Stoleccy spod Nałęczowa przyjechali na kilka dni. – Nie do wiary, co się tu działo w weekend. Smród fekaliów ciągnął się po plaży, "toj-tojki” kipią do dziś. Robi się niedobrze – mówi Janusz Stolecki. – Zaraz stąd wyjeżdżamy i nie wiem, czy tu kiedyś wrócimy. Szkoda, bo to ładne jezioro z czystą wodą. Tylko nie wiadomo jak długo.– Najpierw trzeba ludzi nauczyć kultury. Ale do tego potrzebna jest zmiana pokolenia. Wiemy, że nad Zagłęboczem jest z tym problem. Karzemy mandatami, jednak to nie pomaga – mówi Wiesław Klajda, powiatowy inspektor sanepidu.Tylko patrzeć, jak w Zagłęboczu pojawią się bakterie coli i wtedy nikt tu nie przyjedzie i nikt nie zarobi – kończy Janusz Stolecki." Według twojego (przepraszam , że TWOJEGO piszę z małej litery , ale na więcej nie zasługujesz) toku myślenia, dla tych wszystkich załatwiających swoje potrzeby fizjologiczne gdzie popadnie , też powinna być KULA W ŁEB --popaprańcu. Dziwne, że odchody zwierząt zazwyczaj przeszkadzają tym , którzy sami załatwiają się gdzie popadnie. Nie wiem jak ty, ale ja z dwojga złego wolę się bardziej natknąć na odchody zwierząt , niż ludzi ( zwłaszcza po alkoholu, albo niestrawności ). Co teraz napiszesz zasrańcu i podobnie myślący , jak ty ???? Ty i wielu innych nie zasługujecie nawet na kulę w łeb, bo zabije się gówno , a odpowie się ,jak za człowieka.....Dramatem naszej epoki jest to , że głupota zabrała się do myślenia. W końcu szczyt głupoty zdobywa się bez wysiłku....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~matt~ napisał:
można powiedzieć i tak: wiocha przeniosła się do miast i zabrała "lewentarz" ze sobą a że na wisach im robił koło obejścia to tym bardziej nie przeszkadza im jak robi koło bloków i w piaskownice. Można tak powiedzieć tylko to bez sensu bo akurat ludzie na wsi statystycznie mają więcej kultury niż "miastowe"...
,, Psy patrzą na Nas z szacunkiem , koty z pogardą , a ŚWINIE, jak na równych sobie".... Skąd wziąłeś te statystyki związane z kulturą na wsi i w mieście????? Jeszcze jedno-- o jakim ,,lewentarzu wspominasz? Szkoda, że nie posiadamy takich słów , aby z durniami mówić o mądrości....,, Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby człowiek , a stracił kot"- Mark Twain.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strzelać do bydlęcia to bezmyślność,osoba która się dopuszcza takiego czynu musi być ograniczona emocjonalnie i umysłowo.Natomiast sam bym miał ochotę w jakiś brutalny sposób dotrzeć do właścicieli tych nieszczęśliwych czworonogów.Taki jeden z drugim,stanie pod czyimś oknem,psina szczeka przez pół godziny a ten nie reaguje.Inny przykład-kobieta usypia dziecko,a na sąsiedniej ławeczce sytuacja jak wcześniej opisananazwróconą uwagę odpowiada"pani dziecko chce spać a mój pies chce szczekać,wolnoć Tomku przy swoim domku".czy takie zachowania można komentować,ale parę gram ołowiu w d..ie, może by ruszyło szare komórki w głowie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli menelików sikających na mieście stawiacie na równi z właścicielami psów. Dobre porównanie. Macie racje ten sam poziom kultury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
popaprańcu. Dziwne, że odchody zwierząt zazwyczaj przeszkadzają tym , którzy sami załatwiają się gdzie popadnie. Nie wiem jak ty, ale ja z dwojga złego wolę się bardziej natknąć na odchody zwierząt , niż ludzi [/quote] podaj mi adres a może uda mi się pzypedzic pod Twój dom wielkie stado krów sąsiada które sra więcej niż żre -po 15 minutach bedziesz miała ciemnozielony miętki trawnik i 2 tiry much
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
chłop polski napisał:
Strzelać do bydlęcia to bezmyślność,osoba która się dopuszcza takiego czynu musi być ograniczona emocjonalnie i umysłowo.Natomiast sam bym miał ochotę w jakiś brutalny sposób dotrzeć do właścicieli tych nieszczęśliwych czworonogów.Taki jeden z drugim,stanie pod czyimś oknem,psina szczeka przez pół godziny a ten nie reaguje.Inny przykład-kobieta usypia dziecko,a na sąsiedniej ławeczce sytuacja jak wcześniej opisananazwróconą uwagę odpowiada"pani dziecko chce spać a mój pies chce szczekać,wolnoć Tomku przy swoim domku".czy takie zachowania można komentować,ale parę gram ołowiu w d..ie, może by ruszyło szare komórki w głowie?
Nasuwa się pytanie: dlaczego za głupotę niektórych właścicieli, karę mają ponosić zwierzęta ? Przecież gdyby właściciel psa chciał ruszyć tyłek i odszedł gdzieś dalej , pies nie załatwiałby się tuz pod oknami, czy na trawniku... Skoro jednak tak się dzieje , to znowu winić trzeba człowieka , a nie psa. ..... Jedno jest pewne--kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie jest dobrym człowiekiem. Tak już jest, że nie wystarczy urodzić się człowiekiem , trzeba nim być, a żeby nim być , trzeba umieć kochać i być kochanym. Człowiek , który kocha , nigdy nie skrzywdzi innej żywej istoty. Mam nadzieję ,że policja namierzy tego ,,snajpera" ,a sąd go odpowiednio UKARZE,żeby już nie wyrządzał krzywdy zwierzętom.... OBY.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~gość~ napisał:
popaprańcu. Dziwne, że odchody zwierząt zazwyczaj przeszkadzają tym , którzy sami załatwiają się gdzie popadnie. Nie wiem jak ty, ale ja z dwojga złego wolę się bardziej natknąć na odchody zwierząt , niż ludzi podaj mi adres a może uda mi się pzypedzic pod Twój dom wielkie stado krów sąsiada które sra więcej niż żre -po 15 minutach bedziesz miała ciemnozielony miętki trawnik i 2 tiry much
Największym głupcem jest ten , kto sądzi , że poza nim, wszyscy są głupcami....Głupota niektórych ludzi jest najlepszym przykładem na nieskończoność i ty właśnie jesteś tego najlepszym przykładem. Czytając twoje komentarze od razu widać , kim jesteś i co sobą prezentujesz... Dalej twierdzisz ,że kultura na wsi , przewyższa tę w miastach ???? Kulturę , to może masz w tej słomie , co ci z butów wystaje....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
arietta napisał:
Największym głupcem jest ten , kto sądzi , że poza nim, wszyscy są głupcami....Głupota niektórych ludzi jest najlepszym przykładem na nieskończoność i ty właśnie jesteś tego najlepszym przykładem. Czytając twoje komentarze od razu widać , kim jesteś i co sobą prezentujesz... Dalej twierdzisz ,że kultura na wsi , przewyższa tę w miastach ???? Kulturę , to może masz w tej słomie , co ci z butów wystaje....
ot trafili się literaci arietta i benet - dajcie spokój z cytatami ( chociaż ten: ,, Psy patrzą na Nas z szacunkiem , koty z pogardą , a ŚWINIE, jak na równych sobie" - bardzo dobry). Szczególnie Arietta nie wysilaj się bo i tak w Twojej pisaninie to ani ładu ani składu. Rozmowa zeszła na gówna więc ja bym tu nie mieszał literatury powszechnej jeżeli już to parazytologię - raport sanepidu pokazuje co siedzi w piaskownicach - i nie przyszło to z wiatrem. Dla mnie bez różnicy czyje g..wno ups kopa - kula w łeb i tyle!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ul. Kawaleryjska 8, 4piętro : jakiś inteligentny inaczej, podobnej wielkości kojota, wypuszcza na spacery na balkon kilkakrotnie w ciągu dnia, ostatni spacer ok 22.30. Dlaczego mam słuchać ujadania tego kundla?? Może tu była podobna sytuacja i komuś puściły nerwy, a że właściciele chowają się w domu to piesek dostał kulkę?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~matt~ napisał:
ot trafili się literaci arietta i benet - dajcie spokój z cytatami ( chociaż ten: ,, Psy patrzą na Nas z szacunkiem , koty z pogardą , a ŚWINIE, jak na równych sobie" - bardzo dobry). Szczególnie Arietta nie wysilaj się bo i tak w Twojej pisaninie to ani ładu ani składu. Rozmowa zeszła na gówna więc ja bym tu nie mieszał literatury powszechnej jeżeli już to parazytologię - raport sanepidu pokazuje co siedzi w piaskownicach - i nie przyszło to z wiatrem. Dla mnie bez różnicy czyje g..wno ups kopa - kula w łeb i tyle!
Rozdział 11 Przepisy karne Art. 6. 1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione. Art. 35. 1. Kto zabija zwierzę z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 albo znęca się nad nim w sposób określony w art. 6 ust. 2, podlega karze pozbawienia wolności do roku, ograniczenia wolności albo grzywny Art. 37. 2. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo do czynu określonego w ust. 1, jest karalne. Poczytaj sobie Ustawę o ochronie praw zwierząt. Powinno się zglosić IP twojego kompa na policje. Podpadasz pod ten artykuł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
ul. Kawaleryjska 8, 4piętro : jakiś inteligentny inaczej, podobnej wielkości kojota, wypuszcza na spacery na balkon kilkakrotnie w ciągu dnia, ostatni spacer ok 22.30. Dlaczego mam słuchać ujadania tego kundla?? Może tu była podobna sytuacja i komuś puściły nerwy, a że właściciele chowają się w domu to piesek dostał kulkę?
Zamknij ryj zaje....any kundlu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marcel napisał:
Mały quiz do przemyślenia: Co robisz gdy: 1. Idzie Pan/Pani z pieskiem i piesek przed twoim domem wali kloca na trawnik. a) opieprzasz Pana/Panią wzywasz Policję c) idziesz za właścicielem i stawiasz kloca na jego wycieraczce. 2. Wychodzisz wieczorem na spacer i wracasz z gównem na bucie. a) myjesz buta wyrzucasz buty do kosza c) po zapachu poszukujesz czworonaoga a potem właściciela 3. Idziesz sobie spokojnie a czterołapne bez kagańca prowadzone przez właściciela szczeka i się sadzi a) czekasz kiedy cię ugryzie szczekasz na właściciela c) z kopa nokautujesz czworonoga d) nokautujesz właściciela Proszę o wskazówki jak się zachować w przypadku stwierdzenia kilkukrotnego takich przypadków.
Oj, aleś się napisał, szaradzista
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idę o zakład,że to wielki patriota i katolik !!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no name napisał:
Rozdział 11 Przepisy karne Art. 6. 1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione. Art. 35. 1. Kto zabija zwierzę z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 albo znęca się nad nim w sposób określony w art. 6 ust. 2, podlega karze pozbawienia wolności do roku, ograniczenia wolności albo grzywny Art. 37. 2. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo do czynu określonego w ust. 1, jest karalne. Poczytaj sobie Ustawę o ochronie praw zwierząt. Powinno się zglosić IP twojego kompa na policje. Podpadasz pod ten artykuł.
no to leć zgłaszaj - proszę bardzo - mnie normalnie ze strachu aż gacie spadły ))
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~gość~ napisał:
popaprańcu. Dziwne, że odchody zwierząt zazwyczaj przeszkadzają tym , którzy sami załatwiają się gdzie popadnie. Nie wiem jak ty, ale ja z dwojga złego wolę się bardziej natknąć na odchody zwierząt , niż ludzi podaj mi adres a może uda mi się pzypedzic pod Twój dom wielkie stado krów sąsiada które sra więcej niż żre -po 15 minutach bedziesz miała ciemnozielony miętki trawnik i 2 tiry much
Tu nikt nie pisze o twojej wiosce
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po zimie najwięcej brudów na trawnikach niestety jest na skutek niechęci ludzkiej,do wyrzucania swoich śmieci do koszy lub zabierania ich ze sobą. Ostatnio na trawniku widziałam wyrzuconą starą suszarkę do suszenia prania. Nie wspomnę o butelkach, pampersach, puszkach, opakowaniach po papierosach itd. Ludzie to znacznie większe brudasy niż zwierzęta. Tak już jest świat zorganizowany, że zwierzę załatwia się na dworze. A to, że właściciel psa nie ma gdzie wyrzucić nieczystości po psie, to już wina miasta, a nie właściciela. Ostatnio otrzymałam odpowiedź z pewnego urzędu, że limit na kosze w mieście został wyczerpany i w tym roku na mojej ulicy ich nie będzie. Śmieci można zabrać ze sobą i wyrzucić u siebie na podwórku do śmietnika, ale w upalne dni nikt z kupą chodzić po mieście nie będzie. Kupa na trawniku po 14 dniach zniknie, w worku będzie znikać tyle czasu, ile będzie trwać rozłożenie worka. Gdyby nie mniej jednak było gdzie ją wyrzucić, większość właścicieli zwierzaków na pewno by to robiła. Co do zabijania zwierząt, bo gdzieś się załatwiło, to rozumiem, że sugerująca takie rozwiązanie osoba w pierwszej kolejności strzeli sobie w pusty łeb przy pierwszym wyrzuceniu śmiecia, peta na ulicę, i w ten sposób rozwiąże problem swojej agresji. Ogólnie powinno być czysto, ale i ludziom zdecydowanie potrzeba więcej kultury w obcowaniu ze sobą i innymi. Prawda jest taka, że najwięcej narzekają na brudzenie i zakłocanie spokoju przez zwierząta ci, którzy sami są brudasami (nie chodzi mi o czystość ciała i ubrania, chociaż i z tym bywa różnie) i z byle powodu ryczą na ulicach, niczym po wyjściu z remizy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...