Czy telefon Marka cały czas od tamtej pory jest wyłączony? Muszą być jakieś metody żeby dotrzeć po przysłowiowej nitce do kłębka. Osobiście z całego serca trzymam kciuki aby wszystko dobrze się skończyło
|
|
Z tego wynika, że policja dysponuje jeszcze jednym nagraniem sprzed klubu, juz z ulicy Radziszewskiego.
Zastanawia mnie tylko, z którego miejsca, że są pewni, że poszedł w stronę Głębokiej.
Poszukiwali go nie tylko w Bystrzycy, ale także na Głębokiej - widziałam dwie grupy policjantów i pracowników miejskich, którzy otwierali włazy do studzienek kanalizacyjnych.
|
|
Chyba jest. Gdyby był włączony, byliby w stanie namierzyć aparat.
Mnie nasuwa się tylko pytanie: dobra, wujek nie zamówił mu taxi, nie odprowadził go do domu, ale żeby nawet nie zadzwonić do niego jeszcze wtedy w nocy czy dotarł?!
Jeśli juz wtedy miałby wyłączony telefon, to wiadomo by było, że coś się stało. Im później próbowali się z nim skontaktować, tym większe szanse, że po prostu mu się rozładował albo na zimnie przestał działać.
Jak rozstaję się ze znajomymi po imprezie, to zawsze jeszcze się kontaktujemy jak tylko dotrzemy do domu. Oni czasem się śmieją i bagatelizują, kiedy mówię, że jeśli nie odbiorą telefonu albo nie dadzą znaku życia to dzwonię na policję, ale to przecież dla ich bezpieczeństwa.
|
|
Zastanawiająece jest to dlaczego wujek nie zaopiekował się kuzynem!!!!!!???????
|
|
dokładnie. wujka pod wariograf. ciekawe co by wykazały takie badania. poza tym wujek musi wiedzieć o czym rozmawiali z tymi "nieznajomymi" spod klubu. nie jest możliwe, żeby człowiek zaginął tak po prostu bez śladu. ale... czy to prawda, że Marka znaleźli gdzieś na miasteczku akademickim wczoraj wieczorem zakopanego...?? osobiście w to nie wierzę, ale takie słuchy mnie doszły niestety...;/
|
|
Jasne Wujek Nic Nie Wie Nie Mógł Go Odprowadzic Do dOMu...?? Był moze zbyd Naj...ebany i nie był w stanie a telefon nawed jak jest wyłaączony to moga namiezyc.... :excl: :excl: :excl: :excl: :excl: :excl: :excl:
|
|
Już o tym pisaliśmy w innym wątku: Aparat Marka rozładował sie tuż po wysłaniu smsa do kolegi ze stancji, jeszcze przed dotarciem Marka z wujkiem do klubu. pozdrawiamy |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|