Włączyli światła w Konopnicy. Tworzą się ogromne korki

A wystarczylo ztobic male, tanie rondo jak w Zwoleniu. Ale pewnie nikt nie zarobilby na montazu swiatel i innych niepotrzebnych pierdół. To nie Kolbiel, wiec raczej nie doszloby do dlawienia ruchu. Lazdy srednio rozgarniety drogowiec potwierdzi, ze ruch sie lepiej rozladowuje bez swiatel, ale cóż... Ktos musial zarobic.

Tyle ile stałaś/eś, to stać będziesz, tylko teraz przez 24h na dobę! A 2,5 mln zł mogło być przeznaczone na poprawę dróg w gminie, czy też mieście. Jeździli przez 30 lat i nagle 1 roku nie wytrzymają. Założe się, że pomysłodawcą była osoba mieszkająca w pobliżu 747. DEBILIZM!

Nie, pomysłodawcą był dostawca sygnalizayorow i firma elektryczna je zasilajaca. :-)

Bubel do przebudowy. Przy okazji na długości 200 metrów skasowali pobocza, które zapewniały bezpieczna jazdę rowerzystom.

ile jeszcze potrzeba przykładów że ktoś się nie nadaje do zarządzania drogami w mieście ?

W takim razie powinni zrobić sygnalizacje w Strzeszkowicach, kierowcy wyjeżdżający z Krężnicy i Radawczyka też stoją i czekają na łaskawość jadących 19tka. To samo w Niedrzwicy i Niedrzwicy Kościelnej. W Konopnicy nieraz byłam świadkiem wymuszenia przez kierowców włączających się do ruchu na 19tce. Nikomu nigdy nie dogodzi. Pyzatym kierujący z Konopnicy i okolic włączający się do ruchu na pewno nie stali tak długo jak kierowcy jadący z Kraśnika, gdzie korek zaczynał się już przed lasem.

A co na to dyżurny specjalista ratusza, pan Kielonek... znaczy Kieliszek?

To pierwsze uruchomienie świateł i dodatkowo weekend "świąteczny". Często jeżdżę tą trasą na Kraśnik i wczoraj wieczorem przez całą drogę ruch był bardzo gęsty, więc nie dziwię się, że są utrudnienia na wylotówkach z Lublina. A druga sprawa... na pewno wyregulują światła - spokojnie. Chwilę trzeba się będzie pomęczyć, a później będzie wszystko dobrze. Również wyjeżdżałem nie raz z Konopnicy i przyznam, że było to bardzo stresujące skrzyżowanie. Nie znam statystyk, czy były tam jakieś wypadki i ile ich było, ale... za każdym razem jak włączałem się do rozpędzonego ruchu, moje serce biło znacznie szybciej. A alternatyw wyjazdowych z Konopnicy zbyt wiele nie ma.

A co na to dyżurny specjalista ratusza, pan Kielonek... znaczy Kieliszek?

  To co zawsze, obieca sprawdzenie tej informacji. Chociaż ten pan jest w takich sytuacjach chłopcem do bicia. Ja bym się raczej zapytał kiedy polecą głowy wysoko wykwalifikowanych miejskich specjalistów od świateł, bo ostatnio co światła to korek, a "specjaliści" albo zapomnieli jak na kunickiego, albo nie przewidzieli jak na Kraśnickiej.  Ale wypłatę wziąc to żaden nie zapomni  :lol:

Jak dla kogoś włączanie do ruchu jest stresujące to powinien auto zostawić i przesiąść się do komunikacji miejskiej bądź do pks czy innych busów, a prawo jazdy najlepiej oddać.

Masz w ogóle samochód?

Mam furmanke i jakoś sobie radziłem, jeśli wyjazd z podporzadkowanej Cię przeraża, to proponuję skorzystać z komunikacji publicznej!

I bardzo dobrze. Niech stoją te tłumoki w korkach do czasu aż się nauczą jeździć.

zrzuciły się---- literacka polszczyzna dziennikarza co do  swiateł to jak podjechałem pod brico o 17.40 to swiatła minąłem o 18.15 . sprawnosc ruchu utrudnia tez ten slepy pas ,który kończy sie za skrzyzowaniem z jana pawla

Jak ktoś nie potrafi jeździć na zamek to mu ten "ślepy" pas zawsze będzie utrudniał.

Durne urzędasy! Ronda budować i tylko ronda do cholery!

Oj tak wszyscy piszecie że trzeba umieć jeździć a ilu z was próbowało wyjechać z tej podporządkowanej w kierunku lublina... A ilu świetnych kierowców potrafiło się zatrzymać i przepuścić tych biednych ludzi... Dla mnie te światła to akurat utrudnienie bo jestem z pod Kraśnika ale zawsze się zatrzymywałem i pomagałem włączać się do ruchu tym jak wy to uważacie kiepskim kierowcom. Zwiedziłem wiele polskich miast ale Lublin pod względem kultury i techniki jazdy jest chyba najgorszy... I ten szybszy prawy pas mnie rozbraja...

Tyle ile stałaś/eś, to stać będziesz, tylko teraz przez 24h na dobę! A 2,5 mln zł mogło być przeznaczone na poprawę dróg w gminie, czy też mieście. Jeździli przez 30 lat i nagle 1 roku nie wytrzymają. Założe się, że pomysłodawcą była osoba mieszkająca w pobliżu 747. DEBILIZM!

Zgadłeś, pewien pan radny z dotychczas nam panującej PO, mieszkający mniej więcej w połowie odległości między skrzyżowaniem a szkołą ...

zgadzam sie lublin to masakra to co wyczyniaja ogolnie po kraju wola o pomste do nieba pora sie opamietac ludzie