Województwo lubelskie szybko się wyludnia. Ale władze podlubelskich gmin mogą być zadowolone

Od 2000 r. liczba ludności miasta zmniejszyła się o ponad 17 tysięcy. W tym samym czasie w gminach graniczących z Lublinem przybyło blisko 15 tys. mieszkańców. faktycznie bieda, działki na wsiach przecież takie tanie...

  to, ze garstka lekarzy, prawników, luebelskich byznesmanów  i urzędasów. wyprowadza sie do Konopnicy czy głuska nic nie oznacza. Jakies 15 tys piszesz ? W jakim wieku sa ci ludzie? Chyba +45. w ciagu ostatnich 10 lat  ok. 60% moich znajomych uciekło z Lublina. Były to osoby zarówno po zwawodowce/ technikum bez matury,z  wykształceniem średnim  , po licencjacie/ mgr jedna kolezanka nawet  z doktoratem. (zupełny misz masz)W lublinie zostali ludzie albo tacy, którzy z przyczyn osobistych rodzinnych nie mogły stad uciec stad uciec albo  majace mieszkanie "po babci" ale osoby bogate z tzw. urodzenia( mamusia i tatus dali na starc duzy zastrzyk finansowy)Większośc uciekła i nadal ucieka- warszawa, kraków, wrocałw ale najczesciej Holandia uk irlandia., w bistolu londynie, dublinie przypadkowo mozna spotkac znajome twarze, czasami zastawnawiam sie gdzie tych ludzi wywiało.... gdzie sa ludzie patrze po rodzinie , znaomych- i nie ma połow w liscie kontaktów jest poza lublinem, ten juz w holandia, ta w irlandii, tamtem dostał prace w warszawie.... ludzie zyjecie w matrixie lublin sie wyludnia i siejscie propagandy sukcesu!!!

Włączyć gminy Głusk i Wólka do Lublina (w całości), pojedyńcze miejcowości z innych sąsiadujących z miastem gmin np. Elizówkę z gminy Niemce + miasto Świdnik i będzie 420 tysięcy...

i twoimzdaniem otrzymasz w ten sposób miasto?zrobisz metropolie? chyba MEGA wiochę!!! Słyszałeś o czyms takim jak urban sprawl? uzyskasz organizm  o bardzo niskim stopniu urbanizaji , zle skomunikowany, który bedzie udawał metropolię. Spojrz na niekóre brytyskie i francuskie miasta, niektóre nie zmieniły granic miejod 50 lat poimo, ze w okoł maja silnie zurbanizowane osiedla i małe miasta. Takie włączanie na siłę terenów wiejskich z garstka ludzi przypomina leczenie kompleksów. Robił tak Rzeszów, el juz przestał, robi tak Zielona Góra- która jest maistem absurdem. Powierzchniowo jest wieksza niz Poznan a nie ma nawet 150 tyś. Jest chyba wieksza niz Bruksela i paryż? czy ma to cos w spolnego z miastem? a taka paorpos jak włączysz gmine elizówke, komponice i swidnik na pewno nie uzyszkasz 420 tys. lublin nie ma nawet 347 tys, swidnik ma maks 40 tys....nie wiem skad wyczarujesz te  30-40 tyś , chyba ze chcesz przylaczyc Lubartów... :)

Nie prawdą jest, że Lublin się  wyludnia. W rzeczywistości w Lublinie mieszka kilkanaście tysięcy osób więcej niż 15 lat temu. Ludzie po prostu mieszkają bez meldunku - brak mieszkań, ludzie mieszkają w mieszkaniach wynajętych a rzadko który właściciel godzi się na meldunek. Zobaczcie na tablice rejestracyjne pod blokami LKR, LTM, LKS,LLB, LZA, LBL, TOP, WR, RNI itp. Swoją drogą ile ostatnio w Lublinie powstało mieszkań, powstały całe osiedla. W mieście wciąż rozwija się zabudowa jednorodzinna bo nie każdy kto chce mieć domek to koniecznie chce mieszkać na wsi. Są nawet przypadki, że ludzie którzy mają mieszkania na własność i są np. z Zamościa nie przemeldowują się do Lublina bo meldunek nie jest im do niczego potrzebny dopóki nie pojawią się formalności np. związane z zapisaniem dziecka do szkoły czy przedszkola.

a co powiesz o ludziach , którzy sa zamledowani w Lublinie a nie mieszkaj tu od 5 lat? Kazdy z nas zna takie osoby. Nikt nie zmiania dowodu przeprowadzajac sie i wynajmujac co kolwiek w kraju, nie mówiac juz o zagaranicy Duza liczba emigrantów zarobkowych nadal ma meldunek w Lublinie, zeby miec polski dowód a de facto nie sa już  mieszkańcami tego miasta.To samo tyczy sie tzw. słoików z warszawy którzy wynajmują pokoje albo mieszkania w warszawie i maja nadal Lubelski meldunek. To, ze jest spora grupa osób z terenów wiejskich, która mieszka w lublinie jest faktem ale nie zapałeniają oni luki po tych ze "starym meldunkiem" nie plec bzdur, ze w Lublinie mieszka wiecej osób niz 10 lat temu bo nie jest to prawda. Chociaz jak tak patrze na polityke RP względem Ukrainców i imigrantow z krajów muzełmanskich moze faktycznie za pare lat bedziesz miał "dodatkowe" kilkanascie tysiecy osób:D

Debaser polski język trudna język? Jak już chcesz polemizować z tezami zawartymi w artykule, to może przedstaw jakieś twarde dane i ich źródło? a nie serwujesz ludziom jakieś tanie populistyczne banialuki i ogólniki o rzekomo wyludniającym się Lublinie?

Lublin za sprawą Żuka jest aktualnie jednym z najprężniej rozwijających się miast, przestańcie biadolić. Jak komuś nie pasuje to zawsze może się wyprowadzić do Kraśnika albo Białej Podlaskiej i na własne oczy przekonać się jaki "dobrobyt" panuje w miastach rządzonych przez PiS. Dopiero po przeprowadzce do ww miast przekonacie się co znaczy brak pracy, inwestycyjny marazm i brak jakichkolwiek perspektyw na przyszłość. Dowiecie się dlaczego ludzie z tych miast, żeby kupić sobie parę szmatek w sklepie odzieżowym, muszą jechać do Lublina.

Lublin za sprawą Żuka jest aktualnie jednym z najprężniej rozwijających się miast, przestańcie biadolić. Jak komuś nie pasuje to zawsze może się wyprowadzić do Kraśnika albo Białej Podlaskiej i na własne oczy przekonać się jaki "dobrobyt" panuje w miastach rządzonych przez PiS. Dopiero po przeprowadzce do ww miast przekonacie się co znaczy brak pracy, inwestycyjny marazm i brak jakichkolwiek perspektyw na przyszłość. Dowiecie się dlaczego ludzie z tych miast, żeby kupić sobie parę szmatek w sklepie odzieżowym, muszą jechać do Lublina.

Z tymi szmatkami w odzieżowym to kolego przegiąłeś. No chyba, że ktoś ma wymagania z górnej półki. Swoją drogą wśród Lublinian są też tacy co jeżdżą po zakupy do Warszawy...

Biała Podlaska jeszcze niedawno była rządzona przez SLD i PO, a Kraśnik wiele lat przez PO (Czubiński), więc argumentacja mojego poprzednika jest chybiona Tak czy inaczej PO to gorsze zło - i powinna nastąpić zmiana...

Z zestawienia powyżej wynika, że w ciągu ostatnich 15 lat Biała Podlaska zanotowała spadek o 0,4% mieszkańców podczas gdy Chełm 4,2%, Zamość 2,1% a Lublin o zgrozo 17,2%. Więc guescie z 13.59 w czym problem???

  to, ze garstka lekarzy, prawników, luebelskich byznesmanów  i urzędasów. wyprowadza sie do Konopnicy czy głuska nic nie oznacza. Jakies 15 tys piszesz ? W jakim wieku sa ci ludzie? Chyba +45. w ciagu ostatnich 10 lat  ok. 60% moich znajomych uciekło z Lublina. Były to osoby zarówno po zwawodowce/ technikum bez matury,z  wykształceniem średnim  , po licencjacie/ mgr jedna kolezanka nawet  z doktoratem. (zupełny misz masz)W lublinie zostali ludzie albo tacy, którzy z przyczyn osobistych rodzinnych nie mogły stad uciec stad uciec albo  majace mieszkanie "po babci" ale osoby bogate z tzw. urodzenia( mamusia i tatus dali na starc duzy zastrzyk finansowy)Większośc uciekła i nadal ucieka- warszawa, kraków, wrocałw ale najczesciej Holandia uk irlandia., w bistolu londynie, dublinie przypadkowo mozna spotkac znajome twarze, czasami zastawnawiam sie gdzie tych ludzi wywiało.... gdzie sa ludzie patrze po rodzinie , znaomych- i nie ma połow w liscie kontaktów jest poza lublinem, ten juz w holandia, ta w irlandii, tamtem dostał prace w warszawie.... ludzie zyjecie w matrixie lublin sie wyludnia i siejscie propagandy sukcesu!!!  

1) akurat mieszkam na przedmieściach i wśród nowo osiedlających się mieszkańców są w większości przeciętni ludzie, młode rodziny z dziećmi jak i emeryci (pan z uczelni, pani księgowa, pan z mpk itp... 2) rzetelne szacunki pokazują, że ok. 20% młodych opuściło Lubelszczynę (emigracja  na terenie kraju i zagranicy) w ciągu 10 lat od wejścia Polski do UE, nie wiem skąd wziąłeś te 60%? 3) Lublin nie jest jedynym wyludniającym się miastem w Polsce, wszystkie polskie miasta się wyludniają poza największymi (W-wa, Kraków i Wrocław), taki Poznań też się wyludnia jeszcze szybciej, jaki wniosek z tego? ze tam gorzej niż w Lublinie? a patrząc na Rzeszów - czy tam jest taki dobrobyt (zarobki nie wyższe niż w Lublinie) skoro rośnie liczba ludności czy tylko Ferenc włącza nowe wsie w granice miasta? 4) Lublin się rozwija, ba! dostał kopa inwestycyjnego i to powie każdy i co najlepsze w Polsce też to zaczynają zauważać WNIOSEK: to TY siejesz propagandę

Ostatnio w DW było kilka podobnych tematów http://www.dziennikwschodni.pl/lublin/n,1000163637,zamosc-wiekszy-od-chelma-lublin-znow-chudszy-miasta-wciaz-sie-wyludniaja.html, http://www.dziennikwschodni.pl/lublin/n,1000164817,portret-woj-lubelskiego-zniknelo-22-5-tys-osob-jestesmy-coraz-starsi.html. Ostatnio gdzieś słyszałem, tylko nie pamiętam gdzie, że  szacuje się, że Lublin w rzeczywistości liczy 327 tysięcy tj. o 16 tysięcy mniej niż liczą księgi meldunkowe. Nie wiem przy czym to było czy oby nie przy deklaracjach śmieciowych...

i twoimzdaniem otrzymasz w ten sposób miasto?zrobisz metropolie? chyba MEGA wiochę!!! Słyszałeś o czyms takim jak urban sprawl? uzyskasz organizm  o bardzo niskim stopniu urbanizaji , zle skomunikowany, który bedzie udawał metropolię. Spojrz na niekóre brytyskie i francuskie miasta, niektóre nie zmieniły granic miejod 50 lat poimo, ze w okoł maja silnie zurbanizowane osiedla i małe miasta. Takie włączanie na siłę terenów wiejskich z garstka ludzi przypomina leczenie kompleksów. Robił tak Rzeszów, el juz przestał, robi tak Zielona Góra- która jest maistem absurdem. Powierzchniowo jest wieksza niz Poznan a nie ma nawet 150 tyś. Jest chyba wieksza niz Bruksela i paryż? czy ma to cos w spolnego z miastem? a taka paorpos jak włączysz gmine elizówke, komponice i swidnik na pewno nie uzyszkasz 420 tys. lublin nie ma nawet 347 tys, swidnik ma maks 40 tys....nie wiem skad wyczarujesz te  30-40 tyś , chyba ze chcesz przylaczyc Lubartów... :)

Nie pisałem o Konopnicy tylko o gminach Głusk i Wólka. Gmina Głusk - siedziba gminy do niedawna znajdowała się w Lublinie, ostatnio została przeniesiona do Dominowa. Sam Głusk jest dzielnicą Lublina.  Gmina Wólka- lotnisko, część miejscowości tej gminy została w połowie lat 80-tych włączona do Lublina, niektóre tylko w połowie. Sama gmina Wólka stanowi częściowo klin między Lublinem a Świdnikiem. Na terenie gminy znajduje się miejcowość Turka os. Borek, które w istocie jest nowoczesnym blokowiskiem. 2. Świdnik- wielu świdniczan uczy się i pracuje w Lublinie, z kolei wielu lublinian pracuje w Świdniku. Świdnik mógłby być z powodzeniem dzielnicą mieszkaniową Lublina. Wiązałoby się to oczywiście z połączeniem dwóch powiatów świdnickiego i lubelskiego ziemskiego. 3. Elizówka. Była niedawno mowa o przyłączeniu Elizówki do Lublina ze względu na giełdę. 4. Im większe miasto to chyba tym lepiej. Choćby ze względu na prestiż. 5. Ssumuj Świdnik (40 tysięcy), gminę Wólka 11 tysięcy, gminę Głusk (10 tysięcy) + pojedyńcze miejscowośći to prawie ci wyjdzie. No może trochę mniej.

Nie prawdą jest, że Lublin się  wyludnia. W rzeczywistości w Lublinie mieszka kilkanaście tysięcy osób więcej niż 15 lat temu. Ludzie po prostu mieszkają bez meldunku - brak mieszkań, ludzie mieszkają w mieszkaniach wynajętych a rzadko który właściciel godzi się na meldunek. Zobaczcie na tablice rejestracyjne pod blokami LKR, LTM, LKS,LLB, LZA, LBL, TOP, WR, RNI itp. Swoją drogą ile ostatnio w Lublinie powstało mieszkań, powstały całe osiedla. W mieście wciąż rozwija się zabudowa jednorodzinna bo nie każdy kto chce mieć domek to koniecznie chce mieszkać na wsi. Są nawet przypadki, że ludzie którzy mają mieszkania na własność i są np. z Zamościa nie przemeldowują się do Lublina bo meldunek nie jest im do niczego potrzebny dopóki nie pojawią się formalności np. związane z zapisaniem dziecka do szkoły czy przedszkola.

 

Nie prawdą jest, że Lublin się  wyludnia. W rzeczywistości w Lublinie mieszka kilkanaście tysięcy osób więcej niż 15 lat temu. Ludzie po prostu mieszkają bez meldunku - brak mieszkań, ludzie mieszkają w mieszkaniach wynajętych a rzadko który właściciel godzi się na meldunek. Zobaczcie na tablice rejestracyjne pod blokami LKR, LTM, LKS,LLB, LZA, LBL, TOP, WR, RNI itp. Swoją drogą ile ostatnio w Lublinie powstało mieszkań, powstały całe osiedla. W mieście wciąż rozwija się zabudowa jednorodzinna bo nie każdy kto chce mieć domek to koniecznie chce mieszkać na wsi. Są nawet przypadki, że ludzie którzy mają mieszkania na własność i są np. z Zamościa nie przemeldowują się do Lublina bo meldunek nie jest im do niczego potrzebny dopóki nie pojawią się formalności np. związane z zapisaniem dziecka do szkoły czy przedszkola.

Mądry wpis! U mnie też pod blokiem są różne "rejestracje" w autach -i ci ludzie tu mieszkają lub wynajmują. Tablice z : Łukowa, Janowa, SBI i jeszcze jakieś inne...

no tak coraz wiecej ludzi jezdzi starymi gruchotami i wszyscy maja prad w domu. ale brednie. to jest postep a nie miara bogactwa.ale propagandysci platformy mysla ze spoleczenstwo nadal ciemne. wszystkie rankingi pokazuja ze lubelszczyzna to najbiedniejszy region ue i kazdy kto tu zyje widzi ze bieda i glod.

 

no tak coraz wiecej ludzi jezdzi starymi gruchotami i wszyscy maja prad w domu. ale brednie. to jest postep a nie miara bogactwa.ale propagandysci platformy mysla ze spoleczenstwo nadal ciemne. wszystkie rankingi pokazuja ze lubelszczyzna to najbiedniejszy region ue i kazdy kto tu zyje widzi ze bieda i glod.

Jeśli codziennie widzę sporo ludzi wyrzucających jedzenie do śmietników oraz karmiących gołębie połową bochenka chleba -to też jest "bieda i głód" ??? Ludziska "na byle co" odpalają swoje auta , by "pojechać do kiosku po gazetę" -to też jest bieda i głód ? Ludzie: otwórzcie szeroko oczy i przestancie bredzić o "biedzie i głodzie" !!! Raczej jest (wśród ludzi) brak umiejętności mądrego gospodarzenia swoją kasą -niż bieda i głód...

NIE WYPADA! Lubelskie się wyludnia, a Lublin będzie wielki jak Las Vegas, bo pragną być metropolią środkowej Europy na wschodzie. Mania wielkości ma swoje źródło jeszcze z ubiegłego wieku, i za Gomułki odczułem sam jak głęboko, to tkwi w lubelaku, i przykro mi było jak kpili, z ludka z Białegostoku i Rzeszowa. Czasu już dużo minęło, a pokolenie młode ciągnie to dzieło, a zatem wniosek jest taki, że nie zmienią się nigdy maniacy oraz prawdziwe jest to, że i uczeni potrafią być także tacy i prawdą jest to, że wschodu nie lubią Ślązacy i Poznaniacy. Morał krótki taki: że wywyższanie uwielbiają tylko cwaniaki, a mądrość życiowa powiada, ze wywyższać się nie wypada.