Wróżba kosztowała studenta 400 zł. Wróżbitki zatrzymane

Za co je karać? Nauczyły leszcza rozumu, a ta forsa im się należy za pracę dydaktyczną. I to naprawdę był student?

bezprawie po lubelsku.Przy Hali Nova w Lublinie bezkarnie i jawnie handlują papierosami,alkoholem,cyganki zaczepiają ludzi. Ale juz przy ul.Ruskiej dzielni straznicy Miejscy sypią w tym czasie mandaty babciom sprzedającym pietruszkę na chodniku. BOHATERSTWO i POŚWIĘCENIE SŁUŻB MUNDUROWYCH W LUBLINIE NIE ZNA GRANIC.

Znając nasz rząd, wcisną cyganom kasy fiskalne niedługo.

Twierdziły, że żeby wróżba wyszła pomyślnie, musi im dać pieniądze, które zaraz mu zwrócą. - Młody mężczyzna dokładał kolejne banknoty, aż uzbierało się 590 zł

Jak można być takim idiotą. W ogóle nie szkoda gościa.. jeszcze student..

Mógłby szanowny redaktor napisać jaka to uczelnia takich idiotów trzyma w swoich szeregach. Zawsze powtarzałem, że edukacja od 89r schodzi na psy, ale nie wiedziałem, że takimi dużymi krokami. Zgadzam sie z innymi. Tym paniom pieniadze sie należą. Nie dość, że dały głąbowi lekcje życia to jeszcze przeprowadziły selekcje - powinni go wylać z uczelni (nawet płatnej) bo to wielki wstyd tacy studenci.

cygan to złodziej i tak już zostanie, pan jezus w biblii ma to napisane !!

Rety! Co nas czeka, jeżeli uczniowie szkół wyższych wierzą we wrózby?!

Jak to możliwe, żeby student miał przy sobie 590 zł..?

Mnie w ubiegłym tygodniu też zaczepiła ta sama wróżka. Tylko ja nie zareagowałem na jej nachalną zaczepkę i szybko się oddaliłem. To już nie pierwsza taka sytuacja w tym miejscu. Pierwszy raz spotkałem się z tym zjawiskiem w 1993 roku.

ale wy wszyscy jesteście mądrzy. może to np student pierwszego roku, który przyjechał z głębokiej prowincji i w życiu nie spotkał się z takimi wróżkami? sama pamiętam wieki temu miałam podobną sytuację, ale mnie naciągnęły na jakieś 20 czy 50 zł. przyjechałam z małego miasta i jeszcze wierzyłam w to, że większość ludzi ma uczciwe zamiary wobec mnie...

Na pierwszym roku studiów też zostałam zaczepiona, było to 7 lat temu, a tu widzę ,że nic się nie zmieniło w tym temacie, tylko jakieś młodsze te agentki,eh tradycje przekazane. "Pokaż najmniejszy nominał, największy", te ich rymowanki... Miałam jeden 100 -złotowy i po chwili już go nie widziałam, wnerwiłam się i powiedziałam jej, aby mi oddała moje pieniądze i mi oddała. Do dzisiaj się zastanawiam co ją przekonało, albo przestraszyło, bo na pewno nie drobna studentka z przejęciem pędząca na jedne z pierwszych zajęć. Jak wracałam tą samą drogą po godzinie, udało mi się uratować jakąś osobę, która również nie miała ochoty na takie wróżby, ale te ściemniary wykorzystują czyjąś uprzejmość okropnie się narzucając !!! Ależ były złe na mnie...podłe kłamczuchy.

haa!!! to zapewne nasze puławskie cyganki;niektóre półpolki;;nie jest napisane ponieważ cyganie wzięli się na sposób i korzystają z ustawy o mniejszości narodowej(.......)czyli jak by nie patrzec wolno im wszystko; a to czego nie wolno gwarantuje właśnie ta ustawa!!!a jaką kasę daje im nasze państwo z tytułu tej właśnie mniejszości!!!!chore państwo i tyle!!!!a ludziom się nie dziwię bo naprawdę ;to im przyznam; potrafią człowieka zakręcic!!!!i radzę nie wierzyc we wróżby ;szczególnie cyganek polek!!!(tzn. np pani iza jest żoną cygana no i ostro wrózy!!)powtarzam :chore państwo!!

Głupota ludzka nie zna granic? Student a taki pusty intelektualnie...