Wycięli ponad 50 drzew, postawią tu budynek. Mieszkańcy oburzeni: "To była enklawa zieleni!"

w 100% popieram.

ja mam 5ha ziemi i jak chcą ci debile tak dbac o zielen to sprzedam pod las 40tys za ha w okolicy janowa podl sadzic i nie plakac

popieram wycinke stare wyciac

a po co te drzewa parki jak i tak tylko tam psy srają nie można wyjść bo pełno gówna wyciąć ALBO zakazać trzymać w bloku psów przecież to zwierze się męczy mieszkańcy plus pies to mniej miejsca niż w kojcu gdzie jest obrona zwierząt??????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

prymityw nami rzadzi

Własność prywatna? To paszli won "oburzeni mieszkańcy". Albo wyskakiwać z kasy, kupić w czynie społecznym działkę i sobie zalesić. Najbardziej oburzone zawsze największe gołodupce, które uważają że im się wszystko należy, ale na cudzy koszt.

Wolność szczurku na prywatnym podwórku !!!!

Zuczek na to pozwala?

Rozumiem, że działka prywatna ok. Sąsiadem tej działki jest Wspólnota Mieszkaniowa więc w dobrym tonie należało porozmawiać, przedstawić swoj pomysł zagospodarowania działki itp. Teraz inwestor może być wręcz pewny że wszelkie media z których będzie chciał korzystać podczas budowy oraz inne uzgodnienia że Wspólnota nie przyjdą mu łatwo. Jak się potraktowalo pobliskich mieszkańców w tak bezczelny sposób rewanż będzie identyczny. Jestem ciekaw czy osoba która stworzyła projekt tych lokali może spać spokojnie i czy jej sumienie pozwala spojrzeć na tą rzeź do której przełożyła swoje ręce.

Pani Ewa to jak taka mundra to niech se kupi za miliony zł działkę i sądzi na niej drzewa !!!!

Gołodupce oburzone :)))

Prosty lubelski naplywowy ze wsi plebs..... czytaj SLOIKI nie potrafi dyskutować tylko używa obelgi i prymitywnych argumentów. Wracać na wieś !

Jeśli ktoś ma inne zdanie to należy to uszanować. Popieram mieszkańców i ich rozumiem. A Ci którzy obrażają innych sami są golodupcami i ludźmi pozbawionymi sumienia i wrażliwości.

brak "sumienia i wrażliwości", rzeź... :d uważaj bo eksplodujesz pod wpływem tego śmiesznego patosu i nadęcia. zawsze mnie śmieszą ludzie, którzy nadymają się swoją rzekomą wyższością moralną kiedy ich zupełnie nic nie kosztuje. ale wiadomo, fajnie się tak ponadymać na cudzy koszt, nie? troszeczkę ego pod***y. :d

LUDZIE POSZALELI, Jaśnie społeczeństwo oburzone że ktoś chce dysponować własną działką!!! Każdy ma prawo urządzać jak chce i dysponować swoim mieniem według własnego uznania i nic nikomu do tego. Moje drzewo to moja własność i nic nikomu do tego czy go będę pielęgnował czy zetnę. Dość komuny by jakiś Komitet decydował co mam uprawiać na działce i czy mogę ją zagospodarować według własnego uznania. Z nikim nie będę tego konsultował bo nikt mi nie dołożył pieniędzy gdy kupowałem działkę i nikt nie pomagał gdy sadziłem drzewa. A Wspólnota jak chce mieć drzewa to niech posadzi obok swojego bloku.

Prosty człowiek prosta odpowiedź.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Rozumiem, że działka prywatna ok. Sąsiadem tej działki jest Wspólnota Mieszkaniowa więc w dobrym tonie należało porozmawiać, przedstawić swoj pomysł zagospodarowania działki itp. Teraz inwestor może być wręcz pewny że wszelkie media z których będzie chciał korzystać podczas budowy oraz inne uzgodnienia że Wspólnota nie przyjdą mu łatwo. Jak się potraktowalo pobliskich mieszkańców w tak bezczelny sposób rewanż będzie identyczny. Jestem ciekaw czy osoba która stworzyła projekt tych lokali może spać spokojnie i czy jej sumienie pozwala spojrzeć na tą rzeź do której przełożyła swoje ręce.

Porąbało cię? Jedyne co jest bezczelne to oczekiwanie, że właściciel zupełnie odrębnej nieruchomości będzie organizował nasiadówki przy kawie i ciasteczkach zapoznając obcych ludzi ze swoimi "planami zagospodarowania". To jest odrębna działka obcej osoby, co ty k...a Stanisław Anioł gospodarz domu jesteś? Chcesz człowiekowi drzewa na jego własnej BUDOWLANEJ działce organizować i oceniać co ma prawo wyciąć? Nie mam nic wspólnego z tą sprawą i inwestorem ale na taki tupet to mi normalnie ręce opadły. Wątpię czy inwestor potrzebuje jakiejkolwiek kooperacji ze strony wspólnoty mieszkaniowej, a na jego miejscu to bym się od takich roszczeniowych pajacy oddzielił profilaktycznie grubym murem.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

LUDZIE POSZALELI, Jaśnie społeczeństwo oburzone że ktoś chce dysponować własną działką!!! Każdy ma prawo urządzać jak chce i dysponować swoim mieniem według własnego uznania i nic nikomu do tego. Moje drzewo to moja własność i nic nikomu do tego czy go będę pielęgnował czy zetnę. Dość komuny by jakiś Komitet decydował co mam uprawiać na działce i czy mogę ją zagospodarować według własnego uznania. Z nikim nie będę tego konsultował bo nikt mi nie dołożył pieniędzy gdy kupowałem działkę i nikt nie pomagał gdy sadziłem drzewa. A Wspólnota jak chce mieć drzewa to niech posadzi obok swojego bloku.

Popieram w 100%. Nie wiem co tym ludziom na łeb padło. Powinno się im w ramach retorsji włazić do domów i kazać skuwać te ich sraczkowate płytki, bo za brzydkie, zabraniać wieszać pranie na balkonach (bo razi moje uczucia estetyczne) i zezłomować smrodzące rzęchy. Jak oni się chcą rządzić na nieswoim to dlaczego nie odwrotnie?

Kup sobie jeden z drugim działkę posadź drzew i rób co pragniesz, a prywatne to rzecz święta.

Dobry pan pozwolił właścicielom wyciąć drzewa na ich działkach. Ale już sprzedać działki rolnikowi właścicielowi nie pozwała. Dalej popierajcie tych hipokrytów to będziecie mieszkać na pustyniach bez drzew, dobrzy panowie będą polować na bażanty wyrzucane wprost pod lufy. Będą się bawić a wy malutkie istotki będziecie na nich głosować bo będzie nowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!