Nowy moderator społeczny forum

Drogi Smerfie Marudo mam pytanie - gdzie Ty widzisz mój brak umiejętności w posługiwaniu się językiem pisanym? Szczerze mówiąc, jestem trochę zdziwiona, ponieważ jestem urodzoną humanistką, z polskiego miałam zawsze dobre stopnie, a moje wypracowania były zawsze dobrze oceniane (moje maturalne wypracowanie zostało ocenione na szóstkę). Mam ponadto trochę doświadczenia jako dziennikarz. Pisałam wiele tekstów. Nie pomyśl, proszę, ze pisze to po to, by się chwalić. Po prostu nie zgadzam się z Twoim zarzutem odnośnie mojej nieumiejętności posługiwania się językiem ojczystym, ponieważ całe moje doświadczenie życiowe podpowiada mi coś dokładnie przeciwnego :)Jedyna rzecz, która sobie sama zarzucam, to skłonność do zbyt kwiecistego stylu i zdań wielokrotnie złożonych (aż za wielokrotnie )) KOlejna rzecz, przez Ciebie podnoszona - redakcja Dziennika zaproponowała mi tę funkcję z uwagi na moją aktywność i na tym, i na forach innych lubelskich gazet. Nie było w tym krzty kumoterstwa, nie jestem matką, żoną ani kochanką nikogo z zatrudnionych w Dzienniku ) Pewnie nie bez znaczenia był tez fakt, że sama zaczęłam upominać się na forum o moderację - ponieważ żadne inne lubelskie forum nie zawiera takiej kupy bluzgów i spamu. Na drugi albo i trzeci dzień przyszedł email z propozycją... To tyle. I przepraszam że tak długo czekałeś na moją odpowiedź, ale ja funkcje swoja pełnię społecznie, w wolnej chwili, i nie zawsze sprawdzam wszystkie wątki na forum. Pozdrawiam Aha. MOżecie sobie wklejac te brzydkie słowa na czerwono, tudzież w innych kolorach .

Smerf Maruda napisał:

Dziękuję za wyczerpującą ripostę. Musisz brać na mnie poprawkę, gdyż jestem dość złośliwy i lubię się czepiać...serio, serio! Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia (forumowego), pozdrawiam!

Dzięki Tez pozdrawiam!

Zaproponowaliśmy "folkatce" moderację forum na podstawie jej dotychczasowej aktywności na naszym forum. Funkcja ta nie wiążę się z żadną gratyfikacją finansową, jest pełniona społecznie.

Smerf Maruda napisał:

...czyli to moderatorka ! Ciekawy jestem tylko jakim "kluczem" kieruje się administracja przy wyborze/mianowaniu nowych moderatorów ?! Trochę mi tu brzydko pachnie. Czy to "chłopak dał tą fuchę swojej dziewczynie" ? Może to jednak nepotyzm w czystej postaci ? ...eeee pewnie się mylę, w takim razie proszę szanownego "paba" z administracji o wyjaśnienie, jeśli to nie problem.

Przemku, dziękuję Ci za zgłoszenie. Pragnę Cię jednak uspokoić, że folkatka jako moderator społeczny nie ma dostępu do numerów IP użytkowników forum. Do takich danych mają dostęp tylko administratorzy. Jeśli jednak zauważysz jakieś nieprawidłowości w jej pracy na forum - czyli znikanie jakichś elementów postów, które według Ciebie nie powinny znikać - napisz do nas. Jak dotąd ja niczego niestosownego w pracy folkatki nie dostrzegłem. Pozdrawiam.

Wszystkim zainteresowanym wyjaśniam, że nie popieram Antify, co Przemkowi starałam sie już wytłumaczyć, jednak jest to jednostka wyjątkowo odporna na jakiekolwiek argumenty ))) Broniłam tylko ludzi, których Przemek oskarżył publicznie o wystosowanie pogróżek pod adresem dra Nowaka, nie mając na to żadnych dowodów poza swoimi wymysłami. I to wszystko )) Niemniej jednak jak zauwazycie jakies nieprawidłowości w mojej działalności moderatorskiej dawajcie znać.

Wybacz, że edytowałam ten post, ale moge nie życzyc sobie ujawniania swojego nazwiska (nawet jak mnie nie lubisz, to nie jest to usprawiedliwnianie dla tego typu nieeleganckich zachowań wobec mnie). A do Twojego postu mam mała uwage - na tym przykładzie widac najdobitniej, jaka siłe ma zwykłe, zmyślone pomówienie. Pluj, pluj, cos sie zawsze zostanie. Do mnie własnie przykleiło sie kilka okruchów z tych fekaliów, kórymi regularnie obrzuca mnie Leniak. Pozdrawiam miłego dnia

Zastanawiam się Przemku, do jakich jeszcze granic będziesz w stanie posunąć sięw swojej fantazji )) Przede wszystkim - zarówno ja, jak i administrator forum wyjasnili powody, dla których zostałam zaproszona do moderacji - Ty zas piszesz, że przyczyną miały byc słowa z naszej prywatnej korespondencji, która przytaczasz w swoim poście...Czekam kiedy mi zaczniesz wmawiac ze to ja zabiłam gen Papałe i porwałam Krzysztofa Olewnika. Znając Ciebie - to może wkrótce nastąpić. Co do nazwiska - ja zasadniczo nie ukrywam się w necie, mnóstwo osób wie, kim jestem, ja występuje pod swoim prawdziwym nazwiskiem i na Naszej KLasie, i na Facebooku, i ne pewnym forum historycznym, na którym Ty równeż zresztą jesteś...Co zas się tyczy powyższego postu - po prostu moje nazwisko zostało tam uzyte w sposób mało elegancki, wręcz powiedziałabym - chamski, i stad mój sprzeciw wobec takiej zagrywki.

Puszczaj dalej wodze swojej fantazji. Czekam z niecierpliwością na kolejne Twoje odkrycia. I tak dobrze że wymyśliłeś właśnie to, a nie np. że zostałam moderatorką bo przespałam sie ze wszystkimi po kolei redaktorami Dziennika Wschodniego (może to źle, że dostarczam Ci nowych pomysłów, bo kto wie - jeszcze kiedyś tego użyjesz) A z moderowania jakichkolwiek wątków nie zrezygnuję, o ile będa pojawiac się tam wulgaryzmy, obelgi i teksty w rodzaju "Sieg Heil" - tak jak poprzednio. Miłego weekendu.

Jesteem nie tylko agentką Antify, lecz również agentką Mossadu oraz MI6. Jak to się stało, że jeszcze tego nie wykryłeś? Coś słabo sie starasz Przemek. A co do swobodnej rozmowy - o ile za istota swobody w dyskusji jest obrzucanie kogoś wyzwiskami w rodzaju "ty fiucie" czy pisanie "Sieg Heil! Chwała białej rasie!" - no to rzeczywiście, takiej swobody juz tu nie będzie.