Bush wmontował Amerykę w takie szambo, że wyciaganie jej z niego potrwa o wiele dłużej niz kadencja Baraka.
|
|
Nie przesadzałbym z tym kryzysem w USA. Jak to mówi moja babcia Frania, nim gruby schudnie, chudego pochowają...
Swoją drogą szczera prawda: 2008 to był niezły syf... Tylko, że to dopiero jedzie i dodojedzie do Polski.
|
|
Jeżeli Ameryka na kryzys, z ich zarobkami, poziomem zycia i możliwościami, to co mamy my?
|
|
Kryzys w 2008 roku uderzył tylko sektor finansowy. Dopiero w 2009 roku przełoży się on na resztę gospodarki tak, że odczuje go szary Kowalski. Tak więc nie ma się z czego cieszyć i jeszcze 2008rok będziemy wspominać jako ten lepszy...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|