Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Awantura zakończona śmiercią. Kto zajmie się dzieckiem?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 sierpnia 2017 r. o 15:45 Powrót do artykułu
"Potwór"? Szanowny dziadek zapomina, że jego syn pobił dziewczynę, zanim został dźgnięty nożem. Pan Jacek nie pracuje, każde dziecko ma z inną kobietą, więc kreowanie się na eksperta od wzorowego wychowywania dzieci jakoś nie pasuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
" Poświęcił całe życie swoim dzieciom, które miał z różnymi partnerkami", " Utrzymuje się z zasiłków i alimentów" - czyli faktycznie utrzymują go dzieci . Czy nie powinno być odwrotnie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
" Poświęcił całe życie swoim dzieciom, które miał z różnymi partnerkami", " Utrzymuje się z zasiłków i alimentów"  - czyli faktycznie utrzymują go dzieci . Czy nie powinno być odwrotnie?
a te alimenty i zasiłki "aniołki"  z nieba zrzucają, po porostu ........  pracujący podatnicy utrzymują sami niejednokrotnie dostając "jałmużnę" za pracę, bo np. obecnie ok.1500 zł netto to jalmużna a nie wynagrodzenie za pracę i to tak też dostają pracownicy posiadający niejednokrotnie 30-40 letni staż pracy. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
5,5 tys ! Widać całkiem niezły biznes tutaj...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
" .... Pan Jacek nie pracuje - poświęcił całe życie swoim dzieciom, które miał z różnymi partnerkami. W każdym z przypadków to jemu sąd przyznał prawa rodzicielskie..." poświecił życie swoim dzieciom, to po co je robił, do tego z różnymi partnerkami, i co, każda zostawiała dzieci, widać z kim się "zadawał", to może tylko o nim świadczyć,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"pan jacek" niech nie przegina z tym potworem o synowej i negowania bycia przez nią matką i się zastanowi jak wychował syna i jaki daje przykład dzieciom - z których zyje, może niedługo ***y na kolejny "kwiatek". o jego obecnej zdolności wychowawczej i organizacyjnej świadczy fakt, że jako bezrobotny, więc majacy dużo czasu, "zatrudnia też opiekunkę, która codziennie przychodzi do jego domu i pomaga mu w opiece nad dziećmi." - tu mam pytanie po co właściwie przychodzi codziennie ta opiekunka, do 3 dzieci w wieku 19, 15 i 5 lat? pierze im? gotuje? sprzata? pomaga się ubrać? to w takim razie, czym on się zajmuje. do opieki "pan jacek" ma w sumie tylko 5-latkę, chyba chodzącą do przedszkola? kobiety w takich sytuacjach radzą sobie bez problemu i bez opiekunki, w dodatku jeszcze pracują.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
UWAGA- Jacek Drąg, 50-latek ze Świecia - samotny facet  w wieku 50 lat (nie jakiś po 70) i mający kilka związków  i opiekunka do 5 letniej dziewczynki, dobre, a może kolejny związek i dziecko/ci, nie trzeba pracować
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Patologiczny dziadek będzie lepszy od rodzonej matki bitej przez jego syna? Co ja paczę?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...