Prasa swoje, a rzeczywistość swoje. Wszystko ładnie można opisać.
|
|
Piękna bajka o dobrym dyrektorze i złych pracownikach! Rzeczywistość jest w tej firmie zgoła inna: brak szacunku dla pracownika na wszystkich działach, zamordyzm, niskie zarobki i niemożliwe wymagania! Jeszcze gdyby pan dyrektor powiedział w jaki sposób stał się prywatnym właścicielem państwowej firmy... Nepotyzm, czyli zatrudnianie swojej rodziny na wszystkich możliwych stanowiskach przeszedł w Pol-Skone juz dawno granice przyzwoitości.
Dalszy sukces Pana Dyrektora to kolejne trupy w firmie!
|
|
Piękna bajka o dobrym dyrektorze i złych pracownikach! Rzeczywistość jest w tej firmie zgoła inna: brak szacunku dla pracownika na wszystkich działach, zamordyzm, niskie zarobki i niemożliwe wymagania! Jeszcze gdyby pan dyrektor powiedział w jaki sposób stał się prywatnym właścicielem państwowej firmy... Nepotyzm, czyli zatrudnianie swojej rodziny na wszystkich możliwych stanowiskach przeszedł w Pol-Skone juz dawno granice przyzwoitości.
Dalszy sukces Pana Dyrektora to kolejne trupy w firmie!
|
|
Dlaczego tak mało widoczne są te komentarze???????????????????????????????????????????????????????????? Strach przed prawdą??????????????????????????????????////
|
|
PRAWDZIWYM BIZNESMENEM JEST MICHAŁ BICZYSKO
|
|
Mam zamiar wysłać podanie o pracę do Pol-Skone. Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej o atmosferze w pracy itd. Mój nr gg 13232063
|
|
Pracowałem w Pol-Skone przez kilka miesięcy i była to najgorsza praca w moim życiu, nikomu nie polecam.
|
|
Zgadzam się z przedmówca, tą firmę należy omijać z daleka jeśli chodzi o pracę.
|
|
Zgadzam się z komentarzami, byłam na rozmowie rekrutacyjnej w Pol-Skone i miałam przyjemność rozmawiać z Dyrektorem Naczelnym i jego synem Dyrektorem Handlowym. Poziom tych rozmów a przede wszystkim brak szacunku do kandydata przekracza jakiekolwiek granice przyzwoitości. Atmosfera pracy w tej Spółce daje się wyczuć od razu po wejściu do biura. Oczekując na rozmowę, która się odbyła z półgodzinnym opóźnieniem miałam okazję zaobserwować sposób traktowania pracowników. Nie zgodziłabym się tam pracować za nic w świecie. Ludzie uważajcie na tą Spółkę!!!
|
|
czesc, tez byłam na rozmowie aczkolwiek dla mnie to była najsympatyczniejsza rozmowa na jakiej byłam. Pełna kultura, szacunek, konkretna, rzeczowa, partnerska rozmowa. Byc moze jestem w tej dobrej sytuacji gdyz jestem osobą z duzym doswiadczeniem i obyciem w kontaktach z prezesostwem. Warunki finansowe pozostawiły wiele do zyczenia no ale to kwestia tego ze mamy w Lublinie rynek pracodawcy - to niestety pracodawca dyktuje warunki. Zastanawiam sie zatem czy rzeczywiscie tak źle jest w tej firmie czy poprostu wychodzi tu skłonnosc Polaków do narzekania i krytykowania? czy wogóle jest ktos kto lubi prace w tej firmie? zastanawiam sie tez czy wg Was (pracowników POL-SKONE) źle jest zarówno na produkcji jak i w administracji? Jakie to rzeczy sie wydarzyly, ze mówicie iż jest zła atmosfera pracy? prosze o konkrety. dzieki.
|
|
Witam!
Prosisz o konkrety, a więc napisze to co jeszcze pamietam ( zwolniłem się dawno temu, ale ta spółka zapadła mi w pamięć)
Występuje tam totalny brak szacunku dla pracownika, praca odbywa się w atmosferze nerwowości i pełnej wrzasków ( zwłaszcza ze strony pani MDS).
Osmiogodzinny dzien pracy to fikcja ( za wyjatkiem produkcji), każdy powód jest dobry aby pracownika opie...ć, lub tez pojechac po premii ( umowy o prace to inna historia).
Generalni NIE POLECAM, a z mojego punktu widzenia dzisiaj żałuję że tak dłudo zwlekałem z odejśćiem.
Pozdrawiam.
|
|
Witam. Pracowałem w pol-skone wiele lat i potwierdzam negatywne wypowiedzi. W firmie tej panuje nerwowa atmosfera , kierownicy zakładają nierealne plany produkcji, a głównym zadaniem majstrów jest pilnowanie i poganianie pracowników. Z zewnątrz firma wygląda ok, a na halach bałagan i ciasnota. Liczy się tylko ilość, cięcie kosztów i zysk. A moim zdaniem pan dyrektor to nie biznesmen roku lecz tyran roku .
|
|
Ja także ma problem z Pol-Skone. Nie chcą uznać reklamacji twierdząc że odklejona okleina na drzwiach, to efekt mechanicznego uderzenia. W dobrej wierze, że nie będą musieli nikogo wysyłać do oglądania drzwi, sam zrobiłem zdjęcie uszkodzenia i wysłałem mailem. I na podstawie zdjęcia wysnuli takie wnioski. Nie róbcie sami zdjęć, domagajcie się wizyty fachowca, niech przyjdzie i sam oceni wadę. A Pol-Skone nie polecam, wręcz odradzam ze względu na niezałatwianie reklamacji.
Arek z Wyszkowa
|
|
|
|
piszcie w jakich zakładach pracowaliscie np.L-Lublin ,N-Niemce,B-Biłgoraj to będzie wiadomo o czym pisac bo w każdym zakładzie jest co innego ,inny bałagan
|
|
|
|
W Biłgoraju jest szybka rotacja wybieraja tych co sobie dają rade ,jest porządek na halach,majstry są różni jedni są hamowaci a jedni ok.z tymi pierszymi załatwia się poza pracą sprawę, ALE MOGĄ CIĘ ZWOLNIĆ .Zarabiają od 1200na produkcji do 2000-3000 na hali gdzie jest na akort.Jest jeden minus że pracownicy aby mieć dobrze u majstrów donoszą na siebie takie małe SB lub UB.
|
|
gdzie w biłgoraju zarabiają 3000zł i wytłumacz czym się różni praca na produkcji od pracy na hali?WIDAĆ ŻE JESTEŚ ZIELONY W TEMACIE POL-SKONE |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|