To nie problem w rodzaju pracy tylko w ludziach, pseudokierowinkach i nienormalnej atmosferze w firmie. Gdyby panowały tam zdrowe zasady mysle ze szefowie mieli by wiecej pociechy z pracownikow. Jak mowi powiedzienie - Z NIEWOLNIKA NIE MA PRACOWNIKA.z niewolnika nie - ale to nie są niewolnicy - sami się zgłosili do tej pracy i sami podpisali umowy - nikt ich nie zmuszał. A że w Lublinie 95 % ofert pracy to takie g.. to inna, przykra sprawa.
|
|
tylko co ma CC wspolnego z pracą? czysty wyzysk. powinien się nikt nie zgłaszać na rekrutacje do tych smiesznych firm, zeby im wszystko upadlo wp**du. moze wtedy dyrektor w pedalskiej koszuli sam by usiadl na sluchawke.
|
|
Niestety ale widzę że osoba która po tygodniu dostaje hemoroidów i wypadają jej włosy , to Państwo z dziennika wschodniego powinni się zastanowić czy wszystko jest ok , jak czepiaja sie takich tematów , a zmanierowane rozpieszczone dzieciaki piszą takie bzdury bo myslą że idą do pracy każdy będzie głaskał jak mamusia i tatuś i dadzą pieniądze za nic , trzeba mieć szacunek do pracy i szacunek do ludzi którzy tam pracuą to jest ważne , ale niestety wiem że nie zawsze spokojnie i głaskając da się dotrzeć do człowieka ....................
|
|
Pamiętam hasła pod jakimi Solidarność walczyła z komuną, główne to było GODNOSC. Pyskata suwnicowa przepracowała dziesiątki lat zanim ją wylano,dzisiaj prawdopodobnie wyleciałaby na zbity pysk na drugi dzień. Ale Wałęsa każe się cieszyć demokracją na uzasadnienie podaje argument, że każdy może zostać prezydentem.
|
|
Prosty sposób - rozpowszechnić ten artykuł w necie - na forach, na FB itd. Do gównianej firmy nikt wówczas nie przyjdzie. A jak bedą mieli samych nieudaczników i wyniki polecą, to i taki "dyrektor" poleci. W Orange też lecą głowy, jak jakiś cwaniaczek sprzedał konkurencji bazę klientów.
|
|
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130701/LUBLIN/130709972
"Bankierzy poszukiwani. Alior Bank da pracę 170 osobom w Lublinie.
Grupę menadżerów, którym będzie podlegać 11 zespołów mamy już prawie skompletowaną.
Teraz będziemy zatrudniać bankierów klienta indywidualnego – wyjaśnia Anna Wiśniewska, dyrektora Biura Relacji z Klientem Alior Banku."
... "bankierzy". ;)
|
|
Podejrzewam, że ktoś tu stracił pracę, bo sobie nie radził… A teraz się mści pisząc jakieś wyssane z palca historie
|
|
tylko że to miało nie być CC, tylko biuro relacji z klientem.współczuję tym ludziom, że w takich warunkach muszą pracować.
|
|
Jakoś nie widzę wpisów innych bankierów i jakoś nikt inny nie skarży się, że przez ta pracę dostał opryszczki, hemoroidów, nerwicy i łysieje. Może więc to odosobniony przypadek?
|
|
tylko że to miało nie być CC, tylko biuro relacji z klientem.współczuję tym ludziom, że w takich warunkach muszą pracować.A niby jakie to warunki? Ktoś nie radził sobię z pracą lub nie chcie mu się pracować więc wypisuje głupoty po gazetach. Mo\że inni bankierzy z tego biura by się wypowiedzieli. Czy inni też tak są mobingowani? CZy wszyscy menadzerowie są w tym biurze źli? Jakoś nie widzę innych wpisów popierających autorkę "listu". |
|
Nikt nikogo nie zmusza do pracy. Wolna droga, pakować się i wracać do siebie na wieś. I nie wypisywać głupot.Radzę znaleźć sobie pracę, nie przesiadywać o 14 w domu, tylko zajac sie przygotowaniami do swiat i przede wszystkim nie wypisywać bzdur i robić aluzji do ludzi ze wsi. Wielki Pan bezrobotny z miasta sie odezwal... |
|
A niby jakie to warunki? Ktoś nie radził sobię z pracą lub nie chcie mu się pracować więc wypisuje głupoty po gazetach. Mo\że inni bankierzy z tego biura by się wypowiedzieli. Czy inni też tak są mobingowani? CZy wszyscy menadzerowie są w tym biurze źli? Jakoś nie widzę innych wpisów popierających autorkę "listu".skąd taki wniosek że wszyscy menAdżerowie są źli? poza tym, spora część kadry została zwolniona. pewnie też "nie chciało im się pracować" :) |
|
menadżerowie?
tu poniekąd jest pies pogrzebany - wszyscu co do jednego sa fatalni w Aliorze
inaczej ci fatalni już by byli na bruku
skoro nie sa znaczy nie odstają od reszty
...
nie jest dobrą reklamą dla żadnej firmy a szczególnie dla banku publiczna informacja że nie szanuje on a nawet oszukuje własnych pracowników
w jaki sposób w takim razie podchodzi on do klienta?
ano jak do jelenia
...
takie przesłanie rozumie chyba każdy...
...
|
|
To nie Call Center tylko Kołchoz Center :),
Pozdrawiam
Były pracownik PKO BP
|
|
Osoba która nie ma żadnej pracy próbuje swoich sił w call center bo nikt normalny z możliwością innej pracy by tam nogi nie postawił.
Niezależnie od firmy robią z człowieka deb***a , robota i niedorajdę osoby które wpisywały tu głosy zdziwienia podejrzewam że już drugiego dnia nie byłoby ich w pracy .
To niewolnictwo a nie praca i za takie pieniądze o zdrowiu nie wspominając .
Co do kultury zwierzchników w pracy czy to dyrektorków managerów , kierowników to na lubelszczyznie jak i w Polsce najlepiej nie jest co poniektórym palma odbija jak wskoczą na wyższe stanowisko, przekleństwa i opluwanie drugiego człowieka to norma .
|
|
na rynku call center wiele złego zrobiły firmy krzaki w stylu upadłego już jakiś czas temu PCM
wiadomo że złe usługi tak jak zły pieniądz wypieraja te lepszej jakości swoją ceną
ale jako że wszystko ma swoje konsekwencje to... etc etc.
...
niestety po takim PCM zostało sporo spaczonych przez to firmiszcze ludzi
oni są doskonałym produktem do niszczenia marek innych firm - choćby Alioru
wystarczy zrobić z nich managerów ;-)
|
|
Podejrzewam, że ktoś tu stracił pracę, bo sobie nie radził… A teraz się mści pisząc jakieś wyssane z palca historieJak słyszę o call center to prace zaczynają najczęściej studenci , osoby które dopiero co skończyły edukacje , nikt tam na dłużej nie zostaje i jakie historie wyssane z palca ??? Od kilku lat jest tak samo dlatego osoby które nie mogą znaleźć pracy w Lublinie wyjeżdżają na zachód zamiast wykonywać niewolnicza prace i na dzień dobry poniżanie od i cała prawda .Niech pozatrudniają rodziny zobaczymy ile wytrzymają jak taka lukratywna posada . |
|
Tak jak wcześniej pisałam nikt inny nie skarży się więcej na forum.
Czyli do redakcji poleciała jedna bidula co nie sprawdzała się w pracy
|
|
Radzę znaleźć sobie pracę, nie przesiadywać o 14 w domu, tylko zajac sie przygotowaniami do swiat i przede wszystkim nie wypisywać bzdur i robić aluzji do ludzi ze wsi. Wielki Pan bezrobotny z miasta sie odezwal...Nie pomyślałaś, że można przesiadywać w domu o 14 będąc na urlopie? Wracać do siebie na wieś i nie biadolić na pracę w Aliorze. |
|
Tak jak wcześniej pisałam nikt inny nie skarży się więcej na forum. Czyli do redakcji poleciała jedna bidula co nie sprawdzała się w pracyLudzie którzy jeszcze tam pracują boją się odezwać publicznie na forum, żeby nie stracić "pracy", bo ciężko jest o cokolwiek konkretnego na lubelskim rynku pracy. większość załogi to nie są studenci tylko ludzie wykształceni, z doświadczeniem zawodowym, którzy liczyli na stabilną pracę. |
Strona 2 z 7
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|