Ciszej nad tym powrotem

Szkoda tak znakomitego fachowca prawdziwego ekonomisty umiejącego połączyć teorie z praktyką , trzeźwo oceniającego sytuacje , nie dającego się wplątać w intrygi polityczne , apolitycznego wiceministra - wielka szkoda Panie wiceministrze .

Faktycznie wielkiego Fachowca odzyska Lublin . O tym że zadbał o swój region potwierdza tylko tworię że kto bliżej koryta....... A przecięż te parę literek poprzedzających nazwisko do czegoś zobowiązuje i na takim stanowisku należało zadbać o Ojczyznę a nie tylko o ojczyznę. Po ostatnich wydarzeniach utwierdziłem się w przekonaniu że zawód "polityk " to jest dobry sposób na życie i mimo transformacji w naszym biednym Kraju nic tak naprawdę się nie zmieniło.

Do Zet. Skąd Pan to wie że nic nie zrobił pro publico bono. Może więcej zrobił przez pół roku jako wiceminister niż inni przez całe życie. To,że chce wrócić do Lublina to bardzo dobra decyzja. Wielu moich znajomych wjechało do Warszawy, "bo tu nic się nie da zrobić". W ten sposób realizuje się samospełniajaca się prognoza. Następuje selekcja negatywna kapitału ludzkiego na terenie Lublina i województwa. Dobrze,że wraca.