Śpiewać każdy może . Tym razem trochę gorzej.
|
|
To jest po prostu smutne. Szkoda mi jej. Taki głos! Taki talent! i co? Widać, że nawet największy talent wymaga wielu lat prób bez przerw na używki.
|
|
ZNISZCZYŁA SIEBIE I SWOJĄ KARIERĘ UŻYWKAMI,SZKODA,BO GŁOS MIAŁA PRZEPIĘKNY.PRZESTROGA DLA INNYCH!
|
|
czepiacie sie nie bylo tak źle.
|
|
Kurcze szkoda ze to sie tak skończyło faktycznie ma problem z wysokimi dzwiękami mam nadzieje ze jeszcze ją usłyszymy i zacznie sie leczyć
|
|
ja też uważam,ze jak zwykle przesadzili z tym fałszem i problemami, całkiem nieźle zaśpiewane napewno nie jak na płycie...ale to nie o to chodzi!skończcie już sie czepiać....ale to tylko Polacy mogą szukac wiecznie dziury w całym..i klaskać w ręce gdy komuś się noga podwinie!
|
|
Mieszkam w Austrii i tu opinie na temat koncertu Whitney są jeszcze bardziej bezlitosne także nie Polacy szukają dziuryw całym tylko prawdą jest że Pani Withney nie powinna z tak zniszczonym (prochami) talentem pokazywać się na scenie.
|
|
o matko! ależ żenada! uwielbiałam jej głos i siłę! brak mi słów, jak zniszczyła to co miała najpiękniejsze! żal! wielki żal!
|
|
Podziwiam Whitney za to, że powróciła na scenę i znów koncertuje. Nie jest jej łatwo - stała presja, szczególnie że ludzie z niecierpliwością oczekiwali na jej powrót. To co wydarzylo się w jej życiu na pewno ma wpływ na jej głos, karierę, ale mogła porzucić to wszystko. Mimo to chce wygrać ze słabością, chce dalej śpiewać dla innych. Tak, dla Polaków to bardzo typowe cieszyć się z czyjegoś niepowodzenia, choć tego koncertu Whitney z pewnością nie można tym słowem określić. Wierzę, że Whitney nie podda się i będzie śpiewać, pomimo wszystkich przeciwności !
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|