Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Feliniada 2010: Bez disco polo ani rusz

Utworzony przez ~Lublinianin~, 1 maja 2010 r. o 20:03
Na Uniwersytecie Przyrodniczym studiuje w większości wiocha. nie dziwi zatem niski poziom uczelni i muzyka jaką preferują jej studenci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie na szczescie dzisiaj sami wybierają co chcą słuchac.Wiocha to stacje radiowe które puszczają badziewie.Disco polo to Polska muzyka numer 1.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@Lublinianin: nie ma to jak wypowiedź człowieka z klasą, wyszukanym smakiem i kulturą... żal mi Ciebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uniwersytet Warmińsko - Mazurski jest w Olsztynie...żal.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli uważacie, że głownym odbiorcą koncertów disco polo na Felinie są studenci UP czyli jak to stwierdzil "lublinianin" - "wiocha" - to się szczerze mylicie. Proponuje się wybrać, a później wracać z tymi tysiącami ludzi, którzy w większości rozchodzą się po Lublinie - tak, ktoś powie stancje "wiochy", ale jest baaardzo duża ilość rdzennych Lublinian - nie tylko studentów - BA - powiedziałbym, że większość jest licealistów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i nie ma co się oszukiwać-disco polo to muzyka ,którą się lubi,przy której ludzie chcą się bawić i która jest gwarancja dobrej imprezy:):) Szkoda,że tak mało ludzi potrafi przyznać się do tego,że po prostu lubi DP(czego zresztą dowodem jest ilość sprzedanych płyt i ściąganych plików z tym rodzajem muzyki):) Przecież zespoły same sobie nie wykupują płytek-prawda????Pozdrawiam zwolenników i ...utajonych przeciwników.Do zobaczenia na koncercie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sam jestem studentem tej zacnej uczelni i z biedą zauważyłem, że disco polo to jedyny rodzaj hałasu, z którym spora czesc moich kolegów miała styczność. Dni kultury studenckiej za sprawą takich koncertów stają sie dniami braku kultury. Wynika to w prostej linii z tego, że w tej chwili studiować może każdy, kto zgłosi taką chęć i będzie uprzejmy uiścić opłatę rekrutacyjną (85zł).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
www.info.nun.pl filmy z poprzednich lat. Dobre stare kawalki:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mnie dziwi tylko jedno, ze w polsce a tym bardziej w burakowie kazdy kazdemu dyktuje jak ma sie ubierac, jakim ma samochodem jezdzic, jakiej muzyki sluchac, ludzie zacznijcie w koncu patrzec na siebie i nie wpieprzajcie sie innym ludziom do zycia, ktos lubi czarny niech lubi, ktos lubi disco polo niech sobie slucha, ale wy nie, wy matoly jedne musicie wszystkim i kazdemu mowic jak powinno byc, zareczam wam ze gdyby kazdemu z was, przyjrzec sie z osobna to z niejedno buractwo z was wyjdzie, wiec naprawde zajmijcie sie w koncu soba, a nie ocena innych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dorosnie kiedys polski narod?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Intelektualnie Lubelszczyzna ładnie się zgrywa z diso polo....Niestety.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Jeżeli uważacie, że głownym odbiorcą koncertów disco polo na Felinie są studenci UP czyli jak to stwierdzil "lublinianin" - "wiocha" - to się szczerze mylicie. Proponuje się wybrać, a później wracać z tymi tysiącami ludzi, którzy w większości rozchodzą się po Lublinie - tak, ktoś powie stancje "wiochy", ale jest baaardzo duża ilość rdzennych Lublinian - nie tylko studentów - BA - powiedziałbym, że większość jest licealistów
Oczywiście każdy może bawić się przy muzyce jaką lubi czy jakiej obsłuchał się w miejscy urodzin czyli na jakiej wyrósł i nie można w to ingerować ale twierdzenie ile to osób rdzennych niby Lublinian rozchodzi się do domów po Lublinie to wynika z braku wiedzy otóż to że ktoś od lat 60 mieszka w tym mieście nie może rościć sobie do predyspozycji nazywania siebie Lublinianinem co wielokrotnie był poruszane .rdzennych mieszkańców w tym mieście jest bardzo mało wystarczy spojrzeć na parkingi w niedziele jak pustoszeją by wieczorem zapełnić się po powrocie z wałówkami ,ale wtedy brak było rąk do pracy więc zjeżdżali się z okolic przywożeni autobusami do FSC -Odlewni itd. to było dziesiątki tysięcy ludzi i stad do dziś mamy np. w urzędach twarze z prawdziwej prowincji jak np. Z-ca Prezydenta ta od wycieczek służbowych czy Wojewodzina i nie idzie o to że oni mi przeszkadzają tylko za nimi nie idzie jakość ! bo jeżeli to tylko idzie o jakość są i ludzie z pochodzenia małych miasteczek czy wsi ale godnie potrafią coś reprezentować większość niestety nie stąd może ta niechęć ludzi z miasta do ludzi z prowincji to bardzo poważna przepaść ale można jak się chce i to naprawić wystarczy zmienić swoją mentalność , nawyki słownictwo itd. itd..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obiektywny napisał:
Mnie dziwi tylko jedno, ze w polsce a tym bardziej w burakowie kazdy kazdemu dyktuje jak ma sie ubierac, jakim ma samochodem jezdzic, jakiej muzyki sluchac, ludzie zacznijcie w koncu patrzec na siebie i nie wpieprzajcie sie innym ludziom do zycia, ktos lubi czarny niech lubi, ktos lubi disco polo niech sobie slucha, ale wy nie, wy matoly jedne musicie wszystkim i kazdemu mowic jak powinno byc, zareczam wam ze gdyby kazdemu z was, przyjrzec sie z osobna to z niejedno buractwo z was wyjdzie, wiec naprawde zajmijcie sie w koncu soba, a nie ocena innych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dorosnie kiedys polski narod?
Oczywiście każdy może słuchać czego chce i to bardzo dobrze. Mamy jednak "dni kultury studenckiej" a nie "festiwal piosenki wesołej". Zastanów się dlaczego na TVP KULTURA nie są emitowane np. wywiady z wykonawcami disco polo a z Krzysztofem Kieślowskim czy grupą Contemporary Noise Quintet już tak. Jak już ktoś wcześniej wspomniał - studentem obecnie może zostać każdy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Każdy krytykuje muzykę Disco Polo, jednak to przy tej muzyce wszyscy bawią się na weselach i innych imprezach. Tak trudno jest nam się przed samym sobą przyznać: Tak czasem słucham tej muzyki, znam słowa największych szlagierów, lubię bawić się przy tej muzyce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sam jesteś Wiocha - jakby nie było osób studiujących rolnictwo, weterynarie, biochemie, ochrone srodowiska a byliby tylko humanisci z umcs to ciekawe jak by ci się żyło? kto by wyleczył twojego psa, kto by zaradził epidemiom w uprawach itd itp. Jak nie znasz ludzi i uczelni to się nie wypowiadaj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Lublinianin~ napisał:
Na Uniwersytecie Przyrodniczym studiuje w większości wiocha. nie dziwi zatem niski poziom uczelni i muzyka jaką preferują jej studenci.
sam jesteś Wiocha - jakby nie było osób studiujących rolnictwo, weterynarie, biochemie, ochrone srodowiska a byliby tylko humanisci z umcs to ciekawe jak by ci się żyło? kto by wyleczył twojego psa, kto by zaradził epidemiom w uprawach itd itp. Jak nie znasz ludzi i uczelni to się nie wypowiadaj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
UP to wiocha? a co powiecie o zaszczytnym Uniwersytecie Medycznym. krytykujecie tylko UP, ze względu na nazwę? Pozazdrościli studenci UM tłumu fanów na Feliniadzie a może sponsor narzucił im rodzaj muzyki? Pamietajcie ze takie koncerty jak juwenalia to wolontariat samorządów zeby reszta mogła dobrze sie bawic - a korzystaja na tym jedynie sponsorzy Perła i Lech w tym roku. Walka toczy sie zatem do kogo przyjdzie wiecej publicznosci i gdzie sie sprzeda wiecej piwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...