Bardzo mądry list. Mam nadzieję, że Dziennik Wschodni podchwyci temat i przyciśnie trochę miasto.
|
|
Drogi Mateuszu,
Nie wracałeś chyba z lotniska w Modlinie do Warszawy.... Nasza cecha narodowa - ponarzekać. Wszystko z czasem będzie. Lotnisko działa dopiero trzeci dzień. Wizz air lata do Oslo. A właściwie ok 100 km pod Oslo. Spróbuj dotrzeć do Centrum... Powodzenia... A to Norwegia.
Pozdrawiam.
Suseł
|
|
Dodaj że niech przycisną miasto Świdnik, które to blokuje cały czas komunikację z Lublinem. |
|
Taki jest interes psełdo burmistrza Jaksona który blokuje całą komunikację z Lublinem
|
|
Panie Mateuszu to co Pan pisze to sama prawda. Ale może poczekajmy kilka dni? może tygodni jak zacznia wszystko się normalizować wtedy łatwiej będzie poukładać rozkłady jazdy, może zaczną podjeżdżac taksówki dla pasażerów z Lublina lub Świdnika.
Ale ma Pan racje sytuacje trzeba monitorować bo na tym etapie takie uniedogodnienia rzutują zdecydowanie na opinii całego lotniska.
|
|
Lotnisko działa już trzeci dzień !!!! , a komunikacja nie działa
|
|
Drogi znawco tematu z Krakowa.Daj sobie spokój z tym krytykowaniem i obrzydzaniem Lotniska Lublin.Po pewnym czasie wszystko się dotrze mimo szczekania piesków.Karawana będzie szła dalej.Faktem jest że wielu którzy korzystali z Balic od dziś będzie latać z Airport Lublin.Trzeba się pogodzić że będzie mniej pasażerów korzystających z Waszego lotniska.
|
|
Pasażerowie i pracownicy ??. To kilkaset, w porywach osób dziennie, taniej będzie zafundować im taksówki niż utrzymywać linię kolejową. Od niepamiętnych czasów do pracy i na studia pomiędzy Lublinem i Świdnikiem przemiescza się tysiące (może nawet dziesiątki tysiecy) ludzi każdego dnia I TO JEST PROBLEM !!. W tym posranym mieście nie ma normalnej komunikacji z okolicznymi gminami i Świdnikiem.
Banda głupków z UM będzie narzekać, że nie ma gdzie parkować w mieście i wymyślać płatne strefy, zamiast zrobić normalną komunikację miejską plus szynobusy wszędzie w promieniu 10-15 km od miasta i od razu zniknie problem kilku tys. samochodów. Teraz ciągną linię trolejbusową na Felin, co za problem zrobić jeszcze 5-8 km dalej do Abramowic, Kalinówki, Kazimierzówki i Świdnika. Kasa by się znalazła bo to "ekologiczny" transport i UE chetnie rzuci szmalem. Ale po co miasto ma się wysilać ?, niech ludzie jeżdżą śmierdzącymi i ciasnymi busikami, przecież ich właściciele muszą zarabiać
|
|
Opóżnienia w ruchu lotniczym zdarzają się często. Rozkład kolejowy jest sztywny. Dlatego powinien być dostępny rezerwowy przegubowy autobus,który czekałby na samolot i zakończenie wydawania bagażu.Pasażerowie kupią bilety, będzie zarobek. Proste.Można tez utworzyć linię z Lublina do Swidnika przedłużając do Portu lotniczego.
|
|
szynobusy nigdy nie będą dojeżdżały na lotnisku, chyba że zabraknie prądu. Dlaczego dziennikarze powielają ten błąd: Szynobus to lekki wagon silnikowy lub zespół trakcyjny o napędzie spalinowym!!!, służący do obsługi ruchu pasażerskiego na liniach o niewielkich potokach podróżnych. Na lotnisko jeździ EZT (elektryczny zespół trakcyjny) czyli popularna jednostka
|
|
Dokładnie, prywaciarze ze Świdnika trzymaja w ręku całe połączenia z Lublinem, a sami jeżdzą jak chcą. Nie raz czekałem z tłumem świdniczan na przystanku w Lublinie na oczekiwanie na autobus/bus do Swidnika. Kierowcy jeśli widzą, ze jest mało pasażerów, to nie jadą w tych godzinach często w trasę bo im się nie opłaca i nie chce (sam byłem swiadkiem takiej rozmowy). Z racji tego, ze Świdnik to prawie dzielnica Lublina, powinny być połączenia miejskie MPK - autobusy byłyby na czas i komfort jazdy by się zwiększył (w świdnickich środkach transportu szron na szybach od środka, popsute i niedomykające się drzwi, brak miejsc do siedzenia bo ludzie ściśnięci jak sardynki). niech ktoś się tym w końcu zajmie! Wstyd mi za swoje miasto!
|
|
Niektórzy zapominają, że nowy tor jest tylko odcinkiem od lotniska do stacji Świdnik Miasto. Trzeba wziaść pod uwagę, że taki rozkład jazdy musi być dostosowany do ruchu lokolnego pociągów np. na trasie Lublin-Chełm i do ustawienia pociągów na dworcu głównym w Lublinie. Mówienie,że każdy ułożył by lepszy rozkład jest błędem. Szynobusy często nie będą się zgrywać z przylotami, w dodatku godziny przylotów w każdym miesiącu będą ulegać zmianie. Rozkład szynobusów nigdy nie będzie dostosowany do rozkałdu przylotów i odlotów. Fakt faktem, wychwalanie się na całą polskę tym że mamy taki dojazd pociągu pod sam terminal było troche wygórowane. Inwestycja pochłoneła pewnie kilkanascie milionów, nie wspominając o dużym wiadukcie który powstał nad tym właśnie torem, a teraz okazuje się, że 5 kursów dziennie ma być dla prcowników. hmm
|
|
Beton ,beton i jeszcze raz beton .Na kazdym szeblu!Logiki zero.
|
|
JAK TO MÓWIĄ POLSKA WŁAŚNIE!!DZIWNY KRAJ NA WISŁĄ!!TU WŁADZA MA W GŁĘBOKIM POWAŻNIU NAS PLEBES(CZYTAJ OBYWATELI), STOSUJE ZASADĘ PANA URBANA, RZECZNIKA PRLowskiego RZĄDU: RZĄD WYŻYWI SIĘ SAM...JAK TO ŻYWE CIĄGLE JEST!!A PKP I MPK TO TAKIE ŚMIESZNE FIRMY, Z ZARZĄDAMI I ARMIĄ PANÓW PREZESÓW, KTÓRYZ POZA SWOJE GABINETY NIC NIE WIDZĄ!!
|
|
Oto i cały Lublin. Lotnisko jest, a dojazd do niego? A po co ? - pasażerowie na piechotę mogą się przespacerować, albo taksówkami pojechać. Wsadźcie sobie takie lotnisko bez komunikacji do ... Wolę z Wa-wy polecieć, bo przynajmniej mogę podjechać pod sam terminal autobusem lub koleją. Żenua lubelska i wiocha.
|
|
Pan Prezydent Żuk mieszkał/mieszka w Świdnkiu. Panie Prezydencie, Pan kopnie w dupę Jaksona (dla niewtajemniczonych - burmistrz Swidnika) i załatwi w końcu tę sprawę z dojazdami do Lublna. Plizz....
|
|
Ja czekam az dziennik podchwyci jeszcze jedną bardzo ciekawą sprawe. Mysle ,że jest wiele osob , ktore byłby zainteresowane rozwiązaniem tej zagadki. Moze dzieki dziennikowi ukaze sie wkoncu artykył dotyczący przyjęć na lotnisku. Od samego początku byłam zainteresowana praca na lotnisku dot. pracy umysłowej. W lokalnej prasie były wzmianki,iż oferty pracy bedą tylko na stronie internetowej lotniska i taki sam komunikat był na ich stronie, natomiast gazeta lokalna w jednymz artykułow napisała, prowadzone są rozmowy dot. pilotów, ktory zasiąda za stareami. Wszystko ok ale to było wszytsko co dotyczyło pracy... ogłoszenia na stronie internetowej rzeczywiscie sie pojawily ale nie dla pracy umysłowej. Pani sekretarka w zarzadzie powiedziala ze mozna przesyłać swoje cv i jezeli bedzie zgodne z oczekiwaniami to zostanie sie zaproszonym na rozmowe kwalifikacyjna co wogóle było sprzeczne z tym co widniało na stronie internetowej lotniska "brani będą pod uwagę tylko kandydaci ktorzy odpowiedzili na konkretne ogłoszenia zamieszczone na stronie int. lotniska" . Moze pytanie brzmi w jaki sposob dostali prace pozostali ludzie (dot. pracy umysłowej), bo ogłoszeń zadnych nie było. mi nasuwa sie jedna mysl ze po znajomosci na podstawie ogłoszęń o pracę "widmo". Nie wiem z czego cieszy sie Pan Prezes jak nie tylko ja stawiam takie pytania. Cyba z tego ze bedzie za darmoche latal ze swoimi kolezkami. a MOZE JESZCZE RODZINA MA DARMOWE LOTY? Żenada |
|
popieram całym sobą!!!!
odwrócić myslenie i troche logiki w tym co sioe robi, nawet jesli przedwsiewzieci9e jest tak imponujące...szczegóły sie liczą!!!!
|
|
Niestety ale Czytelnik ma rację, rozkład powinien być elastyczny, jedne szynobus dla pracowników reszta na godzinę przed odlotem i godzinę po przylocie i luz. Np. na Kujawach potrafią kolejarze myśleć. Pociąg do Ciechocinka z Aleksandrowa Kujawskiego. Jak pamiętam czekał na pasażerów i ruszał jak przyjechały składy z Polski, miał taki bardziej elastyczny rozkład.
Na lotnisko może byc jeden rano dla pracowników, dwa jak przylatują samoloty i jeden na koniec dnia i wystarczy. Linia na Świdnik to nie CMK że nie da się wcisnąć pociągu...
|
|
TAK TAK ..CO TU SIE OBURZAĆ JESLI DOKŁADNIE TAKI CYRK BYŁ I JEST NADAL Z MODLINEM:-) przypomnę jeszcze 175 autobusik pełen złodziei praski w kursie na Okęcie, czy kosmiczne ceny taksówek z tegoż do miasta...no jeszcze rewelacyjny pociąg w Balicach, czy autobus z lotniska w gdańsku gdzie pan kierowca obraża sie na pasażerów i nie chce sprzedawać biletów, szczególnie tym zagranicznym gosciom, a przystanek od lotniska wsiada kontrola i czesze:-)))) połączenie kolejowe Okęcia to nowosc...zanim znajdzie sie stację troche czasu mija..a i tak ona poza lotniskiem jest..jak juz sie zasiądzię w tej stołecznej skm czy kolejach mazowieckich to sie siedzi i siedzi i siedzi ..po pol godzinie zaczyna sie jechac i sie jedzie jedzie i jedzie...i dotarcie na Centralny w sumie zajmuje godzinę..... podane przykłady nie są po to by sankcjonować niedoróbki...ale pokazują ze nie tylko w lublinie tak sie dzieje..larum wznosic trzeba ale bez opluwania wszystkiego bo jak widac taka nasz polska specyfika |
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|