W tym wypadku uczestniczyliśmy z Sebastianem razem. Ja byłem pasażerem opla. Z tą różnicą, że ja miałem nieprawdopodobnie dużo szczęścia,
żyję. W wypadku śmierć ponióśł mój najlepszy przyjaciel jakiego kiedykolwiek miałem. Słowami nie da się wyrazić żalu. Bardzo, bardzo, bardzo
współczuję całej Sebastiana rodzinie, w szczgólności Gosi. Wszyscy,którzy go znali wiedzą jakim był wspaniałym człowiekiem. Dlaczego tacy ludzie odchodzą ?????????? Kierowca sam.ciężarowego nie dał Sebastianowi najmniejszych szans na przeżycie.Siedziałem obok, cały czas byłem przytomny.
Nie jechaliśmy za szybko(wyjechaliśmy zza zakrętu), nie było ślisko, samochód ciężarowy stał pod ukosem do kierunku jazdy blokując obydwa pasy(dlaczego na światłach postojowych)Lewym, czy prawym poboczem mógł przejechać co najwyżej rower.
Człowiek podpisujący się P.S. nie ma sumienia. Przede wszystkim nie mógł przejeżdżać tuż obok zaraz po wypadku bo droga była przez kilka godzin zupełnie zablokowana.Kierowca sam.ciężarowego nie chciał do tego wypadku doprowadzić, niewątpliwie też nie jest mu łatwo. W wyniku jego bezmyślności cierpi teraz tak dużo osób, że czyn jego musi zostać ukarany.
Ludzie, którzy wypisujecie głupie, bezduszne opierające się na Waszej wyobraźni komentarze, proszę dajcie sobie spokój. Dla Was jest to zabawa, głupi komentarz o którym za chwilę zapominacie, a bardzo głęboko ranicie ludzi, którzy i tak nie wiedzą jak dalej żyć.
Serdecznie dziękuję w imieniu swoim i rodziny nieodżałowanego Sebastiana za wszelkie słowa otuchy.
Nawet kochani nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo pomagają.
Robert.
|
|
człowieku mało wiesz na temat myślenia tego kierowcy i oświetlenia tej ciężarówki jestem pewny że to nie była wyłaczna wina kierowcy tira stało się nieszczęście wszyscy to wiemy niewiadomo dlaczego Bóg tak chciał i zapewne nigdy się nie dowiemy! spędzam większość życia za kierownicą takiego ogromnego auta i to jasne jest ze nieda się nim wyjechać z podwórka tak szybko jak autem osobowym gdyby kierowca zauważył jadącego przed zakrętem opla napewno by nie wyjeżdżał i przy prędkości 40 nie można powiedzieć że byłoby tak samo, niewiem jaką prekość miał kierowca opla ale napewno nie było to 40,70 czy 80 km/h ! nie znam żadnej strony tej ogromej tragdi ale SKŁADAM WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA RODZINY I BLISKICH |
|
PK-jeśli nam współczujesz to nie wypisuj bzdur. Winę ponosi tylko i wyłącznie kierowca tira, bo auta w ogóle nie było widać. Dziękuję wszystkim, którzy próbują dodać otuchy, a tym wszystkim co zabierają głos nie wiedząc jak było naprawdę współczuję, że są takimi bezdusznymi egoistami.
|
|
Droga Gosiu wiem bardzo dużo na ten temat uwierz, przepraszam jeśli moja wypowiedz Cię uraziła. |
|
Dyżurnego ???? Słuchaj ... Jeśli chcesz znać szczegóły to może lepiej porozmawiaj z prowadzącym dochodzenie (tel. bodajże 0848671177 juz nie pamiętam dokładnie, jeśli wogóle będzie chciał z Tobą porozmawiać) a nie z dyzurnym godzinę po wypadku (co ma znaczyć ta godzina telefonu??)... dochodzenie trwa ale odpowiedź JEST JEDNOZNACZNA I NIC JEJ NIE ZMIENI !!! Piszesz, że kierowca TIRa wyjeżdżał pomału .... a z jaką prędkością miał wyjeżdżać ????????? Nie o to tu chodzi ...... |
|
Nic nie jest jednoznaczne bo dlaczgo nie było żadnej rekcji opla wyjeżdżającego zza zakrętu mając do ciężarówki ok 250m odruchowo nawet w ostatniej chwili jakaś reakcja powinna być TO JEST WIELKI ZNAK ZAPYTANIA?????????????????????? |
|
Czytam te durne komentarze i nie mogę uwierzyć, że nie macie serca.... swoimi komentarzami pastwicie sie nad rodziną i wszystkimi którzy znali Sebastiana .... Nie pisze tak dlatego, że Go znałam ale dlatego żebyście pomyśleli zanim coś napiszecie...A jak ma być to coś głupiego to zachowajcie to dla siebie...To czytają najbliżsi zmarłego i nie mogą uwierzyć że ludzie mogą być tak bezduszni... Nie życzę nikomu tego przeżywać.... Wyrazy współczucia dla Ciebie Gosiu i dla całej rodziny, Sebastian był świetnym człowiekiem i nie zapomnimy o Nim....
|
|
Ludzie dajcie już spokój.Od prowadzenia dochodzeń są inni a jeżeli nie potraficie zrozumieć cierpienia innych w takim momencie to lepiej zamilczcie.Gosiu wierzę że Bóg da Ci siłę aby przetrwać to wszystko.Wszystkim nam bardzo brakuje Sebastiana...dziś już nic nie jest takie jak kiedyś.
|
|
Kasiu masz rację, tylko czuję złość w momencie kiedy ktoś wypowiada się i pisze, że zna szczegóły, Sebastian był jednym z moich najlepszych ... powtarzam NAJLEPSZYCH przyjaciół i nie pozwolę na to (po uprzedniej rozmowie z prowadzącym dochodzenie) by ktoś pisał tu jakiekolwiek bzdury lub domysły ..... |
|
Przepraszam za brak podpisu ...... Slawkoski |
|
Od zakrętu do ciężarówki było dokładnie 110 metrów (pomiar wykonany przez policję). Nie było "żadnej reakcji opla " ponieważ na tą reakcję potrzebny jest czas.Samochód ciężarowy był b. słabo oświetlony( ledwo działające jedno światło postojowe ), nie miał świateł obrysowych. Po prostu nie było go zupełnie widać. Wszystko trwało dokładnie 2 sekundy ( nawet nie 3 ), ani ja ani Sebastian nie mieliśmy czasu nawet krzyknąć. Jechaliśmy z prędkością 90 km/h (ustalenia policji), był to obszar niezabudowany. O godz. 2.45 mogliśmy jechać z taką prędkością, droga była prosta, sucha, szeroka. Gdyby kierowca ciężarówki włączył chociaż światła mijania, była by szansa go zobaczyć. Gdyby, gdyby, gdyby................................................. Nie ma w tej sprawie żadnych niedomówień. |
|
Tak tylko bardzo trudno uwierzyć jest w to że kierowca tira (wygląda na to ze z wieloletnim stażem) wyjeżdżał w nocy na ledwo działającym (PODKREŚLAM) jednym świetle postojowym. |
|
Witaj Robercie!Dziękuję że napisałeś jak to naprawdę wyglądało i mam nadzieję uciąłeś te wszystkie spekulacje i domysły które nic mądrego nie wnosiły a tylko zadawały ból.Na pewno też nie było Ci łatwo o tym pisać...Pamiętaj że w Tesco w Rzeszowie wszyscy modlą się o siłę dla Gosi i Rodziny Sebastiana oraz o to abyś Ty jak najszybciej wrócił do zdrowia.I wierzę że niebawem nas odwiedzisz...Śmierć Sebastiana była czymś z czym nikt nie może się pogodzić i w co trudno uwierzyć...DLACZEGO TAK MUSIAŁO SIĘ STAĆ???????????????????????????????????
Spoczywaj w spokoju SEBA [*]
Nigdy CIĘ nie zapomnimy...
Robercie wracaj do zdrowia i trzymaj się mocno.
|
|
Dzięki robercie za wszelkie info. Mam nadzieję że szybko wrócisz do zdrowia. Zdaję sobie sprawę jak bardzo Ci ciężko (nam też).
Sebastiana nikt z nas nie zapomni, był także naszym przyjacielem. Spoczywaj w spokoju.
|
|
hmm..... zastanawiam sie tylko jak ktos moze tak sadzic tylko kierowce tira jak nie byl swiadkiem tego wypadku, nie widzial tego zdarzenia a juz sadzi innych. w sumie zawsze jest lepiej zgonic winne na kogos innego..... tak jest poprostu wygodnie dla wlasnego spokoju i wygodu, tragedia ale winny jest ktos inny.
|
|
Koleżanko "oliwka" !!! Czy Ty wiesz co piszesz? Winny jest ktoś inny? Czy wszyscy (portal ezamość, dziennik wschodni, kurier lubelski i co NAJWAŻNIEJSZE ŚWIADEK WYPADKU i POLICJA) się MYLĄ i PISZĄ NIEPRAWDĘ ????????? LUDZIE! Dlaczego się odzywacie jeśli nie macie z tym nic wspólnego ??? Twoje "hmm ....." jest już zupełnie nie na miejscu.
|
|
współczuję rodzinie tak bolesnej straty, ale muszę zabrać głos w tej sprawie. znam bardzo dobrze kierowcę ciężarówki i jest to bardzo rozsądny człowiek, kierowca z długoletnim stażem. wg informacji, które ja posiadam, a są to informacje od osób, które były na miejscu w trakcie wypadku, a także chwilę po: był to teren zabudowany, a jak wiadomo na terenie zabudowanym istnieją spore ograniczenia prędkości, opel podobno jechał z prędkością co najmniej dwukrotnie przekraczającą dozwoloną jeśli nawet nie ciut szybciej. Ciężarówka była sprawna, godzinę wcześniej ją widziałem i nie zauważyłem aby z oświetleniem było coś nie tak. Oczywiście to co napisałem są to opowieści osób, które tam były, ja im wierzę. policja z pewnością całą sytuację wyjaśni. Mam nadzieję, że pan Janek nie zostanie uznany jedynym winnym tego wypadku.
|
|
do too much speed??? - znasz tego nieodpowiedzialnego człowieka? Chciałabym go zobaczyć i powiedzieć, że mam nadzieję, że odpowie za to co zrobił. Teren w tym miejscu jest już terenem niezabudowanym-jechali z prędkością dozwoloną. WINNY JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE KIEROWCA CIĘŻARÓWKI I MAM NADZIEJĘ, ŻE ZA TO SOBIE POSIEDZI. Pogadaj kolego z pasażerem opla, to Ci opowie jak było-nieoświetlona ciężarówka, nie widzieli dosłownie nic-za swoje czyny trzeba brać odpowiedzialność.
|
|
Widzę że wszystkie rozumy pozjadał Pan Gość nie sądz innych to zrobi ktoś inny, Ty pogadałeś z pasażerem koś porozmawiał z kierowcą tira a jeszcze inni z policją dajcie spokój. A twoje ocenianie jest poprostu bezczelne nie rób z kogoś zabójcy bo to jest normalny człowiek jak Ty czy ja, a niestety wypadki się zdarzają to nie pierwszy i napewno nie ostatni tragedia i tyle, niestety zginą ŚP Sebastian jutro możemy to być my, czy koś inny z moich bliskich czy twoich lub zupełnie ktoś obcy nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Życie nie jest łatwe dla nikogo to co tu wypisujecie jest poprostu przykre... |
|
Wiki-to nie jest bezczelne,tylko prawdziwe co napisał Gość-taka prawda,zapytaj policji,pasażera,kogo tylko chcesz. Zabił-na pewno nie chciał-ale nie pomyślał i musi być ukarany...i na pewno będzie i nikt już przez niego nie zginie.
|
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|