Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

"Idealny pracownik? Nie ma rodziny, nie ma życia, siedzi w pracy". Kolejny list ws. Orange

Utworzony przez Sylwia, 2 sierpnia 2013 r. o 11:08
Ja po jednym z tych kierunków szukam od miesiąca pracę, chodzę osobiście i nie mogę też znaleźć, bo studia nie wystarczają, trzeba doświadczenie. Weź tu zdobądź doświadczenie na dziennych studiach.
  Bo doswiadczenie trzeba było robić na studiach angażować się w projekty, pisać, strony, aplikacje do portfolio. Należało szukać praktyk nawet na własną rękę w IT wtedy to doświadczenie byś już miał. Ale jak się chodzi na studia na informatykę i tylko żeby zdać a nic od siebie to potem się to tak kończy. W Lublinie mocno są poszukiwani programisci JEE i C#.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja jestem kierownikiem w Orange, mam żonę, córeczkę, drugie dziecko w drodze, mam czas na hobby i wakacje oraz przyzwoite zarobki. Pracuję tam już od wielu lat i moje życie rodzinne na tym nie cierpi, więc bez przesady. każdy od czegoś musi zaczynać, a jak komuś nie pasuje, to niech zmieni pracę. Dość tego narzekactwa. Jeśli uważasz, drogi pracowniku, że inny pracodawca będzie lepszy, to do niego po prostu idź. Zawsze też możesz założyć własną firmę i pracowac na włąsny rachunek, choćby z domu.
  Najlepiej jednak jest jęczeć. Jak się nie podoba wystarczy złożyć wypowiedzenie. W innych firmach z pewnością jest lepiej. Ostatnie rekrutacje przynoszą do firmy strasznie roszczeniowych ludzi, którzy myślą, że będą siedzieć na Fejsie cały dzień i czasem coś odbiorą. No niestety to jest CC są kontakty trzeba to obrobić. Jakby nie było połączeń/@/pism to nie byłoby zatrudniania osób. Ludzie dostają 0.5 etatu bo czasami nie da się przewidzieć jakie będą kolejki. Za każdą godzinę dostają kasę za nadgodziny 50 albo 100% więcej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie, jakie dzieci ? jakie rodziny ? To robota dla studentów i się tam nie pchajcie.   A jeżeli macie rodziny to aplikując tam idziecie na wielką łatwiznę, co więcej, nawet wiecie co Was tam czeka to po co później narzekać ?   Skoro mamy taki kraj i takie prawo co zezwala na upodlanie człowieka i taką firmę , której upadlanie ludzi się podoba, to zlać ten Orange, omijać szerokim łukiem i nie dotykać bo śmierdzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A widzisz , ja skończyłem Zasadniczą Szkołę Zawodową , jestem dobrym murarzem i zarabiam 150zł dziennie (10 godzin + obiad) . Ludzi po studiach którzy mają ogromne wymagania płacowe , a nawet dobrze po tyłku nie potrafią się podrapać.Nie trzeba było studiować , tylko się zawodu wyuczyć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwę się też, że tzw. praca tymczasowa jest w tym kraju propagowana, gdyż agencje pracy tymczasowej jedynie podsuwają pracodawcom tanią siłę roboczą. Pracodawca typu Orange mógłby zatrudnić ludzi na normalnych zasadach, zapewniając im stałe wynagrodzenie, prawo do płatnego urlopu i odpowiedniego zabezpieczenia w przypadku choroby czy macieżyństwa. I pracodawca musiałby to zrobić bo infolinia musi być przez kogoś obsługiwana, ale po co ma to robić skoro może zatrudniać pracowników tymczasowych. Dziwi mnie, że w tym kraju zamiast walczyć z takimi formami wyzysku jeszcze się je popiera.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najlepiej jednak jest jęczeć. Jak się nie podoba wystarczy złożyć wypowiedzenie. W innych firmach z pewnością jest lepiej. Ostatnie rekrutacje przynoszą do firmy strasznie roszczeniowych ludzi, którzy myślą, że będą siedzieć na Fejsie cały dzień i czasem coś odbiorą. No niestety to jest CC są kontakty trzeba to obrobić. Jakby nie było połączeń/@/pism to nie byłoby zatrudniania osób. Ludzie dostają 0.5 etatu bo czasami nie da się przewidzieć jakie będą kolejki. Za każdą godzinę dostają kasę za nadgodziny 50 albo 100% więcej.
a co w sytuacji kiedy ja chcę pracować cały etat, bo to jest moje źródło utrzymania, mam pracę, chcę sie w nią angażować, ale kolejek brak i jestem zwalniana do domu po 3 godzinach? jak wtedy mają się do siebie interesy firmy i pracownika? Kiedy jestem potrzebna to nawet o 7 rano się do mnie dzwoni ale kiedy nie to idź do domu, bo co nas to obchodzi, że nie zarobisz. I naprawdę Panie Kierowniku uwarzasz, że wszystko jest w porządku? To może przyznaj się, czy sam jesteś na takiej umowie, bo mi się tk jakoś wydaje, że masz pełny etat i normalną umowę i jesteś zatrudniony bezpośrednio przez orange a nie przez agencję, mam rację ??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakbym byl kierownikiem lub na etacie to też bym nie narzekał. Teraz się dwoisz troisz i dostanie etatu graniczy z cudem nie mówiąc o awansie. Pracownik na outsourscie jest traktowany tak a nie inaczej i nie dziwie się że piszą @ tutaj. A zmienić pracę z miłą chęcią tylko gdzie? Na pewno nie na Lubelszczyźnie. CC to miejsce dla studentów lub mgr którym się nie udało w naszym wspaniałym miesicie inspiracji a rzodzinę trzeba urzytmać tylko jakim kosztem???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz to pojechaliście :D  To widocznie o jeden fakultet za dużo... Człowieku przestań pisać głupoty do dziennika wschodniego i idź poszukaj pracy zamiast narzekać :P  W Lublinie w sektorze IT cały czas jest prowadzona rekrutacja, ale jeśli myślałeś, że posiadanie dwóch fakultetów i tytuły magistra samo znajdzie Ci pracę to życzę powodzenia i myśl tak dalej B)
  Szczególnie, że własnie firmy IT przenoszą się do Lublina właśnie z tego samego powodu dla którego Orange i wiele innych firm ma już tutaj CC. Jest tutaj wiele osób którym po prostu nie chce się lub nie mogą ruszyć stąd tyłka, a oczekiwania płacowe względem Lublina mają ogromne. Popatrzcie ile w Lublinie na start zarabia się w IT :) Byle chłop po zawodówce i to nie zawsze skończonej potrafi na budowie wyciągnąć więcej niż człowiek po studiach. Inna sprawa że w Lublinie jest sporo "uczelni", które kształcą deb***i, a papier dostaje się za podpisywanie list. Za to właściciele tych "uczelni" zacierają ręce, że ojciec z matką sprzedali plony z pola i będzie na kolejny semestr  na którym "uczenie się" polega na bezmyślnym kopiowaniu treści z internetu i "sprzedawaniu" profesorkowi jako własne. Ja od dłuższego okresu czasu obserwuje taki trend, że ludzie ze wsi przychodzą do miasta (Lublin), a ludzie z miasta (nazwanego tak tylko ze względu na ilość mieszkańców) przenoszą się do Warszawy, Krakowa, Wrocławia, etc...   Odnośnie Orange to było, jest i będzie w Lublinie. A w temacie zatrudnienia pracowników nic się nie zmieni bo jak się jest outsourcem outsourcu (OCS) to czego się można spodziewać ? Jakoś musicie biedni konsultanci zarobić na pensje kierowników lubelskich i tych warszawskich. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a co w sytuacji kiedy ja chcę pracować cały etat, bo to jest moje źródło utrzymania, mam pracę, chcę sie w nią angażować, ale kolejek brak i jestem zwalniana do domu po 3 godzinach? jak wtedy mają się do siebie interesy firmy i pracownika? Kiedy jestem potrzebna to nawet o 7 rano się do mnie dzwoni ale kiedy nie to idź do domu, bo co nas to obchodzi, że nie zarobisz. I naprawdę Panie Kierowniku uwarzasz, że wszystko jest w porządku? To może przyznaj się, czy sam jesteś na takiej umowie, bo mi się tk jakoś wydaje, że masz pełny etat i normalną umowę i jesteś zatrudniony bezpośrednio przez orange a nie przez agencję, mam rację ??
  W Lublinie nie ma w CC nikogo zatrudnionego przez Orange. Wszystko to OCS, czyli de facto też outsource.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak zima co rok zaskakuje kierowców tak sezon urlopowy od lat zaskakuje firmę  i stąd zagrożone wskazniki i ta cała masakra :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak zima co rok zaskakuje kierowców tak sezon urlopowy od lat zaskakuje firmę  i stąd zagrożone wskazniki i ta cała masakra :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
*drogowców ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupota głupota głupota Ja po raz kolejny będę się trzymać jako były call center TP.sa  swoich racji. Nie podoba się to wyjdź pokaż palec wypnij tyłek i podziękuj. Zabierz zł i jedż do innego miasta. To nie boli złożyć cv na stronach internetowych pełnych pracy, będąc jeszcze w swoim mieście i czekać na TELEFON. Umówić się na rozmowę wsiąśc w pociąg i pojechać. Nie żyjemy w prehistorii a w dobie komputerów i komórek. Siedz na dupie czekaj na telefon jak nie możesz ruszyć tyłka. Jak Ci w tyłku gorąco pochdź po mieście porozdawaj cv po knajpach lokalach barach ogłoszeniach. Ale nie najlepiej ku... napisać do gazety żę mi praca nie odpowiada i ze mam mgr. A ja nie mam i mając 300zł pojechałam do Krk szukac pracy. Zalałam krk Cv wszędzie i w dwa dni znalazłam prace śpiąc na dworcu na jedej walizce najpierw a póxniej wynajęłam mieszkanie. Pózniej znalazałm męza który w czarno postanowił wyjechać do Anglii i też znalazł pracę w dwa dni. No ale u nas takie społeczeństwo co to dupy ze złota i najlepiej praca w której trzeba mało robić a dużo żądać . Powodzenia w narzekaniu!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
    Teraz to już nic nie da - co zabrali, do rozkradli to ich. Nikt tego nie naprawi, żaden kolejny rząd nie obniży podatków od tak, nie zmieni prawa, nie obniży wieku emerytalnego. Co raz spieprzone to już się nie odbuduje. Głupia metafora, ale stłuczony talerz choćby sklejony był i tak będzie miał rysę ..... Wiecie o czym mówię...niestety nie ma dla nas ratunku, trzeba wyjeżdżać, chociaż nie jest to łatwe, niestety, nie mam znajomości za granicą ani nikogo:( a chciałoby się uciec.  
Masz rację,ale z dziury budżetowej może się jeszcze zrobić DZIURSKO,jak tak dłużej POrządzą razem DYZMA polskiej POlityki z DYZMĄ POlskich finansów. POtem to nawet Devid Copperfild nie POmoże.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupota głupota głupota Ja po raz kolejny będę się trzymać jako były call center TP.sa  swoich racji. Nie podoba się to wyjdź pokaż palec wypnij tyłek i podziękuj. Zabierz zł i jedż do innego miasta. To nie boli złożyć cv na stronach internetowych pełnych pracy, będąc jeszcze w swoim mieście i czekać na TELEFON. Umówić się na rozmowę wsiąśc w pociąg i pojechać. Nie żyjemy w prehistorii a w dobie komputerów i komórek. Siedz na du*** czekaj na telefon jak nie możesz ruszyć tyłka. Jak Ci w tyłku gorąco pochdź po mieście porozdawaj cv po knajpach lokalach barach ogłoszeniach. Ale nie najlepiej ku... napisać do gazety żę mi praca nie odpowiada i ze mam mgr. A ja nie mam i mając 300zł pojechałam do Krk szukac pracy. Zalałam krk Cv wszędzie i w dwa dni znalazłam prace śpiąc na dworcu na jedej walizce najpierw a póxniej wynajęłam mieszkanie. Pózniej znalazałm męza który w czarno postanowił wyjechać do Anglii i też znalazł pracę w dwa dni. No ale u nas takie społeczeństwo co to dupy ze złota i najlepiej praca w której trzeba mało robić a dużo żądać . Powodzenia w narzekaniu!
Ale ja się brzydzę brać męskiego penisa do ust,ja tak nie potrafię.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I słuchajmy tych co mówią że związki zawodowe czy sip są niepotrzebne. W zakładach dzie działają porządne organizacjie związkowe takie rzeczy są piętnowane i raczej się nie dzieją.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przeciez nikt was tam nie trzyma na siłe... jakie są warunki pracy jesteście informowani na rozmowach, to jest biuro obsługi , był jest i zawsze bedzie młyn związany z ruchem klientów - taka jest specyfika pracy, niestety
zgadza się że jest młyn, zgadza się, że jest taka specyfika pracy... ale być zmuszanym do pracy po 10 godzin kilka dni pod rząd chyba nie jest normalne... w urzędzie też są biura obsługi klienta a jakoś urzędasy z wyjściem do ubikacji nie mają problemów, nikt im nie liczy czy w ubikacji był 2 minuty czy 8... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale ja się brzydzę brać męskiego penisa do ust,ja tak nie potrafię.
Jedna na milion, tak trzymaj , szanuj się. A ta reszta, co się daje dymać z przodu i z tyłu za pracę na"pół etatu", ciekawe jak oni mogą tymi ustami jeść, mogą . Niewolnicy sami mają siebie za niewolników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hej wszystkim, mam pytanie, która agencja jest lepsza Waszym zdaniem, IMAR czy WorkService? Czy praca w BOK Orange naprawdę wygląda tak tragicznie? Proszę o odp, i z góry dzięx :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale ja się brzydzę brać męskiego penisa do ust,ja tak nie potrafię.
Trzymaj się!!! nie daj się zrobić  "Asystentką " czy  "Wolontariuszką " bo tak to ładnie dzisiaj się nazywa.  Dawniej po prostu " Lachociąg " nie za wszelką cenę.  Widzę że masz honor i swoją godność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 7

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...