Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

"Idealny pracownik? Nie ma rodziny, nie ma życia, siedzi w pracy". Kolejny list ws. Orange

Utworzony przez Sylwia, 2 sierpnia 2013 r. o 11:08
Wspomnijcie klakierów, którzy od kilku dni wypisują brednie o super warunkach w call center ORANGE w Lublinie. Te mendy kłamią w żywe oczy. Usiłują wyciszyć sprawę na polecenie swych kapo. Bzdurzą o zarobkach 3 - 4, a nawet 5 tys. PLN na rękę. Resztę ich bredni przemilczę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wykształcenie informatyczne i nie może znaleźć pracy? to musi być bardzo słaby. sama skończyłam informatykę i NIKT z mojego roku nie miał z tym problemów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hej wszystkim, mam pytanie, która agencja jest lepsza Waszym zdaniem, IMAR czy WorkService? Czy praca w BOK Orange naprawdę wygląda tak tragicznie? Proszę o odp, i z góry dzięx :)
Agencje są wykonawcami usług (outsourcing) i nie mają zbytnio wpływu na politykę personalną swoich klientów (wiem, bo kiedyś pracowałam w takiej agencji - zawsze mieliśmy sztywno narzucone warunki klienta (hipermarket) - tutaj pewnie jest podobnie). Większego znaczenia nie ma jaka agencja bo warunki są takie same dla wszystkich pracowników outsourcingowych (agencyjnych) w danej firmie (my zatrudnialiśmy razem z 2 innymi agencjami). Co do pytania, która jest lepsza (co to znaczy?) to moja znajoma pracowała w Orange przez IMAR i polecała mi aplikować przez nich jak szukałam pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytam już drugi artykuł dotyczący warunków pracy w Orange i autorzy zapomnieli dodać, że trzeba pilnować również rozliczenia za godziny pracując tam praktycznie co miesiąc musiałam reklamować wynagrodzenie bo brakowało wynagrodzenia za kilka a nawet kilkanaście godz. zawsze na szczęście dopłacali za przypadkowe zgubienie mojej ciężkiej pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wykształcenie informatyczne i nie może znaleźć pracy? to musi być bardzo słaby. sama skończyłam informatykę i NIKT z mojego roku nie miał z tym problemów.
Ale papa na pewno pomógł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziwę się też, że tzw. praca tymczasowa jest w tym kraju propagowana, gdyż agencje pracy tymczasowej jedynie podsuwają pracodawcom tanią siłę roboczą. Pracodawca typu Orange mógłby zatrudnić ludzi na normalnych zasadach, zapewniając im stałe wynagrodzenie, prawo do płatnego urlopu i odpowiedniego zabezpieczenia w przypadku choroby czy macieżyństwa. I pracodawca musiałby to zrobić bo infolinia musi być przez kogoś obsługiwana, ale po co ma to robić skoro może zatrudniać pracowników tymczasowych. Dziwi mnie, że w tym kraju zamiast walczyć z takimi formami wyzysku jeszcze się je popiera.
  A ja się nie dziwię. Obciążenia dla pracodawców są olbrzymie, a Polactwo ma tendencje do unikania pracy - przodują w tym zaciążone dziewczyny, co na drugi dzień po tym jak test ciążowy pokaże dwie kreski biegną na złamanie karku po L4 i znikają z pracy na lata (macierzyński + wychowawczy + koljeny macierzyńsi itd). Gdyby ludzie szanowali pracę i nie próbowali wydymac pracodawcy, to etat byłby normą, a nie luksusem. Agencje pracy żeruja na tym i faktycznie podsyłają pracodawcom tanią siłę roboczą, no ale rybnek na to pozwala, a rynek jest zmuszony do tego przez rządzących.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja się nie dziwię. Obciążenia dla pracodawców są olbrzymie, a Polactwo ma tendencje do unikania pracy - przodują w tym zaciążone dziewczyny, co na drugi dzień po tym jak test ciążowy pokaże dwie kreski biegną na złamanie karku po L4 i znikają z pracy na lata (macierzyński + wychowawczy + koljeny macierzyńsi itd). Gdyby ludzie szanowali pracę i nie próbowali wydymac pracodawcy, to etat byłby normą, a nie luksusem. Agencje pracy żeruja na tym i faktycznie podsyłają pracodawcom tanią siłę roboczą, no ale rybnek na to pozwala, a rynek jest zmuszony do tego przez rządzących.
    ja nie zaciążyłam i co mam, jak pracuję dużo i uczciwie to mi dowalono dodatkowej pracy  bez dodatkowego wynagrodzenia. Także w tym naszym pierdolonym kraju nie warto być uczciwym
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  ja nie zaciążyłam i co mam, jak pracuję dużo i uczciwie to mi dowalono dodatkowej pracy  bez dodatkowego wynagrodzenia. Także w tym naszym pier***onym kraju nie warto być uczciwym  
Dlatego tusk musi odejść.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja się nie dziwię. Obciążenia dla pracodawców są olbrzymie, a Polactwo ma tendencje do unikania pracy - przodują w tym zaciążone dziewczyny, co na drugi dzień po tym jak test ciążowy pokaże dwie kreski biegną na złamanie karku po L4 i znikają z pracy na lata (macierzyński + wychowawczy + koljeny macierzyńsi itd). Gdyby ludzie szanowali pracę i nie próbowali wydymac pracodawcy, to etat byłby normą, a nie luksusem. Agencje pracy żeruja na tym i faktycznie podsyłają pracodawcom tanią siłę roboczą, no ale rybnek na to pozwala, a rynek jest zmuszony do tego przez rządzących.
Polak ma prawo we własnym kraju móc założyć rodzinę i mieć prawo do rozwoju a ta firma ''upośledza''
Ostatnio edytowany 2 sierpnia 2013 r. o 23:05
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja się nie dziwię. Obciążenia dla pracodawców są olbrzymie, a Polactwo ma tendencje do unikania pracy - przodują w tym zaciążone dziewczyny, co na drugi dzień po tym jak test ciążowy pokaże dwie kreski biegną na złamanie karku po L4 i znikają z pracy na lata (macierzyński + wychowawczy + koljeny macierzyńsi itd). Gdyby ludzie szanowali pracę i nie próbowali wydymac pracodawcy, to etat byłby normą, a nie luksusem. Agencje pracy żeruja na tym i faktycznie podsyłają pracodawcom tanią siłę roboczą, no ale rybnek na to pozwala, a rynek jest zmuszony do tego przez rządzących.
  a jak sobie wyobrażasz taka "zaciążoną" - jak nazwałeś dziewczynę siedzącą w takim stresie przez 10 godz dziennie??!!??!!??!!!!!!!!!!!??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja jestem kierownikiem w Orange, mam żonę, córeczkę, drugie dziecko w drodze, mam czas na hobby i wakacje oraz przyzwoite zarobki. Pracuję tam już od wielu lat i moje życie rodzinne na tym nie cierpi, więc bez przesady. każdy od czegoś musi zaczynać, a jak komuś nie pasuje, to niech zmieni pracę. Dość tego narzekactwa. Jeśli uważasz, drogi pracowniku, że inny pracodawca będzie lepszy, to do niego po prostu idź. Zawsze też możesz założyć własną firmę i pracowac na włąsny rachunek, choćby z domu.
   
Najlepiej jednak jest jęczeć. Jak się nie podoba wystarczy złożyć wypowiedzenie. W innych firmach z pewnością jest lepiej. Ostatnie rekrutacje przynoszą do firmy strasznie roszczeniowych ludzi, którzy myślą, że będą siedzieć na Fejsie cały dzień i czasem coś odbiorą. No niestety to jest CC są kontakty trzeba to obrobić. Jakby nie było połączeń/@/pism to nie byłoby zatrudniania osób. Ludzie dostają 0.5 etatu bo czasami nie da się przewidzieć jakie będą kolejki. Za każdą godzinę dostają kasę za nadgodziny 50 albo 100% więcej.
 
A ja jestem kierownikiem w Orange, mam żonę, córeczkę, drugie dziecko w drodze, mam czas na hobby i wakacje oraz przyzwoite zarobki. Pracuję tam już od wielu lat i moje życie rodzinne na tym nie cierpi, więc bez przesady. każdy od czegoś musi zaczynać, a jak komuś nie pasuje, to niech zmieni pracę. Dość tego narzekactwa. Jeśli uważasz, drogi pracowniku, że inny pracodawca będzie lepszy, to do niego po prostu idź. Zawsze też możesz założyć własną firmę i pracowac na włąsny rachunek, choćby z domu.
tak??? i jeszcze powiedz ze przychodzisz do pracy praktycznie w każde święta, każdy weekend i siedzisz w pracy po 10 godz dziennie... jakby tak było to byś nawet nie miał ani siły ani ochoty "zrobić" tych dzieci !!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Orange nie pracowalam,ale sa wolne etaty w Biedronce,nauczysz sie wszystkiego ,od sprzatania,kasowania,wykladania towaru.pieczenia chleba.Na przerwe wyjdziesz jak Ci sie uda.Wszystkie te zagraniczne firmy wykorzystuja. Na reklamy w telewizji wydaja miliony,a dla pracownikow brak premii.Ot tacy dobrzy ze w POlsce sprzedaja za pol darmo,POdatkow nie placa,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten artykuł  to stek bzdur Jestem długoletnim pracownikem orange i nie spotkałam sie nigdy z opisanymi sytuacjami W czasie pracy w orange udało mi sie skończyć studia ponieważ zawsze ale to zawsze kiedy potrzebowałam wolnego na zjazd lub egzamin to go dostawałam W poprzednich pracach(wydawałoby sie że bardziej normalnych) było to niemozliwe ze względu na  małą obsadę  nie miałby kto za mnie pracować Przy tak dużej liczbie pracowników zawsze znajdzie się ktoś z kim uda sie zamienić Pensja też ok chociaż na początku była mizerna ale wtedy trzymało mnie w tej pracy właśnie mozliwość układania grafika pod moje studia 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nauczy się odmawiać "obligatoryjnych" nadgodzin a nie wypisujesz bzdury.Faktycznie w Orange nie jest wesoło ,ale z lekka ten art jest przesadzony .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
informatyk bez pracy ?? dobre sobie :D nie ma chyba więcej ofert pracy dla nikogo jak dla informatyków :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Orange nie pracowalam,ale sa wolne etaty w Biedronce,nauczysz sie wszystkiego ,od sprzatania,kasowania,wykladania towaru.pieczenia chleba.Na przerwe wyjdziesz jak Ci sie uda.Wszystkie te zagraniczne firmy wykorzystuja. Na reklamy w telewizji wydaja miliony,a dla pracownikow brak premii.Ot tacy dobrzy ze w POlsce sprzedaja za pol darmo,POdatkow nie placa,
  Akurat Biedronka to zły przykład. Tam kilka lat temu pracownicy się postawili o skutecznie zawalczyli o swoje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polak ma prawo we własnym kraju móc założyć rodzinę i mieć prawo do rozwoju a ta firma ''upośledza''
FIRMA jest antypolska,jak się nic natychmiast nie zmieni to jeszcze dwa lata ich rządów i nie będzie co naprawiać i nie będzie kozaka który ten kraj podniesie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten artykuł  to stek bzdur Jestem długoletnim pracownikem orange i nie spotkałam sie nigdy z opisanymi sytuacjami W czasie pracy w orange udało mi sie skończyć studia ponieważ zawsze ale to zawsze kiedy potrzebowałam wolnego na zjazd lub egzamin to go dostawałam W poprzednich pracach(wydawałoby sie że bardziej normalnych) było to niemozliwe ze względu na  małą obsadę  nie miałby kto za mnie pracować Przy tak dużej liczbie pracowników zawsze znajdzie się ktoś z kim uda sie zamienić Pensja też ok chociaż na początku była mizerna ale wtedy trzymało mnie w tej pracy właśnie mozliwość układania grafika pod moje studia 
Ty w orange to bardzo dobrze żyjesz tylko z samych TAKICH wpisów,no i ten szacunek u szefa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja po jednym z tych kierunków szukam od miesiąca pracę, chodzę osobiście i nie mogę też znaleźć, bo studia nie wystarczają, trzeba doświadczenie. Weź tu zdobądź doświadczenie na dziennych studiach.
  Nieznajomy ... moja bliska osoba szuka pracy w "branży IT" w Lublinie. Ma bardzo duze doświadczenie- ponad 6 lat, praktyki w obsłudze i administracji sieci, serwery i jeszcze zwykla technika typu usterki mechniczne... i co?? wszystko ładnie pięknie, tylko na rozmowach podaje zarobki minimum 2, 5 tys netto i rozmowy sie konczą....... wola zatrudnić studenciaka za 1 tys na zlecenie ........................... to jest mentalnosc pracodawców co do Orange , dobrze ze w koncu ludzie mowia o tym głośno! Ja tez przez 8 mcy pracowalam. Kołchoz- za 3 mce bycia jedna z 3 z najlepszym AHT -premia 150 zł :D Pamietam raz wypłatę 450 zł bo ciągle zwalniali do domu, jak ktoś dojezdza spoza Lublina to nawet za bilety mu sie nie zwracalo.... Umowy  1 mce na prace tymczasowa- zero urlopów. Nie można sobie nic zaplanować ani studiów ani kursów bo cho lera wie jaka zmiane Ci dowalą. Szczytem wszystkiego było to że przez 6 mcy nie upominalam sie o specjalne godziny pracy, ale w czerwcu zalezało mi zeby pracować 8- 16 z uwagi na kurs prawa jazdy... poprosilam "kierowniczkę " Martę U. i co? dostalam .godziny.... 12- 20 :D to był ostatni dzien pracy w tym czymś. no ale jak miasto likwiduje wszelkie osrodki rozwoju a zezwala na budowe kolejnych biedronek,lidli i kosciolow to jak to miasto ma sie rozwinąć?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
JOLA, chyba d**y dawałaś przełożonym, to miałaś luz :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...