Jaka normalna osoba w wieku 31 lat ma już 13 letnie dziecko ? widać jakaś patologia żyjąca w konkubinacie
|
|
Jaka normalna osoba w wieku 31 lat ma już 13 letnie dziecko ? widać jakaś patologia żyjąca w konkubinacieCo ty tu wypisujesz ćwierć mózgu? Matematyka się kłania chamie po gimnazjum. |
|
Co ty tu wypisujesz ćwierć mózgu? Matematyka się kłania chamie po gimnazjum.Jak dla ciebie 18 letnia matka to norma,to widac tez niewiele poza gimnazjum skonczyles albo jestes wyborca pisu ze wsi,chodzacym do kosciolka i sluchajacym ksiedza-idzta i rozmnazajta sie. |
|
Gość, a co jest złego w rozmnażaniu się? Toż to jest istota przetrwania gatunku. Instynkt samozachowawczy ci rodzice wypaczyli?
|
|
Myślałem, że to gdzieś na Lubelszczyźnie...
|
|
Ale tragedia. Szkoda tych dzieci, bo któryś z rodziców nie potrafił spokojnie żyć i spraw załatwiać.
|
|
Jaka normalna osoba w wieku 31 lat ma już 13 letnie dziecko ? widać jakaś patologia żyjąca w konkubinacieGłabie kapuściany, 31-13=18. Bardzo dobry wiek na rodzenie dzieci. Patologia tylko czeka na 50 zanim urodzi. Takie "single" co to całe życie oby wygodnie, samemu, bez zobowiązań, a potem to to budzi się z ręką w nocniku, że dzieci już nie może mieć, albo, że w tym wieku już są zagrożenia większe dla macierzyństwa. Kto czeka ten dupa... |
|
Głabie kapuściany, 31-13=18. Bardzo dobry wiek na rodzenie dzieci. Patologia tylko czeka na 50 zanim urodzi. Takie "single" co to całe życie oby wygodnie, samemu, bez zobowiązań, a potem to to budzi się z ręką w nocniku, że dzieci już nie może mieć, albo, że w tym wieku już są zagrożenia większe dla macierzyństwa. Kto czeka ten dupa...Pewnie nie ma to jak na mature z brzuchem polecieć,(wiekszośc to matury i tak nie ma) gratulacje za taki tok rozumowania. "Patologia" zasuwa całe życie na takich co ciągną z mopsów, moprów i innych socjalów a poźniej brak wyszktałcenia, brak perspektyw, uzaleznienia i finał jak powyżej. Wychowa to swoje, liczne przeważnie potomstwo a później dzieciaki i tak w 4 litery kopną i sobie pójda i przyjdzie czas na zastanowienie co było nie tak. |
|
Gość, a co jest złego w rozmnażaniu się? Toż to jest istota przetrwania gatunku. Instynkt samozachowawczy ci rodzice wypaczyli?W rozmnazaniu de facto nic,tylko trzeba robic to z glowa, moze kiedys 18 letnia matka to byla norma ale czasy sie zmienily i moze warto poczekac 3-4 lata, zdobyc jakies wyksztalcenie, perspektywy pracy i rozwoju,zeby to dziecko mialo jakies warunki a nie jakos to bedzie a potem szara polska rzeczywistosc. |
|
Miałam 26 lat jak urodziłam, mam ukończone 2 kierunki studiów na uniwersytetach i mimo to klepie biedę za 1500 zł. bo budżetówka tak zarabia. Gdybym miała tylko zawodowe czy porządne średnie ze znajomościami to co innego. Dlatego jak czytam te wpisy opluwające tą kobietę, to mam wrażenie że piszą to dzieci nowobogackich lub ustawionych rodziców i nie znają prawdziwych reali. Pracujący rodzice za marne grosze, brak zainteresowania w walce o byt rodzinny i wpadka tylko gdzie służby skoro miała założoną niebieską kartę, proszę się tu wyżywać na przedstawicielach państwowych.
|
|
Głabie kapuściany, 31-13=18. Bardzo dobry wiek na rodzenie dzieci. Patologia tylko czeka na 50 zanim urodzi. Takie "single" co to całe życie oby wygodnie, samemu, bez zobowiązań, a potem to to budzi się z ręką w nocniku, że dzieci już nie może mieć, albo, że w tym wieku już są zagrożenia większe dla macierzyństwa. Kto czeka ten dupa...To jest wiek na chodzenie do szkoły, a nie rodzenie dzieci. No chyba że ta panna miała już fach w ręku i potrafiła siebie i dziecko utrzymać. O tatusiu tu nawet mowy nie ma, pewnie tylko za..tasił i poszedł w siną dal. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|