Ksiądz

deb***e, deb***e , deb***e a ta polonistka to naprawdę jakaś nienormalna jest

zgadzam się ksiądz jest bezproblemowy i jak coś trzeba załatwić to nie robi jakiś trudności. Popatrzcie co się dzieje w innych parafiach ile czasu trwają spotkania do chrztu nie mniej niż godzinę a w Woskrzenicach maximum 30 minut

dobrze że ktoś zwrócił uwage wkońcu na ta polonistke ona jest psychiczna i cała jej rodzina

A sam ksiądz to według was jest w porządku?

Tak krzywdy ludziom nie robi w miarę możliwości stara się pomagać ludziom i jako ksiądz jest w porządku

Wszystkiego nie wiecie.

To może nas oświeć jeżeli myślisz że wszystkiego nie wiemy

Jeżeli ktoś taki jak ty pyta o takie rzeczy w internecie to oznacza że ksiądz nie pozwolił ci na to na co miałaś ochotę a wiesz że każdy ma dostęp do naszego księdza i każdy może mu to powiedzieć i wtedy nie będziesz zadowolona a ja wiem kim ty jesteś i wiem o co ci chodzi i co czego zmierzasz.

wiecie śmieszni jesteście o księdzu pisać albo dziewczynie która chciała wam pomóc to zazdrość z was wypływa a i tak za wszystko przed Panem Bogiem odpowiemy. Zachowujecie się jak wiejskie baby na targu które wszystko wiedzą a tak naprawdę nic nie wiedzą, zastanówcie się nad sobą

To wszystko jest bez sensu !!! Po co zadawać na forum takie pytania ? Może jeśli ktoś ma coś do księdza , to niech z nim porozmawia prywatnie ! Niektórzy nawet nie wchodzili i nic nie pisali na tym forum , a widzę tu ich imiona ! I po co podawać się za inne osoby ! Nie no to już Ten świat jest dziwny , mam nadzieję , że dowiemy się kto tak "naprawdę" to pisał ? przesada !!!

Zastanawia mnie jak można takie głupoty pisać ale to prosta odpowiedż dzisiaj szuka się sensacji i wzbudza się chore tematy żeby kogoś poniżyć zmieszać z błotem, niszczy się dobro i jak może być dobrze skoro w młodych jest tyle nienawiści.Proboszcz jest dobry i to aż za dobry ale odkąd pamiętam nikt tu nie pasował a cięzko jest podobać się wszystkim a tu nie o to chodzi ale ten ktoś kto rozpoczął ten temat jest ograniczony i nigdy tego nie pojmuje.

gośka napisał:

Zastanawia mnie jak można takie głupoty pisać ale to prosta odpowiedż dzisiaj szuka się sensacji i wzbudza się chore tematy żeby kogoś poniżyć zmieszać z błotem, niszczy się dobro i jak może być dobrze skoro w młodych jest tyle nienawiści.Proboszcz jest dobry i to aż za dobry ale odkąd pamiętam nikt tu nie pasował a cięzko jest podobać się wszystkim a tu nie o to chodzi ale ten ktoś kto rozpoczął ten temat jest ograniczony i nigdy tego nie pojmuje.

czy zdajecie sobie idioci sprawe ze takie jawne obrabienie dupy nie jest wporzadku???za takie cos mozna dostac wyrok.a ksiadz racja jest wporzo ale jesli mam byc szczera to dominika i kochana pani ania podobno bratanica ksiedza tylko z innym nazwiskiem sa delikatnie chore bo nigdy tak nie bylo zeby baby lataly po oltarzu jak sa ministranci a lektorzy nie powinni stac w zachrystii jak mówi prawo kosciola.to jest nienormalne zeby dominika latala po kosciele ganiala ministrantów,rzadzila sie a ksiadz oglaszal to na ogloszeniach jaki jest biedny.po co mówic ilu ksiedzów zginelo z rak ministrantów w ubieglym roku???to jest normalne???to jest zwykle obrabianie dupy z ambony i tyle.a moze dominika kolezanka pani ani pochwali sie jak dzwonila na policje ze jest bomba i policja przyjezdzala???ciekawe czy ma jeszcze kuratora.domika pochwal sie jak podkladasz bomby:)ciekawe czemu dominiki nikt nie lubial w szkole???a pani ania niech powie czemu ma inne nazwisko niz ksiadz:)

jak tak można podrzywać się pod kogoś kim się nie jest żeby tylko życie zmarnować innym !!!!!!!!!! a gościu ty się przymknij bo mnie denerwujesz takim głupim gadaniem na dodatek kompletnie bez sensu !!!!!! a ja bardzo lubię weronikę:*:*:*:*:*

A ja Ciebie;) Chciałam się dowiedzieć, a wywołałam burzę... Niestety ten kraj chyli się ku upadkowi. Nie ma żadnego poszanowania świętości. Przypomina mi to zachowanie ludzi pod pałacem prezydenckim... po katastrofie smoleńskiej, gdzie rozpoczęła się wojna, która była wojną samą w sobie, ludzie zapomnieli, w jakim celu został krzyż postawiony i czego jest symbolem, liczyło się, kto jest silniejszy w gębie, argumentach, prawdziwych czy nie, a nawet kto ma większą tężyznę fizyczną... by stać całą noc i robić performance, bo modlitwą nie można było tego nazwać. Tak więc pokory trochę, ludzie. Chodzicie do Kościoła, a tyle jadu w Was. Zastanowić się nad sobą. Wszelkie żale bezpośrednio skierować, ludzie coraz częściej nie potrafią ze sobą rozmawiać, co świadczy o upadku kultury wysokiej. Ale może w tak małej miejscowości nie ma miejsca na kulturę? Czy to Wilkowyje, czy co? Jeśli nie z książek, to chociaż z serialu wyciągnijcie wnioski. Popatrzcie, serialowy ksiądz też ma rodzinę, w tym przypadku jest on na przeciwległym biegunie, co ksiądz. Jest wójtem, kombinuje na lewo i prawo. Ma on zbuntowaną córkę, która przechodzi metamorfozy, od wyznawczyni buddyzmu, po zgłębianie subkultury punków. Ten serial, mimo swego humorystycznego charakteru, jest zarazem mądry. W inteligentny sposób pokazuje przywary ludzkie. Ksiądz nie wybiera, jaką ma rodzinę, nie ma wpływu na spiski, jakie ludzie knują. A ludzie.... Ech, ilu ludzi tyle opinii, zachowań. Jednemu będzie podobać się, że rodzina księdza uczestniczy w obrządku mszy św., innego to w oczy kole. Jesteśmy zazdrośni i gnuśni. Każdy może uczestniczyć czynnie, ale tu już potrzeba chęci, odwagi i zdolności. Na forum jest łatwiej, w swoim ciemnym kącie zasiąść i wypisywać. Bratać się z diabłem przez łącze. Jest taka piosenka: "Bądź z nami w kontakcie Panie Boże, choć diabeł robi nam zwarcie. Niech iskra miłości między nami przeskoczy, niech zapalą się nasze latarnie". Weźmy sobie to do serca, trochę więcej tolerancji, wspominając syna marnotrawnego, Marię Magdalenę, zdrajcę Judasza. Dla wszystkich starczy miejsca, pod wielkim dachem nieba. Niech ten mój wywód zakończy temat, bo nie chcę poznawać mieszkańców Woskrzenic-Wilkowyj ze strony, z jakiej się tu pokazują.

"Popatrzcie, serialowy ksiądz też ma rodzinę, w tym przypadku jest on na przeciwległym biegunie, co ksiądz"- chodziło mi o to, że brat księdza jest na przeciwległym biegunie, co ksiądz:)

Widzę, że to jest temat nr 2, kto pomaga przy liturgii w Kościele... zaraz po temacie nr 1, jak kto przychodzi do Kościoła ubrany. Może powinno się ustalić jakieś zasady, jak np. w grach liczbowych.... np. nie może wziąć udziału w konkursie rodzina organizatora:) To oczywiście żart. Na kościół nie ma to przełożenia. Popatrzcie! Pan Bóg też zatrudnił swojego Syna, by apostołował!

wiec tak weronika jest moja kolezanka przestancie oczercian ja i cala jej rodzine ! to jest zalozne jak tak mozna podszywac sie za kogos i nie miec przez to zadnych konsekwencji

psujecie reputacje ludziom.. kazdy modli sie tak jak potrafi i dla Pana Boga nie ma to znaczenia.Kazda modlitwa jest przyjeta u Boga Ja znam pania Alinę i jej rodzinę i uważam ze to pożadna rodzina..

No dawaj dawaj Dominiko powiedz jak to było z ta bombą? wszyscy czekamy z niecierpliwością na to.... Albo powiedz co sie działo na lekcjach religi w podstawówce;)?