dlaczego nikt nie pisze ,że u sąsiadów na parterze w tym samym pionie ulatniał sie gaz(ten gaz jest lekki i zbiera sie w górze).w bloku tym odbywa się remont balkonów w pon iedziałek dzień przed wybuchem robotnicy mówili że śmierdzi gazem.przecież człowiek u którego był wybuch jest profesorem chemii i nie jest jakimś małolatem tylko poważnym facetem i wie jak pewne rzeczy się kończą więc nie bawił by sie w podpalanie muchozolu zresztą jużod dłuższego czasu nie ma mrówek. wiem to wszystko bo mieszkam w tej samej klatce i martwie się bo nie wiem co będzie jutro gdyż zniszczeniu uległy ściany w dwóch mieszkaniach w tym wysadzonym i w tym poniżej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz