Małęczyn: Wypadek pielgrzymów wracających z Częstochowy

synka to ty sobie znajdz w rodzinie jesli wogole udalo ci sie takiego zrobic, potem wyslij go za rok na pielgrzymke i módl sie o niego:)

hahaha - "wogole" to ktoś ma problemy z ortografią! :-D :-D :-D

Poszkodowanych proszę o kontakt: 519 - 606 - 402

Mili Moi.. Po co te Spory , te nie miłe komentarze.. Nie jechaliście , nie znacie do końca jak było więc nie wypisujcie głupot , bo to do niczego wam nie da. Pielgrzymi którzy dotarli na Jasną Górę 14.08.2012 r. i nie mieli możliwości zostania na 15.08.< na Uroczystości > oraz Ci , którzy ze względów zdrowotnych oraz innych powodów , wracali właśnie tego dnia z Pielgrzymki. Padał deszcz , kierowca autobusu , który wymusił pierwszeństwo czyli skręcający w lewą stronę , myślał że zdąży zjechać , zatrzymał się na środku skrzyżowania . Nawet nie wiecie jakie są to ułamki sekund.. Dziękujmy naprawdę kierowcy z Autobusu , który wiózł pielgrzymów że nie skończyło się to jeszcze gorzej , że czujność , doświadczenie oraz Bóg, pozwoliły że nie było gorzej. Kierowca nie miał gdzie uciekać , to była dosłownie chwila.Jeśli zjechał by na przeciwległy pas mogło by dojść do naprawdę , ale to naprawdę do najgorszego co mogło by być -> Były by Ofiary śmiertelne !! A nikt by nie chciał.. Ten wypadek jest dla wszystkich pielgrzymujących strasznym przeżyciem , strasznym obrazem , obawą jeszcze gorszego niż się stało. Dlatego z szacunkiem dla tych którzy są poszkodowani , dla kierowcy autobusu , oraz pielgrzymujących. A jeśli nie wierzysz w Boga i nie interesuje Cię modlitwa oraz Pielgrzymowanie w Podzięce za Swoje Dary od Najwyższego to nie wypowiadaj się publicznie tylko zachowaj dla siebie. Dlatego Życzę aby nikomu nie przytrafiła się taka historia.