Polacy na tle Europy: Rzadziej podróżujemy, mniej czytamy

Don napisał:

Należy zadać pytanie, czyja to wina w tym, że Polacy za mało czytają i za rzadko wyjeżdżają za granicę? Dużej części rodaków przy obecnych zarobkach niestety nie stać na jakieś wczasy za granicą itp. Dziwią się, że mało pielgrzymów z Polski jedzie na beatyfikację Jana Pawła II. A za co? Emeryt, po opłaceniu rachunków i leków a także jedzenia pojedzie gdzieś? "Statystyczny Polak" zarabia 3500 zł (z uwzględnieniem wynagrodzeń prezesów, szefów spółek, wysokich urzędników itp.) a w praktyce 2/3 "średniej krajowej" nie widziało na oczy. Przeciętna pensja to 1200 - 1500 zł w tym kraju i nie oszukujmy się - nie będziemy jeszcze długo na wysokich pozycjach w takich rankingach, dopóki zarobki nam nie wzrosną. Do dupy i nas z pracą i płacą, bo ludzie muszą zapier***ać często na niby umowach o pracę za 8,30 zł brutto za godzinę.

licealista napisał:

Ostatnio premie w kancelari prezydenta PO 55,000.Ten kraj wcale nie jest biedny,a zegar Balcerowicza napewno zle chodzi.

Don napisał:

Bo w demokracji powinno być jak w czasach starożytnych - urzędnicy piastujący urząd robili to za darmo, wyłącznie za sam prestiż. Wtedy bydło by się nie pchało bo nic by na tym nie zyskało.

Don napisał:

Bo w demokracji powinno być jak w czasach starożytnych - urzędnicy piastujący urząd robili to za darmo, wyłącznie za sam prestiż. Wtedy bydło by się nie pchało bo nic by na tym nie zyskało.

Don napisał:

Bo w demokracji powinno być jak w czasach starożytnych - urzędnicy piastujący urząd robili to za darmo, wyłącznie za sam prestiż. Wtedy bydło by się nie pchało bo nic by na tym nie zyskało.

Don napisał:

Bo w demokracji powinno być jak w czasach starożytnych - urzędnicy piastujący urząd robili to za darmo, wyłącznie za sam prestiż. Wtedy bydło by się nie pchało bo nic by na tym nie zyskało.