Prostakowi nie przeszkadza ani słownictwo, ani ortografia, ani kultura, ani niestosowny ubiór. Jemu wystarczy język migowy (nie ten jakim posługują się osoby niesłyszące), skróty językowe, słownictwo podwórkowe, ortografia nieuka, powrót do jaskini. A dlaczego? A dlatego, bo wtedy czuje się najlepiej i nic nie musi. To tyle na temat zdziwienia, że ktoś poprawia błędy i że go one po prostu rażą, tak samo jak czystego brud.
Co do wypadku - niesamowita tragedia dla męża i ojca. Żadne słowa współczucia tego bólu nie zmniejszą.
|
|
Niechlujstwo w tym również językowe powinno denerwować.Oczywiście o ile łatwiej napisać słowo k...a i wypad,takie słowa są najbardziej znane i rozumiane w pewnym kręgu osób.Przykre to co się stało,bardzo współczuję.
|
|
przeciez ten bus uczestniczył w całkiem innym wypadku, pod Biłgorajem!
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|