Może w więzieniu będzie bardziej otwarty na tego typu propozycje
|
|
Tam to raczej bedzie szacun dla niego.
|
|
Przekroczyl granice obrony koniecznej. Zostal zaatakowany slownie i czynnie.
|
|
Na podstawie art.25 § 2 Kodeksu karnego, w przypadku przekroczenia granic obrony koniecznej, sędzia może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub nawet odstąpić od jej wymierzenia. Przekroczenie granic obrony koniecznej ze względu na silnie wzburzenie okolicznościami zamachu lub strach nie jest karane. Mówi o tym art. 25 § 3 KK.
|
|
szkoda chłopaka.. a zrobił uczynek dla świata.. pozbył się ***..j cioty
|
|
Szkoda chlopaka? Zabil bo zdenerwowal sie zachowaniem drugiego ktory przebieral sie? Co za smiec, powinna byc kara smierci by eliminowac podobne chwasty.
|
|
Nie zabija się człowieka dlatego, że komuś czyni niechciane awanse. Jeżeli taki rzeczywiście był przebieg wypadków to mądre ze strony ofiary to na pewno nie było, ale odepchnięcie w zupełności by wystarczyło. W szkołach powinny być obowiązkowe zajęcia z kontrolowania agresji. No chyba, że np. denat brał się za dzieci, w takim przypadku zasłużył.
|
|
Ta historia prędzej lub później trafi do teatru lub innych form, ku przestrodze i nauczce na przyszłość.
Lubelskie jest bardzo progresywne w kwestiach akceptacji, aż do rozwiązłości seksualnej, a jednocześnie tradycyjne w kwestiach rodziny. Prawdopodobnie jest to spowodowane ...Sztukmistrzem, oraz tym że rodziny są domyślne, a klimat sprzyja.
Odwrotnie jest na zachodzie polski, na terenach "dialektów mieszanych", gdzie dzisiaj pokutuje importowana kultura zabużańska, kresowa, zaściankowa. Okazuje się, że dulszczyzna na tam pokutuje strasznie, i resentymenty oraz niechęć do LGBT istnieje silna w miastach na linii Odry. Dodatkowe cegiełki dokładają do tego cudzoziemcy masowo przybywający do pracy z republik dawnego ZSRR, którzy przez indoktrynację moskiewską i imperializm są ZNANI Z NIETOLERANCJI i homofobiczności, to nakręca spiralę.
To co społecznie wolno w Krakowie, Lublinie czy Poznaniu lub Trójmiescie gdzie klimat otwartości realnie sprzyja. Jest jednoczesnie tabu i zakazane we Wrocławi, Lubuskiem, aż do Szczecina, gdzie Szczecin jeszcze balansuje na granicy tolerancji z nietolerancją. Jednocześnie, tam gdzie nietolerancja dla LGBT, jest wysoka, jednocześnie więcej jest przestępstw i rozwodów. Za przykład mogą służyć miasta Śląska. Warto też wspomnieć, że w Opolu, Wrocławiu, Legnicy, Gorzowie, geje nie awansują, mają sufit, bo pierwszeństwo mają żonaci z dziećmi. Jest to dyskryminacja, której za młodu na studiach sie nie widzi, dopiero zauważa po czasie. Skąd rozwody na zachodzie Polski? Bo kryptogeje zamiast sie zabijać, biorą śluby, żeby dostać awans, dzieci z tego nie ma, ale jest awans. Nie wierzcie w propagandę sukcesu, nie każde duże zachodnie miasto w Polsce jest "FRIENDLY". Im większy influx z ZSRR do miasta tym bardziej nastrój robi się moskiewski - jak Putin chciał, gejów z publicznego dyskursu zlikwidował. A w Chełmie, no cóż, wypadek przy pracy...
|
|
Nie zabił ..uchodźca ani terrorysta a zabił nasz rodak Polak,recydywista.
Przyznał się że zabił potem wyparł się
|
|
jak w powiedzeniu ' ruszysz ciula a będziesz odpowiadał za człowieka"
|
|
Jakby dres dobierał się do dziewczyny, to dałbym mu w mordę i bylbym bohaterem. A że chlopczyk inaczej był nachalny i przekroczył granicę, to... biedny pedałek. A może gnój chciał go zgwalcić i był umięśniony. To jak: 1. Powiedzielibyście mu NIE i zrypałby wam dupsko. 2. Zaryzykowalibyście mocniejszy cios, ktory móglby dla niego skończyć się tragicznie? To, ilu z was już zdjęło gacie?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|