Na Ukrainę pieszo i rowerem. Chełm chce przyciągać na zakupy

a może najpierw o ul Rejowieckiej władze chelma pomyslą potem w kolejnosci Kolejowa Obłońska  Sienkiewicza  Piotra Skargi  Przemysłowa wjazd na słoneczne  Ks Mrozka  Kochanowskiego Metalowa a potem termomodernizacja szkół .!!!!!!!!!!!!!

a może najpierw o ul Rejowieckiej władze chelma pomyslą potem w kolejnosci Kolejowa Obłońska  Sienkiewicza  Piotra Skargi  Przemysłowa wjazd na słoneczne  Ks Mrozka  Kochanowskiego Metalowa a potem termomodernizacja szkół .!!!!!!!!!!!!!

  Akurat dla Ukrainców drogi to nie problem, bo tam są jeszcze gorsze

:wacko: piesze i rowerowe??? to samo zresztą, przejście to strzał w stopę dla UC i SG, przykład Medyki dobitnie świadczy że ta turystyka to wóda i faje dla cwaniaczków, ludzie nie dajcie sie otumanić. A przejście piesze to konieczność wybudowania, oddzielnego pasa ruchu, na moście granicznym, i na przejściu , dodatkowy budynek odpraw i pas ogrodzony płotem i tylko bałagan i zamieszanie. Ruch rowerowy w Dorohusku juz był w latach 1992??? za komendanta Janka, nawet baby na rowerach dzwonki miały. :D 

Przekraczam często pieszo przejście Medyka - Szegini i większych problemów nie ma. To dlaczego tu mają być. Ostro trzepać mrówki to nie będzie przemytu tylko sami turyści

a może najpierw o ul Rejowieckiej władze chelma pomyslą potem w kolejnosci Kolejowa Obłońska  Sienkiewicza  Piotra Skargi  Przemysłowa wjazd na słoneczne  Ks Mrozka  Kochanowskiego Metalowa a potem termomodernizacja szkół .!!!!!!!!!!!!!

władze w chuju to mają .....dla nich liczy się rozgłos medialny i prywata....jakieś ulice/ no chyba że tam gdzie mieszkają to co innego. np. kochanowskiego żeby lepiej było józefowi  dojechać do  domu , do prezydentowej  naprawy były w pierwszej kolejności robione- i zdm napisał w gazecie że musieli w pierwszej kolejności tą ulicę zrobić bo groziło podmyciem :) hahaha układ rodzi układ  i śmieją się nam w twarz....

Przekraczam często pieszo przejście Medyka - Szegini i większych problemów nie ma. To dlaczego tu mają być. Ostro trzepać mrówki to nie będzie przemytu tylko sami turyści

FACET JACY TURYŚCI , trzepnij si e w łeb co tam zwidzac Biedę z nędza,

Pomysł sam w sobie jest bardzo dobry. Nawet bez otoczki ideologiczno handlowej. Wszak sąsiedzi powinni poznawać sie i żyć w symbiozie. Nie mniej jednak należałoby, tak mi sie wydaje, zacząć od zmiany mentalności samych mieszkańców Chełma! Nie jestem częstym gościem mojego rodzinnego miasta. Przyjazdy raz na kilka lat uświadamiają mi cywilizacyjna przepaść dzielącą Chełm od większych aglomeracji miejskich. Pisząc, cywilizacyjna, nie mam na myśli ilość świateł drogowych, czy telefonów komórkowych, ale to, co nie uległo żadnej zmianie w głowach mieszkańców "niedźwiedziego" grodu!     

FACET JACY TURYŚCI , trzepnij si e w łeb co tam zwidzac Biedę z nędza,

Widać że byłeś tylko w Jagodzinie i Starowojtowie :-). Naprawdę jest dużo do zwiedzania no ale jak jedziesz tylko po fajki do dalej nie musisz jechać

Widać że byłeś tylko w Jagodzinie i Starowojtowie :-). Naprawdę jest dużo do zwiedzania no ale jak jedziesz tylko po fajki do dalej nie musisz jechać

tak juz widzę jak ststysyczny mieszkaniec Chełma daje z Buta do Kowla???????zwiedzać, litości. :lol:  :D  :P  :wub:

tak juz widzę jak ststysyczny mieszkaniec Chełma daje z Buta do Kowla???????zwiedzać, litości. :lol:  :D  :P  :wub:

tu nie chodzi tylko o mieszkańców chełma. Pomyśl że do dorohuska można dojechać pociągiem, przekroczyć granicę pieszo i na ukrainie wsiąść w busa lub pociąg. Napewno będzie szybciej niż stać w kolejkach samochodem. Obecnie tak właśnie robię że po dotarciu do granicy dosiadam się na stopa tylko aby przekroczyć granicę

MSW na podstawie opinii Pani Wojewody z powodu braku możliwości technicznych wnioski nie zaakceptują,a jeśli kasę dadzą i wskazaną mądrość zrealizują,to będzie pierwszy cud nadbużański.Natomiast lepszym rozwiązaniem jest stałe przejście turystyczne Zbereż-Adamczuki.

Pomysł sam w sobie jest bardzo dobry. Nawet bez otoczki ideologiczno handlowej. Wszak sąsiedzi powinni poznawać sie i żyć w symbiozie. Nie mniej jednak należałoby, tak mi sie wydaje, zacząć od zmiany mentalności samych mieszkańców Chełma! Nie jestem częstym gościem mojego rodzinnego miasta. Przyjazdy raz na kilka lat uświadamiają mi cywilizacyjna przepaść dzielącą Chełm od większych aglomeracji miejskich. Pisząc, cywilizacyjna, nie mam na myśli ilość świateł drogowych, czy telefonów komórkowych, ale to, co nie uległo żadnej zmianie w głowach mieszkańców "niedźwiedziego" grodu! 

najłatwiej jest opuścić miasto , przybrać mentalność i obyczaje nowego miejsca i później wypowiadać się na temat mentalności chełmian... :) niestety ale to nie jest sprawa zmiany mentalności jednostki tylko dość sporego społeczeństwa , więc naprawdę potrzeba bardzo długiego czasu, ale nie oznacza to , że należy to potępiać ... jak wrócisz do Chełma to gwarantuje Ci że to nie Ty wpłyniesz na zmainę toku myślenia społeczeństwa tylko społeczeństwo zmieni Ciebie i też będziesz jednym z nas....czyli cofniesz się..trzeba pokoleń, działań władz a zresztą to niemożliwe - tak będzie łatwiej...

MSW na podstawie opinii Pani Wojewody z powodu braku możliwości technicznych wnioski nie zaakceptują,a jeśli kasę dadzą i wskazaną mądrość zrealizują,to będzie pierwszy cud nadbużański.Natomiast lepszym rozwiązaniem jest stałe przejście turystyczne Zbereż-Adamczuki.

musi być w Umowie o wspolnej kontroli granicznej określony ruch pieszy plu infrastruktura , tyle na temat KAMPANI WYBORCZEJ TEJ PANI.

może przyjdzie trochę ludzi na stałe bo za 40 lat w Polsce będą puste miejsca gdyż ma być mniej 8 mln ludzi nie ma komu robić i rodzić dzieci.

Moim zdaniem pomysł jest dobry, i wbrew opinii niektórych osób, sądzę że jego realizacja ma duże szanse wpłynąć na rozwój Chełma i regionu, który bardzo tego potrzebuje. Granicę przekraczają nie tylko ludzie jadący na zakupy albo handlujący po polskiej lub ukraińskiej stronie, są także osoby wyjeżdżające na Ukrainę/do Polski w interesach, turystycznie- w końcu Chełm ma ogromny potencjał turystyczny, niestety bardzo mało wykorzystywany, a zwiększenie liczby odwiedzających mogłoby wpłynąć na poprawę syuacji. Nie mówiąc już o całej infrastrukturze turystycznej( hotele, hostele, knajpki, wypożyczalnie rowerów itp. przedsięwzięcia) Być może powoli zaczną się zmiany na lepsze...?