Polska zmienia sie w tempie wyjatkowo szybkim (infrastruktura). Pytanie tylko, czy mentalnosc zmienia sie rownie szybko? Nie bede zdziwiony jesli po roku okaze sie, ze inwestycja pochlaniajaca spore pieniadze ulegnie kompletnej dewastacji poprzez wjezdzanie traktorow i furmanek na ow chodnik. Jezdza po kraju duzo i widze, ze jednak wciaz mamy problemy z odroznieniem "naszego" a wiec wspolnego, od "ich" a wiec panstwowych. Malo wcioaz ludzi rozumie, ze w kraju nie ma ich i naszych......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz