Sarkofag wyszedł gratis, czyli jak się narobić i nie zarobić

A mnie się wydaje, że Pan Arkadiusz wpadł w pułapkę niskiej ceny którą zaproponował za wykonanie pracy zleconej. Nie sądzę, że przed podjęciem się wykonania nie potrafił ocenić czasu jaki będzie potrzebny do zakończenia realizacji. Nie ma się co dziwić, że zleceniodawca zerwał umowę skoro wykonawca się z niej nie wywiazał tak jak należy. Jak się chłopie podjąłeś wykonania za przysłowiowy grosik to nie narzekaj, że materiały i koszt paracy ludzi których nająłeś do pomocy wyniósł 5 groszy. Chciałeś zaistnieć i zaoszczędzić - to masz chory kręgosłup    

Właściciel jednoosobowej działalności zatrudnia pracowników?? W tedy to już nie jest jednoosobowa. Istnieją zatem bardzo wyraźne przesłanki do tego, że ów Pan prowadził jednoosobową działalność zatrudniając pracowników na czarno.

Urząd wiedział że zrywając umowę zyska i teraz pewnie zaciera ręce bo kasa za wykonaną prace będzie mogła być rozdysponowana miedzy pracowników.To znany przekręt.Zerwanie umowy nie może odbywać się tak ze wykonana praca przepada.Powinien był spisać umowę na każdy obiekt oddzielie.

NO i CO PROMUJECIE: - PARTACTWO, - NIEDOTRZYMYWANIE UMOWY, - NA KONIEC PIENIACTWO. NIe dotrzymał umowy, olał temat przez kilka tygodni. a teraz robicie z niego uciemiężonego przez urząd proletariusza. Takie cwaniactwo, trzeba NAPIĘTNOWAĆ, a nie gloryfikować. Tym razem cwaniaczkowi nie wyszło i robi aferę.  

A mnie się wydaje, że Pan Arkadiusz wpadł w pułapkę niskiej ceny którą zaproponował za wykonanie pracy zleconej. Nie sądzę, że przed podjęciem się wykonania nie potrafił ocenić czasu jaki będzie potrzebny do zakończenia realizacji. Nie ma się co dziwić, że zleceniodawca zerwał umowę skoro wykonawca się z niej nie wywiazał tak jak należy. Jak się chłopie podjąłeś wykonania za przysłowiowy grosik to nie narzekaj, że materiały i koszt paracy ludzi których nająłeś do pomocy wyniósł 5 groszy. Chciałeś zaistnieć i zaoszczędzić - to masz chory kręgosłup

Ot i cała prawda. Zgadzam się w 100%

Przestańcie już pisać o tym człowieku!!! Podjął sie zadania którego nie wykonał i słusznie miał naliczoną karę i zerwanie umowy. Urzad słusznie broni swojego interesu. Jakby zamawiającym usługę był Pan dziennikarz a nie Urząd czy wtedy taka sytuacja byłaby przyjęta ze stoickim spokojem??? Np zamawia Pan nagrobek umawia sie Pan na miesięczny termin wykonania a wykonawca informuje Pana ze nie ma jak go przetransportować bo podejmując sie zlecenia zapomniał powiedzieć ze nie ma samochodu.... Takich ludzi startujących do przetargu powinno sie karać!!!

Właściciel jednoosobowej działalności zatrudnia pracowników?? W tedy to już nie jest jednoosobowa. Istnieją zatem bardzo wyraźne przesłanki do tego, że ów Pan prowadził jednoosobową działalność zatrudniając pracowników na czarno.

 

Właściciel jednoosobowej działalności zatrudnia pracowników?? W tedy to już nie jest jednoosobowa. Istnieją zatem bardzo wyraźne przesłanki do tego, że ów Pan prowadził jednoosobową działalność zatrudniając pracowników na czarno.

mógł zatrudniać podwykonawców.

Właściciel jednoosobowej działalności zatrudnia pracowników?? W tedy to już nie jest jednoosobowa. Istnieją zatem bardzo wyraźne przesłanki do tego, że ów Pan prowadził jednoosobową działalność zatrudniając pracowników na czarno.

Bzdura łaskawy Panie. Jednoosobowa działalność gospodarcza istnieje dla odróżnienia od spółek, gdzie jest więcej niż jeden właściciel (oraz szereg innych różnic). Nie ma żadnytch zakazów zatrudniania pracowników przez jednoosobowe DG.

Tacy wlasnie idioci psuja rynek. Biora udzial w przetargach oferujac skandalicznie niskie, wrecz nierealne kwoty i potem sie dziwia, ze nie dadza rady wykonac prac w terminie lub w okreslonym budzecie. Trzeba naprawde byc kretynem, zeby zle przekalkulowac czas i budzet przy tak prostym projekcie!   Niech ten artykul bedzie przestroga dla pseudo przedsiebiorcow, ktorzy pozyskuja klienta za wszelka cene. Moze ta sprawa uchroni w przyszlosci innych przed nieuczciwymi biznesmenami (nie ma co ukrywca, ten Pan jest nieuczciwy i zachowal sie jak dzieciak!).

Ot i cała prawda. Zgadzam się w 100%

Dokładnie!

Urząd wiedział że zrywając umowę zyska i teraz pewnie zaciera ręce bo kasa za wykonaną prace będzie mogła być rozdysponowana miedzy pracowników.To znany przekręt.Zerwanie umowy nie może odbywać się tak ze wykonana praca przepada.Powinien był spisać umowę na każdy obiekt oddzielie.

Zastanów się co piszesz. Gość spóźnia się ponad 2 miesiące z robotą, 2 tygodnie załatwia przewóz towaru do Poznania gdzie można to zrobić w ciągu 2 dni.  Znany przekręt? Chyba że ty tak robisz

Jak ten człowiek załatwia 2 tygodnie przewóz towaru do Poznania to nie powinien prowadzić działalności tylko zamiatać ulicę

termin to termin i tego trzeba pilnowac.70 procent to nie calosc a troche wiecej niz polowa nie nadaje sie do niczego i tyle 

nie można było kuriera zamówić?

Jak ten człowiek załatwia 2 tygodnie przewóz towaru do Poznania to nie powinien prowadzić działalności tylko zamiatać ulicę

no sorry.., ale to nie są worki z cementem. Trzeba miec troszkę pojęcia.

Hm...czegos tutaj nie rozumiem! Czy ow przedsiebiorca wywiazal sie z zobowiazania wynikajacego z podpisanej umowy, czy tez nie wywiazal? Czy ukonczyl prace w uzgodnionym terminie, czy tez  ie ukonczyl? Czy Poznaniacy rozwiazali z nim umowe przed, czy tez po uplywie terminu zakonczenia prac konserwatorskich? 70% w zaden sposob nie satysfakcjonuje zleceniodawcy i jest to w pelni naturalne stanowisko!! Stajac do przetargu i wygrywajac tenze w jakims stopniu uniemozliwil innym powazniejszym podjecia sie pracy. Nie widze zadnego powdu do uzalania sie nad nieudacznym przedsiebiorca, bo tak naprawde nie byloby uczciwe wobec podatnikow zaplacenie mu nawet jednej zlotowki... Ba. nawet niezgodne z obowiazujacym prawem!