Trafi przed sąd za słuszną sprawę

Glupota polskich biurokratow nie zna granic. Dziwicei sie dlaczego Polska nie rozwija sie tak jak np. Czechy Potrzeba 2 pokolenia aby Polacy zrozumieli jak sie powinno rzyc w demokratycznym kraju XXI wieku

Rzeczywiście pracownicy wydziałów dróg naprwawdę są osobami trudno myślącymi i nie reformowalnymi. Najbardziej dbają o własny stołek niż o bezpieczeństwo na drogach zasłaniając sie obowiązującymi przepisami. Przepisy tworzą ludzie i ludzie je zmieniają a bepieczeństwo na drogach powinno być wartością nadrzędną

Mariusz Gap, zastępca szefa krasnostawskiej policji, twierdzi, że Gorczyca, bez względu na intencje, złamał prawo. - Doniesienie o wykroczeniu złożył Zarząd Dróg Powiatowych - mówi. - Sprawę rozstrzygnie sąd. Ależ sku***syństwo. Chłop chciał dobrze i dostanie za to po du***.... BRAWO, BRAWO, Gratulacje za taka sprawiedliwość.

Czy nie jest obowiązkiem drogowców utrzymywać drogi w należytym stanie gwarantującym uczestnikom ruch bezpieczeństwo?Czy nie ma na to paragrafu?Czy nie jest to łamanie prawa?Chore państwo,uparty policjant.Szara rzeczywistość.

Czy nie jest obowiązkiem drogowców utrzymywać drogi w należytym stanie gwarantującym uczestnikom ruch bezpieczeństwo?Czy nie ma na to paragrafu?Czy nie jest to łamanie prawa?Chore państwo,uparty policjant.Szara rzeczywistość.

Panie Grzegorzu, 6+ za skutecznosc.

Kierowiec napisał:

Panie Grzegorzu, 6+ za skutecznosc.

Zapomnialem dodac, ze -2 nalezy sie Zarzadowi Drog i Policji z logiki i etyki.

Oto Polska właśnie - łatwiej ukarać kogoś kto w dobrej wierze zrobił coś dobrego i ważnego (mimo, że przy tym nieco naruszył prawo) niż tych co POWINNI coś zrobić, a nie zrobili nic!!

...brawo Prezes. Jestesmy z Tobą. Jak by co bedziemy słac paczki

Ciekaw jestem jakie będą komentarze jak policja ustawi tam radar. Wtedy wszyscy będziemy przegrani.

Jeśli panowie zarządcy dróg mieliby choć odrobinę honoru to powinni się podać do dymisji, ale nie sądzę, żeby było ich na to stać. A panom z automobilklubu wielkie gratulacje!

Teraz dostanie grzywnę albo pół roku pozbawienia wolności... ot takie są Polskie sądy. Zawsze jest tak, że temu komu się nie należy, dostanie karę

Prezes ja prezesa będą chcieli zamknąć to niech prezes idzie do celi grypsujących ))

Gorczyca na Prezydenta!

proponuje zrzute na ew. grzywne. hm? pokazmy, ze racje ma Prezes! Niech bedzie wstyd tym kacapom.

Panie Piotrze Banach, dyrektorze ZDP! Może i brawura, ale nic Pan nie proponuje w zamian. Gdyby to było Pana ogrodzenie, inaczej by Pan mówił.

wierzmy dalej urzędasom, oto wypowiedzi z września po postawieniu znaku: "Mariusz Gap, zastępca powiatowego komendanta policji w Krasnymstawie, był zaskoczony inicjatywą automobilklubu. - Po co tam nowy znak, skoro już tablica z nazwą miejscowości nakazuje kierowcom ograniczyć prędkość do 50 km na godzinę - mówi. - Ja też tam mieszkam i nigdy nie zdarzyło mi się mieć kłopotów z wyjściem z omawianego zakrętu. Uważam, że droga jest dobrze oznakowana, tylko kierowcom czasami brakuje rozsądku." Jakim cudem ten pan nadal jest zastępcą komendanta skoro nie wie, że tablica z nazwą miejscowości NIE OGRANICZA prędkości! O to kolejna wypowiedź: "Opinię komendanta podziela także Krzysztof Kumszczyński, zastępca dyrektora ZDP. Zgadza się, że Gorczyca, ustawiając znak nie tyle ograniczył, co pozwolił kierowcom na szybszą jazdę. - Dalecy jesteśmy od wyciągania prawnych konsekwencji wobec automobilklubu - mówi Kumszczyński. - Niemniej jednak ich znak nie może pozostać w tym miejscu. Spodziewam, się, że odpowiedzialny za organizację ruchu starosta powoła komisję, która przyjrzy się sprawie." Nieźle wygląda ta postawa daleka od wyciągania konsekwencji prawnych kierując sprawę do sądu

1. "...brawura kierowców, na których żadne znaki drogowe nie robią wrażenia" - a niby jak znak, którego nie ma, może zrobić wrażenie na kimkolwiek? 2. "A jeśli chodzi o inicjatywę automobilklubu, to moim obowiązkiem było powiadomienie policji o naruszeniu prawa" - skoro pan B. taki obowiązkowy, to dlaczego nie dopilnował, żeby w tym miejscu stał znak z ograniczeniem prędkości? Odpowiedź znajdziemy w tekście powyżej - brawurowi kierowcy i tak nie przestrzegają znaków, zaś jeżdżącym rozsądnie w tym miejscu znak jest zbędny... Idąc dalej tym tokiem rozumowania - drogowcy ostatecznie postawili znak, który nie jest tam potrzebny... Piotr B. gubi się w zeznaniach, czy mi się wydaje?

Moim zdaniem to jest naprawdę tragiczne, że organizacje pozarządowe (choćby i najaktywniejsze) muszą zastępować w działaniu ludzi, którzy za swoje obowiązki biorą duże, duże pieniądze. Panie Banach bądź miej pan trochę poczucia honoru i sprawiedliwości i zamiast stawiać ich pod sądem to im pan podziękuj!!

wow, cały Chełm i mój rajdowca się wypowiedziało... tak, tak BRAVO Gorczyca, ja też sobie postawie jakiś znak na wsi , a co Pozdrawiam