Na świecie ceny paliw maleją - a czemu w Polsce rosną ? - to jest pytanie ponad to regionalne .
Wypadałoby żeby gdzieś takie pytanie wysłał Pan Prezydent Duda
|
|
Prezydent Duda nie wysle takiego pytania bo sam ma kase z tego. Musi godnie żyć z żoną i córeczka :P
|
|
Ten problem nie dotyczy tylko Kraśnika. W innych, mniejszych miastach jest podobnie. Różnica na litrze dochodzi nawet do 25gr.
|
|
O to to to to... Tam w Łuszczowie to się dzieje tak od wielu lat. Jeżdżę tamtędy często i cena na tym Orlenie potrafi być o 0.55zł wyższa niż na innych Orlenach w Lublinie. Kto tam leje?
|
|
|
|
Jeśli drogo to tankować u innego,a tym co zdzierają rura szybko zmięknie.
|
|
PROPONUJĘ NIE TANKOWAĆ NA STACJACH ORLEN W KRAŚNIKU I POLSCE.JA OD 5-LAT NIE TANKUJĘ NA STACJACH PALIW ORLEN-u.PO PRZYKRYCH SYTUACJACH Z PALIWEM OMIJAM JE SZEROKIM ŁUKIEM.DOŚĆ OKRADANIA PRZEZ ORLEN OBYWATELI Z KRAŚNIKA I OKOLIC.
|
|
Ale z was głąby. Reagować - źle, nie reagować też źle. G.. z pod siebie byście zjedli byle mieś spokój.
|
|
Ale żal ściska.. macie inne stacje, tankujcie tam. W czym problem? Najbardziej narzekają ci co leją za 50 czy 100 :) proponuję pozakładaćać własne biznesy, a wtedy sobie podyskutujemy czy w większych miastach nie ma czasem taniej niż u was. Wiele rzeczy jest tańszych w Lublinie i to znacznie tańszych. Pępuszki wszechświata - nikt nie będzie ustalał cen wg waszego widzimisię.
|
|
20 tys. litrów ? Ty też bzdury piszesz ;-) 8-10 tys. zazwyczaj, a te mniejsze to i po 5 tys. litrów wożą Ceny na stacjach Orlen różnią się i w samym Lublinie - są tańsze (Krochmalna, Piłsudskiego), są drogie (Sp. Pracy, Elizówka). UWAGA - zdradzę Wam dlaczego tak się dzieje ... Cena paliw na stacji (nie franczyzowej) kształtowana jest na podstawie cen paliw na innych, pobliskich stacjach paliw. Przy Olimpie jest drogo, bo po drugiej stronie ulicy jest drogi Shell; na Piłsudskiego jest taniej, bo na Unii Lubelskiej jest tańszy Lukoil. |
|
ORLEN to najwyższe ceny za paliwo i inne akcesoria. Ja w na tych stacjach nie kupuje od wielu lat. Jak mają debilnych menadżerów i niedługo zbraknie kasy na pensyjki prezesów to zmądrzeją.
|
|
W Lublinie jest większa konkurencja + o wiele więcej potencjalnych klientów. Właśnie wg takich wskaźników m.in. kształtuje się ceny. Poza tym to franczyzy wobec czego oprócz wszelkich kosztów, tych, które ponoszą stacje sieci PKN ORLEN dochodzi jeszcze opłacenie tej franczyzy, dlatego dają właścicielowi swobodę w ustalaniu ceny. A z jakichś powodów kraśnickie Orleny to franczyzy, może samemu Orlenowi się nie opłaca?
|
|
ktoś kto nigdy nie prowadził działalności nie zrozumie dlaczego tak a nie inaczej. Przyzwyczajeni jesteście do allegro, ceneo, lidlów, biedronek i dlatego tak boli jak przy tankowaniu do pełna trzeba zapłacić te parę złotych więcej. Na wasze szczęście są inne stacje - chyba nie musicie tankować z orlenu? a jak musicie to po co narzekanie? każdy ma wybór. Pod domem mam żabkę i groszka - w żabce zawsze wychodzi mi do zapłaty więcej (zazwyczaj różnica jest większa niż ta za paliwo) a mimo to i tak czasem tam kupuję i raczej nie jestem jakiś wyjątkowy, lepiej przeliczcie sami, że często moglibyście coś kupić taniej a jednak z jakichś powodów kupujecie drożej. Całą akcję napędza chyba jakiś frustrat, który chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko - zatankować musi koniecznie na orlenie ale nie może się pogodzić z tym, że komuś kto tą stację prowadzi musi się opłacać to ciągnąć. Są też opłaty za franczyzne, o których wielu z was nawet nie pomyśli bo nie zdaje sobie sprawy włąśnie z tego czym jest prowadzenie działalności gospodarczej, jakie koszty musi ponosić jej właściciel, wam się pewno wydaje że to aby hajsy, złoto i mercedesy ;)
|
|
Żenada ten Maj.
|
|
Powinien też zainterweniowac w sprawie tego że w górach spadło więcej śniegu i tam można jeździć na nartach a u nas nie. To przecież bardzo niesprawiedliwe. Andrzejku do roboty w sprawie śniegu
|
|
Żenada że sugeruje zmowy cenowe ? |
|
Powinien wystąpic o takie same ceny: paliwa, zboża, jajek , gwoździ, żywca i innych . A co ? Władek Gomułka mógł a Maj nie może ?
|
|
Kupuje jajka we gminie krasnik za 70 gr a w sklepie w mieście Kraśnik po 80 albo 90 gr. To niesprawiedliwe. Andrzej weź się wreszcie za ten problem z jajami. A czego paliwo ma być ważniejsze od jaj . Starosta do toboty
|
|
Pan Tomek (Ch.) niech lepiej zajmie sie swoja praca w Sp. Metalowiec ktora wciaz dosadza nowe drzewa miedzy blokami a nie potrafi zgrabic i sprzatnac liści z trawników ze starych drzew. Mamy grudzien a liscie wciaz wala sie w około. Istny syf! No ale przeciez niedlugo koniec roku i co innego na glowie, trzeba przyznac sobie premie;)
|
|
Mniejszy popyt na paliwo (czytaj mniej sprzedanego paliwa), a koszty funkcjonowania stacji są podobne (płace pracowników - to 70-80 %, dalej energia elektryczna, ochrona, podatki lokalne). Przecież właściciel stacji nie będzie dokładał do interesu, bo mieszkańcy sobie tego życzą, prędzej zlikwiduje interes. Koszty utrzymania stacji, które są podobne do tych w Lublinie trzeba podzielić przez mniejszą ilość sprzedanego paliwa i o taką wartość podnieść cenę paliwa (o tzw marżę). Do tego mniejszy wolumen sprzedaży to mniejsze upusty przy zakupie - w efekcie droższe paliwo w zakupie. Ostatnie to koszt transportu, paliwo trzeba przewieść z bazy Orlenu w Lublinie do kraśnika, a taka cysterna spala od 10 do 30 litrów paliwa na 100 km. Także olewajcie nadal stacje w Kraśniku robiąc wycieczki do Lublina w celu zatankowania samochodu, bo 10 groszy na litrze taniej, a ceny u Was będą dalej wyższe niż w Lublinie.
|
Strona 2 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|