cały czas udawadniasz, ze jestes tutaj niedościgłym mistrzem w przypisywaniu mi wszystkiego, takze i na to pytanie sam sobie odpowiedz. Ja jakbym to zrobiła to mógłbyś czegos nie zrozumiec, coś przekręcic. A tak to sobie sam odpowiesz i wtedy będziesz wiedział najlepiej.antymarysieńka napisał:"Po stwierdzeniu groźnego uszkodzenia obwałowania obniżono lustro wody. – Do poziomu 189,5 m n.p.m – mówi Urszula Sieteska, lubelski wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego. Jej zdaniem, przy takim poziomie stan obwałowania nie zagraża bezpieczeństwu." Mam takie pytanie do tow. Marysieńki, znanego geologa (tudzież: hydrologa i kartografa): 189,5 m n.p.m. - jak to się przekłada na konkretną głębokość tzw. "zalewu" ? Wody będzie tylko trochę na dnie, czy znacznie więcej ?
|
|
Fiona na asystenta! Wyobraźmy sobie nowe expose burmistrza napisane przez Fionę (de domo Marysieńkę)...Cóż to by była za pasjonująca lektura:) |
|
Na temat zalewu wypowiadal sie w tv lublin niejaki DZUGAJ, specjalista od smieci i lobbysta lubelskich firm w tym temacie , to on pelnil funkcje czlonka zarzadu FLT i zaciagal zobowiazania w postaci opcji walutowych, i jak to sie skonczylo dla fabryki to wszyscy w Krasniku wiedza, dobrze , ze juz odszedl z FLT, a imie jego niech bedzie zapomniane, menedzer od siedmiu bolesci i specjalista, ze pozal sie BOZE, a drugi madrala to z zawodu nauczyciel, ubezpieczyciel, ktory zostal skazany, za przekrety u przedsieboircy, dla ktorego pracowal- taki uczciwy , to KALINOWSKI DARIUSZ, jak taki teraz biznesmen, to po co za marne grosze pcha sie na urzednika, ale to wiadomo taka to druzyna STAWIARSKIEGO.
|
|
Fiona vel Marysieńka F. jest naszą jedyną nadzieją! Kiedy zostanie asystentką burmistrza, to i notowania burmistrza się poprawią i porządek w mieście zapanuje.
Fiona na asystenta!
|
|
Chyba chciałes napisac doradcą, bo jednak asystent we wszystkim musi sie słuchać władzy i wykonywac jej polecenia. |
|
Doradcą - ekspertem. Gdzie jest Anty-Marysieńka , żeby cię sprowadzić do wlaściwego poziomu i na odpowiednie tory . |
|
A niech sprowadza, przeciez on nic innego poza tym nie umie.A w całej sprawie zawarty jest jeden mały problem, to nie ja aspiruję , tylko wy sie bawicie w nominowanie mnie, a ja ograniczyłam sie do zwrócenia wam uwagi, że trochę błędnie do waszych załozeń.. Ostatnio edytowany 17 listopada 2012 r. o 20:05
|
|
Już cytuje samą siebie, następny etap to zaprzeczanie samej sobie, a potem sama siebie nazwie "sprzedajnym pachołkiem wladzy", na koniec
rzuci do siebie(zapominając o prawach autorskich Anty-Marysieńki)"ty zryty łbie"!
|
|
Skarpę wykonano niezgodnie z projektem, a budowa zalewu w tym miejscu to, wedlug mnie niefortunny pomysł również ze względu na otoczenie: kurniki, obory, brak zalesienia w okolicy. Porównajcie Zalew Zemborzycki, zalew w Janowie Lub, zalew w Krynkach k/Ostrowca Sw.
Ale ze względu na PR i glosy w wyborach - to rozumiem to "posunięcie".
|
|
To jest nie tylko prawdopodobne. To jest pewne, że tak się stanie. Boję się tylko, żeby nie natknęła się przez przypadek na seryjnego samobójcę, grasującego wśród ludzi uprawiających "zaczepną krytykę"... |
|
Ostanimi czasy megafurorę w mediach robią dwa zwroty: "leming", i "seryjny samobójca" . Jednak ja nie o tym. Także nie o lemingu z Piask. Z tego co słyszałem, niedawno koła PZW zarybiły tzw. "zalew" pokaźną ilością ryb (kilkaset kilogramów karpia, i tyleż szczupaka, oraz innych gatunków). Co się z tymi rybami stanie po spuszczeniu wody: zostaną odłowione, i wpuszczone gdzie ? |
|
Krytyka zawsze była niebezpieczna, bo powodowała agresję i jeszcze bardziej nasilone zakłamywanie faktów przez krytykowanych. Platon powiedział, że największą wrogośćbudzi mówienie prawdy. I najbardziej przełomowe momenty w historii nowej i najnowszej pokazują, że więcej problemów mają ci,którzy dążą do ujawnienia prawdy i wskazania winnych niż sami winowajcy. Mechanizm zawsze był podobny: atakowanie wołających o prawdę, a potem opluwanie ich i przerzucanie winy.
A" seryjny samobójca" - im wiecej przypadków, tym więcej wątpliwości, uwaga np. dziennikarzy śledczych jest już zwrócona w tym kierunku, a społeczeństwo przygląda się uważnie tym przypadkom, więc paradoksalnie zamiast "ciszy" - większe zainteresowanie.
" Anty-Marysieńka" jak czytam twoje posty - to oddycham czystym tlenem...
|
|
Tak było, jest i będzie. Świadkowie i ważne persony w procesach będą się wieszać na rurach od odkurzacza, ciąć się piłami motorowymi i zakopywać, tudzież ginąć w bójkach w barach, lub w wypadkach samochodowych. Niepojęta jest dla mnie tego typu kalkulacja: zabić świadka w tzw. "wypadku", mimo iż panuje powszechne społeczne przekonanie, że wypadkiem nazwać to nie sposób. Chłodna kalkulacja bowiem mówi, iż psy szczekają, a karawana idzie dalej, natomiast martwy świadek już nie otworzy nigdy ust .... Ale stworzyłem niepotrzebny off-top. Wróćmy do katastroficznej wizji naszego zbiornika retencyjnego: czyżby czekało nas to, co się stało z zalewem w Zaklikowie ? |
|
Po ekspertyzie Geoteko okaże się, jaki bedzie zakres naprawy. Koszty naprawy pewnie znaczne, a odpowiedzialność za błędy - oby się nie rozmyła i nie rozsypała jak skarpa...
A'propos: "Przekonania są bardziej niebezpiecznymi wrogami prawdy niż kłamstwa. Czyż nie pasuje to idealnie do współczesnych lemingów?"
Antymarysieńka,
obawiam się, że lemingi sa zajęte raczej roztrząsaniem kwestii bytowych i rozrywkowych (gdzie spędzić wakacje i komu o nich opowiedzieć), natomiast przekonania to juz nadrzędna kwestia i raczej świadomościowa. Sentencja, którą zacytowałeś, może niestety odnosić się do mających zdecydowane poglądy i obstających przy nich bez względu na okoliczności, fakty, rzeczywistość.Czyli np. nas tu piszących to i owo (strzelam sobie samobója? - otóż nie). Czyli złapmy dystans i spójrzmy na problem inaczej, inna optyka...Coś mi się tlucze po głowie:
"W chwili kiedy przy kolacji
bronisz niedorzecznych racji
żal za głupstwem topiąc w wódzie
giną ludzie" ( Giną ludzie - słowa J. Brodski,muzyka i wykonanie Mirosław Czyżykiewicz)
A więc inna optyka - nie chodzi o górnolotne "giną ludzie", chociaż ginąć nie jest górnolotnie;
ale są głębsze , ważniejsze i ponadczasowe treści, niż sprawy Kraśniczka malutkiego .I miejsca ważniejsze i bliższe, mimo faktu mieszkania wlaśnie tu.
A treści poszukaj i posłuchaj np. w "Zawsze twierdziłem", "Giną ludzie","Jazz"," Jednym szeptem",
"Sam na sam", "Ave" Czyżykiewicza.
Marysieńka, a ty nie sięgaj i nie pisz " sięgłam i nic ", nie ta wrażliwość, słonko.
|
|
Z Mirkiem służyliśmy razem w wojsku w 1988 r w JW 1983 na Szkole Podchorążych Rezerwy (18.kompania). Jak przyszedł, już był sławny, i lubiliśmy słuchać, jak sobie brzdąkał na gitarze i śpiewał. Urządzał recitale na kompanii |
|
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lublin/zalew-w-krasniku-niebawem-zniknie,1,5315374,region-wiadomosc.html
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|