Coś się dzieje w Skarbku

Doszły mnie słuchy,że istniejący jeszcze Zarząd w Skarbku coś knuje, bo szykuje się Walne zebranie członków. Ktoś chodzi i rozpowiada fałszywe informacje, słyszeliście coś o tym? Chyba w tej spółdzielni czas się zatrzymał przed zmianą ustroju w naszym kraju. Chwyty rodem z PRL-u.

Coś nowego obiło mi się o uszy. Chodzi chyba o zbliżające się Walne i Zarządowi zaczynają się grzać foteliki. Wkrótce szczegóły.

ZWOLNIĆ ZARZĄD !!! W kilku blokach przy Staszica pojawiły się ogłoszenia, w których po raz kolejny Zarząd wypowiedział się że za wszystkim stoi Rada Nadzorcza. Zatem po co płacić po 10.000 zł miesięcznie każdemu z Prezesów, skoro wychodzi na to, że oni nic nie robią, a wszystko robi Rada Nadzorcza, której członkowie mają co miesiąc po 150 zł. Czysta oszczędność. ( 7 osób x 150 zł = 1050 zł miesięcznie, trzech prezesów x 10.000 zł = 30.000 zł) Rachunek jest prosty Po co tracić takie spore pieniądze na finansowanie osób, które są jakby na to nie spojrzeć niekompetentne. I same tak o sobie piszą

http://skarbekleczna.jun.pl/viewtopic.php?t=11 Jestem za odwołaniem nieudolnego zarządu i nieudolnej rady. Nie radzicie sobie z zarządzaniem spółdzielnia, brak jest świeżości, nowych pomysłów, pozyskiwania środków zewnętrznych. Wielki marazm... Tylko umiecie czynsze podwyższać lokatorom. Będę za walnych i będę głosował za całkowitą wymianą władz spółdzielni i mam argumenty żeby przekonać do tego innych.

HIT OF THE YEAR. Jak można skutecznie zagrać na nosie wszystkim członkom spółdzielni mieszkaniowej i całej Radzie Nadzorczej? Niedawno z Zarządu ubył jeden z wice-prezesów pełniący funkcję Głównego Księgowego. Co w tej sytuacji powinna zrobić Rada Nadzorcza? Oczywiście wybrać, najlepiej w drodze konkursu odpowiednio wykształconą osobę na to stanowisko. I tu ciekawostka. Nic takiego się nie stało, za to urzędująca Prezes przeniosła na to stanowisko osobę pracującą od lat w księgowości. Pomijając fakt, że zrobiła to bezprawnie, bowiem struktura organizacyjna tej spółdzielni nie przewiduje stanowiska Główny Księgowy - tylko Zastępca Prezesa Główny Księgowy, to jeszcze Rada Nadzorcza dowiedziała się o tym po fakcie, a to Rada Nadzorcza wybiera zgodnie z prawem nowego Prezesa i jego zastępców,tak jest nawet zapisane w Statucie, nie mówiąc już o ustawie. No cóż morał z tego jest taki, że nie wpuszcza się do swojego ogródka osób "spoza układu" i Zarząd tej spółdzielni dobrze o tym wie,zwłaszcza do sfery finansowej, a że jest Rada Nadzorcza to Zarządowi nie przeszkadza, kto by się Radą przejmował, kręci się dalej i tyle, przecież być prezesem, to prawie jakby być ponad prawem. Co na to Rada Nadzorcza? Na razie nic nie słychać, żeby nawet była tym zainteresowana. Może nie wiedzą po co są, co mogą i co muszą zrobić, a może już im nie zależy? Szkoda, że zawsze najbardziej poszkodowani są na tym zwykli spółdzielcy.