Drogeria Rossmann: Rewizja klientów na wyrywki

Witam! Proszę o wypełnienie krótkiej ankiety dotyczącej województwa Lubelskiego. Ankieta jest anonimowa i służy celom badawczym. Z góry dziękuję za poświęcony przez Państwa czas https://s-static.ak.facebook.com/images/blank.gif http://www.surveymonkey.com/s/lubelskie

Ochroniarze to ochroniarze , wykonują tylko swoją pracę , ale proponuję uważać na pracowników w szczególności w mieście Biskupiec . Gdyż z tego co wiem na 100% kradną towary , po czym zgłaszają kradzież na policję , przedstawiając dowód rzekomej kradzieży nagranie z monitoringu , na którym są tylko osoby oglądające towar , po czym rozpuszczają plotkę o osobach będących na tym nagraniu , że są to złodzieje . !! A prawda jest taka , że osoby będące na tym nagraniu rzekomo kradnące są niewinne . Wiem to na swoim przykładzie , gdyż policja właśnie zakończyła dochodzenie i stwierdziła , że kradzieży nie było i czekam właśnie na oficjalne pismo o rzekomym zajściu , które nie miało miejsca , by móc pozwać sklep ROSSMAN w Biskupcu o zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych . !!! Więc moja dobra rada uważajcie na pracowników ROSSMANA !!!.

Cheap Gucci Clothing Louis vuitton Shoes outlet

sądzę że sedno całej tej dyskusji zawiera się w tym, że: jednak ochroniarze są potrzebni, bo skoro są to znaczy że są kradzieże, a więc jest to mus i kropka! (w drugą stronę-jeśli nie byłoby złodzieji, nie byłoby ochroniarzy, bo po co nam oni? Nie trzeba by było ich opłacać, towary by były tańsze itd). Problem leży gdzie indziej, a jest nim sposób w jaki ochroniarze pilnują! Robią to w sposób oscesowy, natrętny, bez kultury jakiejkolwiek (przykład ochroniarki, która zbeształa biedną staruszkę) To się woła o pomstę do nieba! Czy do licha w tych szkołąch ochroniarzy nie uczy się dyskretnej obserwacji klientów i KULTURY! Jeśli taki jełop nie wyniósł tego z domu, to powinni go tego nauczyć w szkole ochroniarskiej. Nie byłoby problemu-złodzieje byli by pilnowani, a klijenci uczciwi normalnie traktoawni i nie byłoby nieporozumień a na pewno o wiele mniej. Dziękuję za uwagę

Tomasz napisał:

Ochroniarze to ochroniarze , wykonują tylko swoją pracę , ale proponuję uważać na pracowników w szczególności w mieście Biskupiec . Gdyż z tego co wiem na 100% kradną towary , po czym zgłaszają kradzież na policję , przedstawiając dowód rzekomej kradzieży nagranie z monitoringu , na którym są tylko osoby oglądające towar , po czym rozpuszczają plotkę o osobach będących na tym nagraniu , że są to złodzieje . !! A prawda jest taka , że osoby będące na tym nagraniu rzekomo kradnące są niewinne . Wiem to na swoim przykładzie , gdyż policja właśnie zakończyła dochodzenie i stwierdziła , że kradzieży nie było i czekam właśnie na oficjalne pismo o rzekomym zajściu , które nie miało miejsca , by móc pozwać sklep ROSSMAN w Biskupcu o zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych . !!! Więc moja dobra rada uważajcie na pracowników ROSSMANA !!!.

masakra jakaś! Jeśli to faktycznie prawda, to powinni w trybie natychmiastwoym wymienić cały personej w tym rossmannie w biskupcu a kierowniczkę jako pierwszą -z wilczym biletem! Bo to ona odpowiada za to co się dzieje w jej sklepie! Najlepiej nie żadne zawiasy,czy więzienie(po co my podatnicy mamy utrzymywać darmozjadów) tylko kara po 10tys zł na głowę! albo prace darmowe przez 2 lata na rzecz gminy/miasta/szkoły tec, to by szybko się tacy złodzieje-pracownice oduczyły dolewać spirytusu do kosmetyków! A jeśli do tego skończyłoby się to jakimś nieszczęściem na zdrowiu- w sensie poparzenie itp!!!! Szkoda że idiotka jeszcze domestosu nie dolała...SZOK! I ŻENADA!

No to skoro tak wam to przeszkadza to po co wychodzicie z domu moze zakupy przez internet bedą dobrym rozwiązaniem. Ja proponuje allegro albo bezpłatne serwisy ogłoszeniowe- kosmetyki lubartów.

No cóz, trzeba jakos walczyc ze złodziejami. Tylko na http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,1612 piszą, że zatrudniają ochroniarzy i dobrze zarabiają, dziwne, że sam monitoring nie wystarcza.  

Witam! W Rossmannie nie tylko klienci są kontrolowani bo i pracownicy ochrony również a w jaki sposób już wyjaśniam: Ochrona jest kontrolowana najczęściej przez insp. nadzoru bądź koordynatorów na polecenie Działu rewizji sklepów Rossmann a odbywa się to na kontrolach tzw wieczornych. Przyjeżdża koordynator na zamknięcie sklepu, w momencie kiedy pracownik ochrony skończył pracę, poddał się dobrowolnej kontroli na zapleczu sklepu zgodnie z procedurami sklepu asystentowi bądź kierownikowi lub jego zastępcy udaję się do wyjścia a kiedy już opuści sklep koordynator cofa pracownika ochrony do ponownej kontroli i zaczyna sprawdzać: zawartość kieszeni, torby, podnieść spodnie pokazać skarpetki czy i tam się nic nie znajduje oczywiście jest to nie zgodne z prawem kodeksu pracy oraz kodeksu cywilnego chyba że istnieją co do tego przesłanki oraz dowody, ale przy takiej kontroli powinna znajdować się i być obecna policja w przeciwnym razie pracodawca narusza dobra osobiste pracownika w tym wypadku Rossmann jako zleceniodawca a agencja ochrony jako zleceniobiorca i sprawująca nadzór nad pracownikami ochrony. Więc jak widzicie nie tylko klienci są kontrolowani ale i pracownicy również tyle że pracownik ochrony jeśli nie ma nic do ukrycia i z reguły jest to uczciwa osoba nie ma obawy by poddać się takiej kontroli, ale ma też prawo na własne żądanie wezwać policję by przy takiej kontroli byli obecni aby potem wszcząć odpowiednie kroki przeciwko pracodawcy i żądać zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. Pozdrawiam i zapraszam do rozmowy

Polityka sieci taka jest. Rossmann'owa ochrona jest już legenda w naszym kraju. Nie wiem czy to prawda, co napisał "ble ble ble", ale szczerze mówiąc nie zdziwiłabym się, gdyby prawdą było.

Ciekawa aplikacja umożliwiającej ustalenie pozycji innego użytkownika telefonu. Wejdź na strone: http://fw.pl/radardokladny Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "szukaj numer" a zobaczysz gdzie jest i co robi. Dokładność pomiaru do 150cm.  

masakra jakaś! Jeśli to faktycznie prawda, to powinni w trybie natychmiastwoym wymienić cały personej w tym rossmannie w biskupcu a kierowniczkę jako pierwszą -z wilczym biletem! Bo to ona odpowiada za to co się dzieje w jej sklepie! Najlepiej nie żadne zawiasy,czy więzienie(po co my podatnicy mamy utrzymywać darmozjadów) tylko kara po 10tys zł na głowę! albo prace darmowe przez 2 lata na rzecz gminy/miasta/szkoły tec, to by szybko się tacy złodzieje-pracownice oduczyły dolewać spirytusu do kosmetyków! A jeśli do tego skończyłoby się to jakimś nieszczęściem na zdrowiu- w sensie poparzenie itp!!!! Szkoda że idiotka jeszcze domestosu nie dolała...SZOK! I ŻENADA!

Kieruje swoje słowa do szanownego Tomasza gdyż doskonale znam tamtejszych ochroniarz jak i regulamin który obowiązuje na sklepie, i muszę zmartwić szanownego pana ponieważ nie ma mowy o pomyłce gdyż nagrania monitoringu są analizowane przez wiele pośrednich osób pierwszą osobą jest ochroniarz na sklepie drugą system ochrony który jako następny zjawia się na wezwanie dopiero po tym zjawia się policja więc nie łapią tam niewinnych. Po drugie personel sklepu nie ma szans na to aby wynieść coś ze sklepu ponieważ oni również  przed opuszczeniem sklepu są kontrolowani.Wiec myśle że nie jest pan niewinny a z tego co się orientuje  policja do tych czas wszystkie ujęcia które zdarzyły się w owej drogerii zakończyła ukaraniem sprawców żadnych pomyłek nie było więc głupotą twoją jest to co tu piszesz bo tylko się pogrążasz pamiętaj że może się trafić na tym forum ktoś kto zna sytuacje i tylko się ośmieszysz....Po prostu nie kradnij i nie będze więcej takich sytuacji a nie zwalaj swojej winy na innych.