Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Fałszywy policjant z Warszawy wpadł w Lubartowie

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 20 grudnia 2017 r. o 17:27 Powrót do artykułu
Nie wierzę w to, że ludzie dalej nabierają się na takie tanie sztuczki. Ksiądz na kazaniu nie może poświęcić kilku niedziel żeby wytłumaczyć ludziom?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja pieprzę, że tak zaraz oddają tyle pieniędzy byle idiocie, widocznie te pieniądze im "lekko" też przyszły, bo ja jak za***am na każdy grosz to się zastanawiam nad każdym jego wydaniem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie ciułają latami, na wszystkim oszczędzają, a potem nie wiedzą co mają zrobić z tymi oszczędzonymi pieniędzmi. Na wycieczkę nie pojadą bo szkoda wydawać i już nie to zdrowie. Samochód mają lub nie maja prawo jazdy. Najlepiej wychodzi im oddawanie kasy obcym ludziom. Czują się ważni. Nudzi im się. Mają potem o czym gadać latami, taki jest wielu starszych ludzi sens życia. Zbierają kasę na nie wiadomo co, nie umieją wydać oszczędzonych pieniędzy, żałują sobie na wszystko. A tu trafi się ktoś (Policja) co chce ubarwić ich smutne życie. Więc tracą te latami zbierane pieniądze. Paranoja. A cwaniacy widzą, że ludzie mają coraz więcej pieniędzy z którymi nie wiedzą co maja zrobić. Bez tych pieniędzy w życiu emeryta nic się nie zmienia. Listonosz przyniesie emeryturę, jak co miesiąc, więc wolą pozbyć się tego co jest w zasadzie niepotrzebne. A krew żywiej krąży i te emocje. W USA jadą do kasyna i tam zostawiają kasę, u nas zostaje oddać na kościół lub dla oszusta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak widać w tym przypadków na 10 kobiet trafi sie jedna idiotka....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem juz emerytem,mam zaskorniaki i diabli mnie biora jak czytam kretynskie wywody co z pieniedzmi robbia starsi ludzie.Na przyklad, pani z Lubartowa miala pare groszy zaoszczedzone na doktora,nie przejadla nie przepila a,ze pracowala ma emeryture z ktorej idzie cos tam oszczedzic.A,ze miala dobre serce chciala komus pomoc i tylko tyle.Jak wielu emerytow tak i ja mam zaskorniaki na leki.doktora a jak mi zostaja oddaje wnukom ktorzy niby nie chca a biora i dlatego no problem.Kiedys mialem tel.od rzekomego wnuczka ale po krotkiej rozmowie nie palal sie spotkaniem ze mna.Wnuczek bardzo zalowal,ze do spotkania nie doszlo gdyz byloby to jego ostatnie spotkanie na wolnosci a w pamieci mialby pobyt w szpitalu na chirurgii lub ortopedii.Gonic wnukow na czter wiatry.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...